« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-20 10:44:22
Temat: Ablacja - opis (dlugie) Witam.
Dnia 15.11.br. miałem wykoną ablację w AM na Banacha w W-wie. Opieka i sam
przebieg zabiegu oceniam celująco. Naprawde AM może się chwalić bo ma
czym.:).
Ale do rzeczy.
Od 02.2005 mam wszczepiony stymulator dwujamowy DDD-R w związku
niewydolnością
węzła zatokowego oraz napadowego bloku P-K. Od paru miesięcy odczuwałem
napady,ataki dziwnego szybkiego kołatania,walenia serca. Na kontroli
stymulatora
wyszło, iż miałem ich w przeciągu roku prawie 600. Max 193/min, a dł 18 min.
Zostały mi zmienione leki z Beta-blokerów na antyarytmiczne. Niestety leki
nic
nie pomagały. Ataki były i stawały się coraz częściej. Tak więc zrobiłem
holtera który jak zwykle nic nie wykazał oprócz tylko kilka pojedynczych
pobudzeń komorowych. Więc wspólnie z lekarzem zadecydowaliśmy o ablacji.
Tak więc 14.11.br. trafiłem do AM.
Jak wiadomo przed zabiegiem ablacji wykonywane jest badanie
elektrofizjologiczne, u mnie tez takie było lecz troszke w innej formie.
Wykorzystano elektrody ze stymulatora:).
Oto opis z karty wypisowej:
ERP - AVn 430ms, ERP - A 220ms, stymulacją szybką RAA 230 ms wyzwolono w
sposób powtarzalny AFI. Stymulacją RVA do 3 impulsów dodatkowych - bez
zaburzeń rytmu. ERP V 200ms. Wykonano stymulacyjną ocenę przewodzenia przez
cieśń dolną (CS->LRA 41ms (SR 227ms)); LRA-> CS 46ms (SR 225ms). Wykonano
linię aplikacyjną w cieśni dolnej z uzupełnieniami. Uzyskano rozbicie
potencjału A na elektrodzie ablacyjnej; zmianę sekwencji na eletrodzie HALO
potwierdzając szczelność cieśni w obydwu kierunkach: CS->LRA 86ms (SR
148ms);
LRA->CS 100ms (SR 211ms).
Jeżeli ktoś może mi ten opis przetłumaczyć tak dla ludzi byłbym bardzo
wdzięczny.
Czuję się dobrze. Mam odpoczywać przez miesiąc żadnego wysiłku fizycznego.
Pozdrawiam i jeszcze raz polecam szpital AM w W-wie.
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |