Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45

21. Data: 2009-04-29 08:49:44

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> W zasadzie samo w sobie nie musi być to złe.
> Dopóki nie przekracza się _czynnie_ pewnych granic.
O własnie, to jest to o czym pisałam powyżej.
Z grubsza, na pierwszy rzut oka, wiele rzeczy jest do przyjęcia, ale diabeł,
jak zwykle, tkwi w szczegółach.

> W PL te granice przekraczane są nagminnie.
> To co nie przechodzi w krajach, gdzie się z Nas podśmiewują, w PL jest
> "normą".
Tu też się z Tobą zgodzę.
Myślę tez, że nieustanne bomardowanie nas takimi zachowaniami wykształciło w
nas pewien rodzaj głuchoty. I tu też masz rację - dobre to nie jest.
Ale Drogi CBnecie, jakoś żyć trzeba....
(poza tym wrodzona tzeźwość podpowiada mi, że ludzie o takiej konstrukcji
psychicznej przeminą wraz z pewnym pokoleniem...)

Miłego dnia, M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2009-04-29 12:00:03

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam tylko nadzieję, że to pobłażanie wieczne dla drapiezników
i puszczanie ich przodem, to przejaw jakiejś wyższej mądrości
i ma sens, bo jeśli nie, jeśli to przejaw głupoty, jeśli to jest złe,
to wszyscy [bez wyjątku] trafimy za to do piekła.

No chyba, że już tamże trafiliśmy. ;)

--
CB

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:gt94bc$rf8$1@news.onet.pl...

> ... wrodzona tzeźwość podpowiada mi, że ludzie o takiej konstrukcji
> psychicznej przeminą wraz z pewnym pokoleniem...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2009-04-30 08:20:41

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam tylko nadzieję, że to pobłażanie wieczne dla drapiezników
> i puszczanie ich przodem.

A ty widzisz tu jakieś drapiezniki???
Ja widzę gromadkę dzieci z zapałem i radochą obrzucających się wiśniami (w
sumie ładny obrazek).

W ogóle...drapiezniki....
Wiesz, są Panowie z Grubymi Karkami (popularnie zwani Szyitami) - z tymi nie
wygram. Zmiecie mnie taki jedym kłapnięciem...(i tu widzać wyższość prostej
siły nad wyrafinowaniem intelektualnym...na cholerę nam ono w sumie?)

Co do reszty....
Interesowałeś się może kiedyś Aikido? ;-)
Prosty unik i przeciwnik leży jak długi.... przemawia to do mnie. Walka "w
zwarciu" wydaje mi się taka....prostacka i nieefektywna :-).

M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2009-04-30 08:54:25

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tu w PL?
Tak, widzę i widzę jak przywykło się tu traktować to co drapieżcy
powiedzmy "w glorii i chwale" wyprawiają.

To się musiało zacząć wraz pojawieniem się instytucji szlachectwa w PL.
Wykreowano i wpojono w ten sposób w tym kraju coś w rodzaju kultu
wynoszenia esencji prymitywizmu i nieposkromionej agresji ponad inne
cechy reprezentowane przez warstwy społeczne bardziej ucywilizowane.
Innymi słowy z ludzi, ktorych przytłaczająca większośc to największe
menty, bezmózgi i zadymiarze uczyniono grupę bardzo uprzywilejowaną
społecznie.
Z czasem oczywiście musiało to ewoluować.

Obecnie mamy do czynienia z czymś, co mógłbym nazwać pobłażliwą
akceptacją dla przejawów butnej tępoty, wrzaskliwej głupoty i bezpardonowej
agresji (niejednokrotnie odzianej w białe rękawiczki), a czego klasyczne
skutki możemy zaobserwować choćby na przykładzie właścicieli firm
- mówiąc metaforycznie - z ledwie ukończoną "zawodówką", które świetnie
prosperują _tylko_ dzięki zaangażowaniu "szeregowców" z głową na karku.

IMHO to jest ten nieusuwalny w prosty sposób brud, który został usunięty
przez społeczeństwo np w Niemczech dzięki Hitlerowi, czy w pewnym
znaczącym stopniu w Rosji dzięki Leninowi.

Krótko mówiąc: jeśli jest się gościem, to wchodzenie w role gospodarza
jest przegięciem.
W PL takie przegięcie jest "normalne".

BTW to jest tak jak w emitowanym wczoraj reportarzu o kierowcach aut
w Bukareszcie.
U nas jest dokładnie to samo, tylko drapieżców jest mniej niż tam,
i nauczyli się, że jeśli będą przeginać aż za bardzo, to mimo wszystko
spotka ich jakas-tam ~kara... i tylko dlatego u nas jest mniejszy burdel
niż tam IMHO.

Rozumiesz o czym piszę?
Chodzi o tyo, że drapieżcy sami z siebie nigdy nie zrezygnują z żerowania
na nie-drapieżcach, którzy z kolei są niezbędni, aby - mówiąc metaforycznie
- nie wrócić do jaskini.

--
CB

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:gtbn0t$k1o$1@news.onet.pl...

> A ty widzisz tu jakieś drapiezniki???

> [...]
> Walka "w zwarciu" wydaje mi się taka....prostacka i nieefektywna :-).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2009-04-30 09:35:02

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czyli o szersze wody Ci chodzi?
A to owszem, zgodzę się.
Ale to też naturalna kolej rzeczy, cykl obserwowany wiele razy w historii.
Hunowie napadają na cywilizowane narody, Hunowie u władzy, dzieci Hunów
cywilizują się, ich cywilizowane wnuki napadane są przez innych
"barbarzyńców". Cywilizacje powstawały i upadały, a świat jakoś tam się
rozwijał.
Walczyć z cyklicznością zmian? To jak walczyć z siłami natury - lepiej
popatrzeć na ich bezwzględne piękno.

Czy lubię obecnych Hunów? Zgadnij :-)).
Ale zawsze próbuję coś tam zawalczyć. Z różnym skutkiem.
Ale wiesz....uwodzić ludzi umiałam od małego :-). Nieodparty urok
cywlizowanych i sytych....

M.

PS:
> Chodzi o to, że drapieżcy sami z siebie nigdy nie zrezygnują z żerowania
> na nie-drapieżcach, którzy z kolei są niezbędni, aby - mówiąc
> metaforycznie
> - nie wrócić do jaskini.
Nie zawsze trzeba się zgadzać na bycie padliną.
Nie róbmy z siebie ofiar i durniów :-).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2009-04-30 09:52:24

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dla mnie to tylko jedno z przystosowań do funkcjonowania w krainie
obfitości.

Co robisz jeśli ktoś wobec kogo kierujesz tę swoją właściwość
zachowuje się wobec niej obojętnie?
Mnie zdarzało się już [parokrotnie] w takich sytuacjach posądzanie
(utrzymane w formule plotek) o homoseksualizm.
To tylko potwierdza, że jest to jedna z metod "walki o swoje"
stosowanej przez drapieżców.
No niestety. ;)

--
CB

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:gtbrc9$2oj$1@news.onet.pl...

> Ale wiesz....uwodzić ludzi umiałam od małego :-). Nieodparty urok
> cywlizowanych i sytych....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2009-04-30 10:03:07

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak, w konsekwencji.

Ale przede wszystkim chodzi mi o zwiększenie poziomu uporządkowania
rzeczywistości.

W tym sensie chodzi mi dokładnie o to samo, o co chodziło Hitlerowi
i Leninowi.
Oczywiście nie ma co porównywać tamtych czasów z obecnymi.
Niemniej dziś jest wciąż jeszcze wiele do zrobienia w tym zakresie.
A już zwłaszcza IMHO w PL.

--
CB

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:gtbrc9$2oj$1@news.onet.pl...

> Czyli o szersze wody Ci chodzi?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2009-04-30 10:10:02

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Notabene: IMHO ani Hitler ani Lenin niczego nowego nie wnieśli
od siebie jeśli chodzi o metody nieetyczego obchodzenia się
z ludźmi, lecz wykorzystali jedynie te same środki, i te same
mormy moralne, które mieli okazję zaobserwować w wydaniu
drapieżców w czasie I Wojny Światowej.
W tym sensie obaj musieli być osobami, które bardzo szybko
i bardzo efektywnie się uczą.
Zwłaszcza na przykładach. ;)

--
CB

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gtbt1k$2mq1$1@news2.ipartners.pl...

> W tym sensie chodzi mi dokładnie o to samo, o co chodziło Hitlerowi
> i Leninowi.
> Oczywiście nie ma co porównywać tamtych czasów z obecnymi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2009-04-30 18:45:28

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet; <gt6dje$30fb$1@news2.ipartners.pl> :

> http://www.polskatimes.pl/opinie/odredakcji/110383,z
imerman-sie-osmieszyl,id,t.html

Zrobił *to_co_chciał"* - to jest NAJWAŻNIEJSZE. :)

Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2009-04-30 20:20:38

Temat: Re: Anna Gwozdowska: Zimerman się ośmieszył
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Muszę się z tym zgodzić.
Postąpił w zgodzie z samym sobą.
I to w tym przypadku jest najważniejsze.

I dodatkowo: tylko ciężki, beznadziejny niedorozwój może
coś takiego negować.

--
CB

"Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gtcrgn$t82$1@atlantis.news.neostrada.pl:

> Zrobił *to_co_chciał"* - to jest NAJWAŻNIEJSZE. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry