| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2006-11-07 03:18:21
Temat: Re: 5. Nie zabijaj
"cbnet" <c...@n...pl> wrote in message
news:eiod75$68k$1@achot.icm.edu.pl...
> Zabicie kogos bliskiego nakladalo obowiazek ukarania zabojcy
> smiercia, lecz poza wypadkiem skrytobojstwa uprawnionymi
> do "wymierzenia sprawiedliwosci" byli tylko bliscy ofiary.
Lektura:
Historia prawa sadowego - Ewa Borkowska-Bagieńska, Bogdan Lesiński
Jest tam troche na poczatku takze o tym.
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - moim drugim domem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2006-11-07 09:12:52
Temat: Re: 5. Nie zabijajData: 03.11.2006 - autor: Himera - treść:
> Czy bylibyscie w stanie zabic? Czy to w obronie wlasnej/kogos bliskiego, czy
> tez w obronie mienia, albo bo ktos zle na ciebie spojrzal, czy tez miales/as
> zly dzien.
>
> Chce abyscie sie naprawde dobrze zastanowili zanim odpowiecie. Chcialabym tez
> abyscie napisali w jaka sytuacja musialaby do tego doprowadzic.
>
Tak. I kazdy by to zrobil.I kazdy bylby zdumiony jak latwo.Wystarczy
odrobina demagogii,rozgrzeszenia spolecznego i juz tysiace pozornie
cywilizowanych i normalnych ludzi sa w stanie zarzynac sie nawzajem
tylko dlatego ze ONI sa INNI.
A tak na powaznie to bylbym w stanie zabic tesciowa.Powaznie.Strach
przed konsekwencjami i swiadomosc bezsensu tego czyny powstrzymuje mnie
przed tym.Ale gdyby nie te czynniki szmata dawno by gryzla ziemie.
Usatysfakcjonowana ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2006-11-07 11:46:10
Temat: Re: 5. Nie zabijaj
Bluzgacz napisał(a):
> " Himera" <h...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:eifolc$1qp$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Czy bylibyscie w stanie zabic? Czy to w obronie wlasnej/kogos bliskiego,
> > czy
> > tez w obronie mienia, albo bo ktos zle na ciebie spojrzal, czy tez
> > miales/as
> > zly dzien.
>
> Ze spokojem bylbym w stanie zajebac.
> Oczywiscie nie bez powodu, ale........ przeciez powod zawsze sie znajdzie.
> Z tych dopuszczalnych powodow bez wahania (o ile taka bylaby koniecznosc)
> zapierdolilbym kazdego w celu obrony wlasnej, rodziny a takze mienia
> oczwiscie jezeli bylyby te czynniki mocno zagrozone.
>
> > Chce abyscie sie naprawde dobrze zastanowili zanim odpowiecie. Chcialabym
> > tez
> > abyscie napisali w jaka sytuacja musialaby do tego doprowadzic.
>
> Malo to swirow dookola? Nigdy nie wiesz na kogo trafisz albo kto sobie
> Ciebie upatrzy jako ofiare.
> Mi nerwy puszczaja nawet jak mnie jebana sklepowa dlugo obsluguje albo gdy
> podczas stania w kolejce do kasy jakis kurwa cymbal pierdolony uderza mnie w
> tyl wozkiem, bo mu sie kurwa spieszy, podczas gdy ja nie mam miejsca przed
> soba. Wtedy do glowy przychodza mi rozne rzeczy.
> Gdy ide chodnikiem i widze, ze ktos przede mna wolno idzie i za chuja nie
> moge go ominac, przez co jestem zmuszony dreptac jak taka pizda za ta osoba
> mimo, iz sie spiesze, to mam ochote wykurwic z buta takiej osobie w plecy
> tak zeby sie kurwa porzadnie wypierdolila. To samo z jebanymi kierowcami,
> ktorzy jada 40km/h w miescie albo 70-80km/h na autostradzie i w ogole z
> wszystkimi pierdolonymi wroclawskimi kierowcami-burakami.
> --
>
> Bluzgacz
____________
Postępujesz niezgodnie z netykietą.
l.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2006-11-07 16:48:33
Temat: Re: 5. Nie zabijajntech <u...@n...ssn.pl> napisał(a):
> Data: 03.11.2006 - autor: Himera - treść:
> > Czy bylibyscie w stanie zabic? Czy to w obronie wlasnej/kogos bliskiego, czy
> > tez w obronie mienia, albo bo ktos zle na ciebie spojrzal, czy tez miales/as
> > zly dzien.
> >
> > Chce abyscie sie naprawde dobrze zastanowili zanim odpowiecie. Chcialabym tez
> > abyscie napisali w jaka sytuacja musialaby do tego doprowadzic.
> >
> Tak. I kazdy by to zrobil.I kazdy bylby zdumiony jak latwo.Wystarczy
> odrobina demagogii,rozgrzeszenia spolecznego i juz tysiace pozornie
> cywilizowanych i normalnych ludzi sa w stanie zarzynac sie nawzajem
> tylko dlatego ze ONI sa INNI.
> A tak na powaznie to bylbym w stanie zabic tesciowa.Powaznie.Strach
> przed konsekwencjami i swiadomosc bezsensu tego czyny powstrzymuje mnie
> przed tym.Ale gdyby nie te czynniki szmata dawno by gryzla ziemie.
> Usatysfakcjonowana ?
>
oh, nawet nie wiesz jak bardzo.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2006-11-07 19:16:56
Temat: Re: 5. Nie zabijajeTaTa w news:eio4ha$tri$1@news.onet.pl napisał(a):
>
> A samemu to nie łaska? :-))
Łaska niżej.
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2006-11-07 19:19:09
Temat: Re: 5. Nie zabijajeTaTa w news:eio3og$r4u$1@news.onet.pl napisał(a):
>
> Złapałaś złodzieja w swoim domu. Za włamanie grozi mu 5 lat odsiadki.
Dobra, kto się pod eTaTa podszył? Marna próba bo od razu widać mistyfikację.
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2006-11-07 20:02:48
Temat: Re: 5. Nie zabijaj
> Dobra, kto się pod eTaTa podszył? Marna próba bo od razu widać
> mistyfikację.
:))
Prawda że jak chce to potrafi? :))
Pozdrawiam
Vicky
--
P.S.
Jeśli możesz wypełnij ankietę:
http://republika.pl/mojgolden/ankieta.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2006-11-07 20:17:05
Temat: Re: 5. Nie zabijaj
Użytkownik "Bluzgacz" <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:eiotck$g8l$1@registered.motzarella.org...
>
> "Justyna N" <c...@p...pl> wrote in message
> news:454f949e$1@news.home.net.pl...
>
> > Strzelam mu w kolano, nogę, ramię, rękę (do wyboru)-uszkadzam, ale nie
> > zabijam.
>
> Gdybym byl na twoim miejscu to zabilbym gnoja i tlumaczyl sobie ze zle
> wycelowalem.
> --
>
> Bluzgacz
> GG:5015
> alt.pl.zbluzgaj - moim drugim domem
Cały czas się oszukujesz?
Czyż to nie śmieszne?
"Nie ufam sobie, a co dopiero...."
Zaufam Ci, jesteś obliczalny. :-))
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2006-11-09 20:58:01
Temat: Re: 5. Nie zabijaj Himera napisał(a):
> Czy bylibyscie w stanie zabic? Czy to w obronie wlasnej/kogos bliskiego, czy
> tez w obronie mienia, albo bo ktos zle na ciebie spojrzal, czy tez miales/as
> zly dzien.
>
> Chce abyscie sie naprawde dobrze zastanowili zanim odpowiecie. Chcialabym tez
> abyscie napisali w jaka sytuacja musialaby do tego doprowadzic.
>
spoko, w obronie mojego dziecka czy własnej, to owszem
poza tym jestem w stanie obronic sie tak, zeby nie zabic jakbyco
--
I'll tear your soul apart :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2006-11-09 21:01:14
Temat: Re: 5. Nie zabijajJustyna N napisał(a):
>
> Nie. Nigdy i z żadnego powodu. Nie jestem w stanie stworzyć życia, więc nie
> mam prawa go odbierać.
>
czyli, gdybys musiała bronic zycia własnego i np. swojego dziecka, a
ktos by na Wasze życie nastawał, to dałabyś się zarżnąć jak prosię nie
stawiając oporu??
--
I'll tear your soul apart :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |