Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Alimenty

Grupy

Szukaj w grupach

 

Alimenty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 338


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-12-23 20:33:35

Temat: Alimenty
Od: "Krysztof" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Mam pytanie odnośnie alimentów
Mam zasądzone alimenty na córkę 350 zł. Obecnie od ponad roku jestem
bezrobotny i nie jestem w stanie płacić tej kwoty. Mmo poszukiwań pracy
trafiają mi się tylko dorywcze zajęcia i obawiam się że będą mi rosły długi
z niepłacenia alimentów.
Czy jest taka możliwość (i prawo) wystąpienia gdzieś o zmniejszenie kwoty
zasądzonych alimentów?
Czy moge z tym wystąpić do sądu?
Matka mojej córki pracuje oraz mieszka ze swoją mamą która prowadzi willę z
pokojami gościnnymi.
Ja wiem że powinienem płacić na swoją córkę i staram się jak mogę, niestety
z pracą w dzisiejszych czasach jest jak jest.
Proszę o jakąś podpowiedź
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-12-23 22:10:35

Temat: Re: Alimenty
Od: "lamia" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krysztof" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cqfacg$1e0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam pytanie odnośnie alimentów
> Mam zasądzone alimenty na córkę 350 zł. Obecnie od ponad roku jestem
> bezrobotny i nie jestem w stanie płacić tej kwoty. Mmo poszukiwań pracy
> trafiają mi się tylko dorywcze zajęcia i obawiam się że będą mi rosły
długi
> z niepłacenia alimentów.
> Czy jest taka możliwość (i prawo) wystąpienia gdzieś o zmniejszenie kwoty
> zasądzonych alimentów?
> Czy moge z tym wystąpić do sądu?
> Matka mojej córki pracuje oraz mieszka ze swoją mamą która prowadzi willę
z
> pokojami gościnnymi.
> Ja wiem że powinienem płacić na swoją córkę i staram się jak mogę,
niestety
> z pracą w dzisiejszych czasach jest jak jest.
> Proszę o jakąś podpowiedź
> Pozdrawiam
> tak. Twoja sytuacja uprawnia cię do wystąpienia w sądzie o zmianę wysokści
alimentów. Będzie ci potrzebne zaświadczenie z urzędu pracy iż jesteś
zarejestrowany jako bezrobotny.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-12-23 22:23:59

Temat: Re: Alimenty
Od: "Agnieszka" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krysztof" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cqfacg$1e0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam pytanie odnośnie alimentów
> Mam zasądzone alimenty na córkę 350 zł. Obecnie od ponad roku jestem
> bezrobotny i nie jestem w stanie płacić tej kwoty. Mmo poszukiwań pracy
> trafiają mi się tylko dorywcze zajęcia i obawiam się że będą mi rosły
długi
> z niepłacenia alimentów.
> Czy jest taka możliwość (i prawo) wystąpienia gdzieś o zmniejszenie kwoty
> zasądzonych alimentów?
>
mozesz wystapic do sadu o zmniejszenie alimentow ale znam faceta ktory byl
bezrobotnym i zasadzono mu 300 zł alimentow.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-12-24 08:18:43

Temat: Re: Alimenty
Od: Mrówka <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cqfgi1$qv4$1@inews.gazeta.pl...
>

> mozesz wystapic do sadu o zmniejszenie alimentow ale znam faceta ktory byl
> bezrobotnym i zasadzono mu 300 zł alimentow.
>
Bez sensu i z czego ma on placic?
Chociaz.....w czasie mojej sprawy sadowej rozwodowej ja ,bylam niepracujaca
osoba ,a musialam zaplacic polowe kosztow rozwodowych,a tez nie mialam skad.

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-12-24 10:02:08

Temat: Re: Alimenty
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krysztof" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cqfacg$1e0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam pytanie odnośnie alimentów
> Mam zasądzone alimenty na córkę 350 zł. Obecnie od ponad roku jestem
> bezrobotny i nie jestem w stanie płacić tej kwoty. Mmo poszukiwań pracy
> trafiają mi się tylko dorywcze zajęcia i obawiam się że będą mi rosły
> długi
> z niepłacenia alimentów.
> Czy jest taka możliwość (i prawo) wystąpienia gdzieś o zmniejszenie kwoty
> zasądzonych alimentów?
> Czy moge z tym wystąpić do sądu?
> Matka mojej córki pracuje oraz mieszka ze swoją mamą która prowadzi willę
> z
> pokojami gościnnymi.
> Ja wiem że powinienem płacić na swoją córkę i staram się jak mogę,
> niestety
> z pracą w dzisiejszych czasach jest jak jest.
> Proszę o jakąś podpowiedź
> Pozdrawiam

Szukaj pracy lub załóż firmę. Staraj się za wszelką cenę wydobyć się z tego
dołka, jakim jest bezrobocie.
Natomiast nie wycofuj się z roli ojca. To, co robi była teściowa nie ma
znaczenia,

DD


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-12-24 13:31:15

Temat: Re: Alimenty
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 23 Dec 2004 21:33:35 +0100, Krysztof napisał(a):

> Czy jest taka możliwość (i prawo) wystąpienia gdzieś o zmniejszenie kwoty
> zasądzonych alimentów?

Zmniejsz sądownie córce żołądek. W sumie 700 zł na dziecko to kupa szmalu,
do czego podobne, żeby tyle zuzywała...

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-12-24 22:44:56

Temat: Re: Alimenty
Od: c...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Możesz wystąpić do sądu o zmniejszenie alimentów, takie sprawy są zwolnione z
opłat sądowych. Jeśli udowodnisz brak dochodów, mogą one zostać zmniejszone.
Jednakże z drugiej strony sąd przyjmuje, że niezależnie od tego, jakie dochody
mają rodzice, dziecko ma określone potrzeby i tymi potrzebami będzie się w
pierwszej kolejności kierować.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-12-27 08:39:00

Temat: Re: Alimenty
Od: "idiom" <i...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Bez sensu i z czego ma on placic?

Wiesz, Magda, nie twierdzę, że akurat w sytuacji inicjatora wątku tak jest,
ale często "bezrobocie" osób zobowiązanych do alimentacji jest fikcyjne. Gdyby
bezrobocie automatycznie zwalniało z obowiązku płacenia na swoje dzieci
mogłoby się okazać, że duża część rozwiedzionych ojców nie ma żadnych źródeł
utrzymania.

pozdr

Monika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-12-27 08:44:43

Temat: Re: Alimenty
Od: "idiom" <i...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Zmniejsz sądownie córce żołądek. W sumie 700 zł na dziecko to kupa szmalu,
> do czego podobne, żeby tyle zuzywała...


A ja jeszcze wrednie dodam, że ponieważ nie wiemy w jaki sposób inicjator
wątku sprawuje opiekę nad córką (tzn. czy w ogóle to robi), a obowiązek
alimantacyjny może być sprawowany w części jako osobista piecza nad dzieckiem,
to może się okazać, że na dziecko wcale nie jest 700 PLN tylko 450, 550 albo
675 PLN

pozdr

Monika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-12-27 11:03:41

Temat: Re: Alimenty
Od: "pamana" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Szukaj pracy lub załóż firmę.

rada jaka słyszy każdy bezrobotny w urzedzie pracy .
p.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 20 ... 34


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[OT] Prośba studenta
Wesołych Świąt
Re:
Dziecko a rozwod :(
Moj swiat runal

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »