Ambrowiec rano :-)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-10-17 13:30:16
Temat: RE: Ambrowiec rano :-)Od: r...@t...net.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora
Behalf Of boletus
> >
> > http://tiny.pl/f7n
>
> Brawo! Niezle malujesz.
>
> Pozdrawia farbkami boletus
To natura tak maluje i chwała jej za to :-)
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2004-10-17 13:39:12
Temat: Re: Ambrowiec rano :-)Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@t...net.pl> napisał w
wiadomości news:MMEMJPKDMAKBPLAFKFBNKELPCEAA.radzimierski@toya.
net.pl...
| Of Kronopio
|
| > > http://tiny.pl/f7n
| >
| > Nie ma czasem kurduplastej wersji ambrowca ?
| > Przepieknie sie przebarwia :-)
|
| Tak prawdę powiedziawszy, on rośnie wolniej niż klon palmowy- w tym jego
| zaleta.
A czy można przycinać?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-10-17 14:52:30
Temat: Re: Ambrowiec rano :-)Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> To natura tak maluje i chwała jej za to :-)
> :-) Bogusław
Dobrze, że chociaż Ty po mojej stronie.
Ja tu ścigam poprawiaczy wszelkiego autoramentu.
Pozdrawia bezlitośnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-10-17 20:05:52
Temat: Re: Ambrowiec rano :-)Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@t...net.pl> napisał w
wiadomości news:MMEMJPKDMAKBPLAFKFBNKELPCEAA.radzimierski@toya.
net.pl...
> Tak prawdę powiedziawszy, on rośnie wolniej niż klon palmowy- w tym
jego
> zaleta.
Hm, no niby tak , ale kiedyś urośnie większy , nawet bardzo większy.
Basia pyta czy można przycinać , dołączam do pytania , można ?
A jak z przemarzaniem ?
Widziałam ambrowce ,po zimie, w kilku punktach sprzedaży na terenie
Katowic i w najbliższej okolicy miasta.
Najmłodsze gałęzie były przemarznięte.On tak ma ?
Pozdrawiam
Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-10-18 08:19:06
Temat: RE: Ambrowiec rano :-)Od: r...@t...net.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora
Behalf Of Kronopio
> > Tak prawdę powiedziawszy, on rośnie wolniej niż klon palmowy- w tym
> jego
> > zaleta.
> Hm, no niby tak , ale kiedyś urośnie większy , nawet bardzo większy.
> Basia pyta czy można przycinać , dołączam do pytania , można ?
> A jak z przemarzaniem ?
> Widziałam ambrowce ,po zimie, w kilku punktach sprzedaży na terenie
> Katowic i w najbliższej okolicy miasta.
> Najmłodsze gałęzie były przemarznięte.On tak ma ?
>
> Pozdrawiam
> Teresa
U mnie nie przemarza,( rośnie 5 lat) z przycinaniem to nie wiem , swojego
nie przycinam.
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-10-18 19:10:13
Temat: Re: Ambrowiec rano :-)Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@t...net.pl> napisał w
wiadomości news:MMEMJPKDMAKBPLAFKFBNCEMOCEAA.radzimierski@toya.
net.pl...
| Behalf Of Kronopio
|
| > > Tak prawdę powiedziawszy, on rośnie wolniej niż klon palmowy- w tym
| > jego
| > > zaleta.
|
| > Hm, no niby tak , ale kiedyś urośnie większy , nawet bardzo większy.
20 metrów - ja wymiękam:-) Trzmielinę sobie kupię albo co..
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-10-18 19:46:51
Temat: Re: Ambrowiec rano :-)Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cl14li$3qj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> 20 metrów - ja wymiękam:-) Trzmielinę sobie kupię albo co..
Pojadę jutro zobaczyć czy jeszcze jest :-)
Gdyby co , to co ?
Nabyć i dla Ciebie ?
Pozdrawiam
Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-10-19 05:51:26
Temat: Re: Ambrowiec rano :-)Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@t...net.pl> napisał w
wiadomości news:MMEMJPKDMAKBPLAFKFBNCEMOCEAA.radzimierski@toya.
net.pl...
swojego
> nie przycinam.
> :-) Bogusław
>
Ja też nie. To podobno bolesne
:-))
Pozdrawiam naturalnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |