Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!feed.news.interia.p
l!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.infinity.net.pl!not-for-mail
From: "Kama" <o...@w...plll>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Alergia
Date: Wed, 24 Mar 2004 22:01:58 +0100
Organization: "ASK Infinity http://www.infinity.net.pl"
Lines: 24
Message-ID: <c3ssvq$gas$1@serwer.infinity.net.pl>
NNTP-Posting-Host: chuda.infinity.net.pl
X-Trace: serwer.infinity.net.pl 1080162106 16732 193.108.229.103 (24 Mar 2004
21:01:46 GMT)
X-Complaints-To: u...@s...infinity.net.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 24 Mar 2004 21:01:46 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2727.1300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:139948
Ukryj nagłówki
Witam
Bedac dzieckiem, co jakis czas regularnie chodzilam do alergologa,pumologa,
nie pamietam jednak,aby alergia jakos szczegolnie dala mi sie we znaki, a
mimo to caly czas zazywalam inhalatory i inne lekarstwa. Od kilku lat, a
dokladnie po skonczeniu 18 roku zycia, zrezygnowalam z wizyt u lekrza (chyba
utkwily mi slowa pewnej lekarki, ze inhalatory przyzwyczajaja organizm do
siebie i pozniej bez niego w ogole nie bede mogla normalnie
funkcjonowac).Jednak dopiero teraz odczuwam skutki tej choroby: Za kazdym
razem jak sie zmecze ( np. po dlugim lub szybkim biegu,itp), ciezej mi sie
oddycha i slysze swisty w moich oskrzelach, to samo jest w nocy,kiedy meczy
mnie katar. Czy jesli nie zaniedbalabym tej choroby i dalej regularnie
leczyla sie inhalacyjnie, to teraz nie mialabym takich problemow? A moze to
przerodzilo sie juz w astme? Wiem ze powinnam isc do lekrza,ale jakos nie
moge sie zmobilizowac, nie mam az tak ciezkich dusznosci, chociaz czasami
zdarzaja sie momenty w ktorych ostro walcze o powietrze,ale wtedy zazywam
jedynego inhalatorka jaki mi zostal, ktory odgania wszystko z moich
oskrzeli.
Pozdrawiam serdecznie
|