Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Amerykańska ignorancja - studium przypadku.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Amerykańska ignorancja - studium przypadku.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2014-05-25 20:55:50

Temat: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W "Ale Kino", dziś, "Kleopatra", amerykańska produkcja, z Burtonem
i Taylor.
Kwestia z jednego z dialogów: "Należy zabezpieczyć zapasy kukurydzy!"
:-D


--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2014-05-28 01:28:49

Temat: Re: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 25 May 2014 20:55:50 +0200, Ikselka napisał(a):

> W "Ale Kino", dziś, "Kleopatra", amerykańska produkcja, z Burtonem
> i Taylor.
> Kwestia z jednego z dialogów: "Należy zabezpieczyć zapasy kukurydzy!"
> :-D

Widzę, że nikt nie teges, o co chodzi?

--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2014-05-28 10:01:57

Temat: Re: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: "Ajgul" <p...@k...uz> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:8xjch7coj5ew.u8uxeqvaubd0.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 25 May 2014 20:55:50 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> W "Ale Kino", dziś, "Kleopatra", amerykańska produkcja, z Burtonem
>> i Taylor.
>> Kwestia z jednego z dialogów: "Należy zabezpieczyć zapasy kukurydzy!"
>> :-D
>
> Widzę, że nikt nie teges, o co chodzi?

teges, teges... :) po angielsku "corn" ma znaczenie "ziarno", jak i
"kukurydza" więc amerykanie NIE wyszli na durni, ale ten, kto tłumaczył,
czyli NASZ - tak.
zresztą kukurydza pochodzi z ameryki, o ile pamiętam:)

Aygul-moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2014-05-28 10:33:21

Temat: Re: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 28 May 2014 10:01:57 +0200, Ajgul napisał(a):

> teges, teges... :) po angielsku "corn" ma znaczenie "ziarno", jak i
> "kukurydza" więc amerykanie NIE wyszli na durni, ale ten, kto tłumaczył,
> czyli NASZ - tak.

Akurat najczęściej używa się "grain" w znaczeniu "ziarno zboża". Tłumacz
przetłumaczył "corn" jako "kukurydza", bo tak wynika z tendencji
znaczeniowych języka. Oczywiście powinien skonsultować, ale widocznie ze
scenariusza jasno wynikała "kukurydza". Chyba że scenariusz nie był dosć
jasny...

> zresztą kukurydza pochodzi z ameryki, o ile pamiętam:)

Bingo - dopiero PO KOLUMBIE zaczęła być uprawiana w Europie, więc gdzie
kukurydza w starożytnym Egipcie 3-)

--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2014-05-28 13:07:43

Temat: Re: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: Jacek <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-05-28 01:28, Ikselka pisze:
>> W "Ale Kino", dziś, "Kleopatra", amerykańska produkcja, z Burtonem
>> i Taylor.
>> Kwestia z jednego z dialogów: "Należy zabezpieczyć zapasy kukurydzy!"
>> :-D Widzę, że nikt nie teges, o co chodzi?

Jak opowiesz dowcip, to od razu przystępujesz do jego tłumaczenia?
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2014-05-28 14:03:37

Temat: Re: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 28 May 2014 13:07:43 +0200, Jacek napisał(a):

> W dniu 2014-05-28 01:28, Ikselka pisze:
>>> W "Ale Kino", dziś, "Kleopatra", amerykańska produkcja, z Burtonem
>>> i Taylor.
>>> Kwestia z jednego z dialogów: "Należy zabezpieczyć zapasy kukurydzy!"
>>> :-D Widzę, że nikt nie teges, o co chodzi?
>
> Jak opowiesz dowcip, to od razu przystępujesz do jego tłumaczenia?

Nie tak od razu, jak widać.


--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2014-05-29 08:57:44

Temat: Re: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: "Ajgul" <p...@k...uz> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1dzqv1hz34wmi$.1cp20d6tusbx2.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 28 May 2014 10:01:57 +0200, Ajgul napisał(a):
>
>> teges, teges... :) po angielsku "corn" ma znaczenie "ziarno", jak i
>> "kukurydza" więc amerykanie NIE wyszli na durni, ale ten, kto tłumaczył,
>> czyli NASZ - tak.
>
> Akurat najczęściej używa się "grain" w znaczeniu "ziarno zboża". Tłumacz
> przetłumaczył "corn" jako "kukurydza", bo tak wynika z tendencji
> znaczeniowych języka. Oczywiście powinien skonsultować, ale widocznie ze
> scenariusza jasno wynikała "kukurydza". Chyba że scenariusz nie był dosć
> jasny...

Po namyśle przychylam się jednak do tego, że mogli faktycznie myśleć o
kukurydzy:) Oni naprawdę "nie mają głowy do detali" :))
Przypomniałem sobie bowiem taki stary, idiotyczny serial "Banacek", o
detektywie który to niby był Polakiem i opowiadał "stare polskie
przysłowia" - jedno z nich zaczynało się tego, że "sowa i bóbr grały w
baseball"... Więc, jak najbardziel, mogli wsadzić kukurydzę do Egiptu:)

A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2014-05-29 09:48:41

Temat: Re: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 29 May 2014 08:57:44 +0200, Ajgul napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1dzqv1hz34wmi$.1cp20d6tusbx2.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 28 May 2014 10:01:57 +0200, Ajgul napisał(a):
>>
>>> teges, teges... :) po angielsku "corn" ma znaczenie "ziarno", jak i
>>> "kukurydza" więc amerykanie NIE wyszli na durni, ale ten, kto tłumaczył,
>>> czyli NASZ - tak.
>>
>> Akurat najczęściej używa się "grain" w znaczeniu "ziarno zboża". Tłumacz
>> przetłumaczył "corn" jako "kukurydza", bo tak wynika z tendencji
>> znaczeniowych języka. Oczywiście powinien skonsultować, ale widocznie ze
>> scenariusza jasno wynikała "kukurydza". Chyba że scenariusz nie był dosć
>> jasny...
>
> Po namyśle przychylam się jednak do tego, że mogli faktycznie myśleć o
> kukurydzy:) Oni naprawdę "nie mają głowy do detali" :))
> Przypomniałem sobie bowiem taki stary, idiotyczny serial "Banacek", o
> detektywie który to niby był Polakiem i opowiadał "stare polskie
> przysłowia" - jedno z nich zaczynało się tego, że "sowa i bóbr grały w
> baseball"... Więc, jak najbardziel, mogli wsadzić kukurydzę do Egiptu:)
>

No fkącu przeciesz kókórydza ó nih jezd fszendzie, to dlaczego nie f
egibdzie :-D


--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2014-05-29 10:59:27

Temat: Re: Amerykańska ignorancja - studium przypadku.
Od: collie <c...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 28.05.14 13:07, Jacek pisze:

> W dniu 2014-05-28 01:28, Ikselka pisze:
>>> W "Ale Kino", dziś, "Kleopatra", amerykańska produkcja, z Burtonem
>>> i Taylor.
>>> Kwestia z jednego z dialogów: "Należy zabezpieczyć zapasy kukurydzy!"
>>> :-D Widzę, że nikt nie teges, o co chodzi?
>
> Jak opowiesz dowcip, to od razu przystępujesz do jego tłumaczenia?

Kobiety tak mają ;)


--
collie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

problem z glebą - wręcz naukowy...
Czy jest coś przeciw grzybom?
cytryniec - co mu?
akinidie
Prośba o pomoc w wypełnieniu ankiety - usługi ogrodnicze - zakres, sposób świadczenia i ceny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »