90 dni...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-29 16:58:44
Temat: 90 dni...Od: "Tomasz Bandurski" <b...@d...this.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Chinskie przeklenstwo mowi "Obys zyl w ciekawych czasach". A co kiedy
przyjdzie umierac?
http://www.mp.pl/kurier/show.php?aid=15307&l=458
"Narodowy Fundusz Zdrowia planuje ograniczyć do 3 miesięcy maksymalny czas
opieki nad pacjentami w hospicjach stacjonarnych i oddziałach medycyny
paliatywnej. Decyzja Funduszu dotyczy między innymi chorych w ostatnim
stadium choroby nowotworowej i oznacza w rzeczywistości to, że jeśli pacjent
w tym czasie nie umrze, to Fundusz nie zapłaci za dalszą nad nim opiekę."
T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-09-29 19:11:38
Temat: Re: 90 dni...Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Tomasz Bandurski <b...@d...this.wp.pl> napisał(a):
> Chinskie przeklenstwo mowi "Obys zyl w ciekawych czasach". A co kiedy
> przyjdzie umierac?
>
> http://www.mp.pl/kurier/show.php?aid=15307&l=458
> "Narodowy Fundusz Zdrowia planuje ograniczyć do 3 miesięcy maksymalny czas
> opieki nad pacjentami w hospicjach stacjonarnych i oddziałach medycyny
> paliatywnej. Decyzja Funduszu dotyczy między innymi chorych w ostatnim
> stadium choroby nowotworowej i oznacza w rzeczywistości to, że jeśli pacjent
> w tym czasie nie umrze, to Fundusz nie zapłaci za dalszą nad nim opiekę."
W naszym przypadku (hospicjum domowe - onkologiczne) najdłużej żył pacjent
prawie dwa lata. Dwóch w ogóle wyzdrowiało (ciekawe czy w takich przypadkach
będą rządać zwrotu pieniędzy). Nie mam przy sobie naszych statystyk, ale
bardzo wielu pacjentów nie mieści się w takich 3 miesiącach. Tym bardziej jak
mają dobrą opiekę.
Ale my a akurat "nie musimy" się tym przejmować, bo z nami nie przedłużyli
kontraktu. Ale się dalej staramy :) naiwniacy jesteśmy ;)
Pozdrawiam, Madzia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-09-29 19:30:49
Temat: Re: 90 dni...Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Tomasz Bandurski" <b...@d...this.wp.pl> napisał w wiadomości
news:bl9odo$hjg$1@korweta.task.gda.pl...
Ech, przypomina mi się ten numer ze wstrzymaniem refundacji za insulinę (a
może to było tylko zmniejszenie refundacji?), bo zdaniem naszych "specy u
władzy": "insulina nie jest lekiem niezbędnym do życia"...
--
Pozdrawiam
Rukasu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-09-30 07:28:13
Temat: Re: 90 dni...Od: "om" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
A miało być lepiej... Smutne. Chyba nikt z decydentów nie wie co to opieka
nad chorym i jaka funkcję wykonują hospicja. Może w jakiś sposób możemy temu
się sprzeciwić?
pozdrawiam,
Małgorzata
Użytkownik "Tomasz Bandurski" <b...@d...this.wp.pl> napisał w wiadomości
news:bl9odo$hjg$1@korweta.task.gda.pl...
> Chinskie przeklenstwo mowi "Obys zyl w ciekawych czasach". A co kiedy
> przyjdzie umierac?
>
> http://www.mp.pl/kurier/show.php?aid=15307&l=458
> "Narodowy Fundusz Zdrowia planuje ograniczyć do 3 miesięcy maksymalny czas
> opieki nad pacjentami w hospicjach stacjonarnych i oddziałach medycyny
> paliatywnej. Decyzja Funduszu dotyczy między innymi chorych w ostatnim
> stadium choroby nowotworowej i oznacza w rzeczywistości to, że jeśli
pacjent
> w tym czasie nie umrze, to Fundusz nie zapłaci za dalszą nad nim opiekę."
>
> T.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |