Arachnofobia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-08-22 10:37:38

Temat: Re: Arachnofobia
Od: "Natchniuza" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik parmi <p...@p...arena.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> WLASNIE...............
> TYLKO O JAKIEGOS PAJAKA
> wiec czemu nie potrafisz stanoc, popatrzec mu w jego niewiedoczna prawie
> twarz i powiedziec sobie
> TO TYLKO JAKIS PAJAK !!!!!!!!
>
> HMMM..........?????

Nie wiem, co maja na celu Twoje posty, naprawde nie wiem.
Mam sie czuc winna, bo kiedy biega mi po pokoju jakis pajak, marze o tym,
zeby go nie bylo, zeby go zabic?
Niemoralnie postepuje, usmiercajac te robale?
Prosze Cie, wytlumacz mi, dlaczego sie mnie czepiasz.
Aha, i wylacz ten cholerny Caps Lock, bo az uszy bola od Twojego krzyku!

--
*Madzia vel Natchniuza* ~ Spammers Club
n...@p...onet.pl ~ www.natchniuza.prv.pl
ICQ# 101770287 ~ GG# 67384
"Dwie rzeczy nie maja granic: Wszechswiat i ludzka glupota"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-08-22 10:41:21

Temat: Re: Arachnofobia
Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nina Mazur Miller"
> > Tez sie pajaków toszke boję, ale nigdy bym nie pomyślal,
> > że trzeba je zabijać za to że JA sie ich boję.
> To mile ze sie litujesz nad pajakami.
> a powiedz mi, czy tak samo pokojowo bys wspolzyl pod jednym dachem
> np. z karaluchami, pluskwami czy wszami? Tez zywe stworzenia... i
> wiekszosc ludzi sie ich boi.

Nie bo się brzydzę nimi, tak samo martwymi jak i żywymi.
Co innego pajączki i mróweczki do których... no szacunek to może za dużo,
ale jakos inaczej je traktuję - to nie sa brudasy.

nie chce jednak wiedzieć jak odbierać odgłos zgniatej chitynowej
skorupki tego czy innego stworzonka biagającego,
tylko co ci to daje, czy przez to mniej się boisz czy też bardziej?
Czy moze zamiast uciekac na stół teraz wpadasz w furię?

Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-22 10:42:34

Temat: Re: Arachnofobia
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"Marsel" <i...@w...pl> writes:

> Tez sie pajaków toszke boję, ale nigdy bym nie pomyślal,
> że trzeba je zabijać za to że JA sie ich boję.

To mile ze sie litujesz nad pajakami.

a powiedz mi, czy tak samo pokojowo bys wspolzyl pod jednym dachem
np. z karaluchami, pluskwami czy wszami? Tez zywe stworzenia... i
wiekszosc ludzi sie ich boi.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-22 10:44:48

Temat: Re: Arachnofobia
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"parmi" <p...@p...arena.pl> writes:

> WLASNIE...............
> TYLKO O JAKIEGOS PAJAKA
> wiec czemu nie potrafisz stanoc, popatrzec mu w jego niewiedoczna prawie
> twarz i powiedziec sobie
> TO TYLKO JAKIS PAJAK !!!!!!!!

Mialas kiedys jakas fobie? zetknelas sie kiedys z ludzmi, ktorzy
cierpia na jakas fobie? w ogole masz na ten temat jakies pojecie?

bo z twojego postu odnosze wrazenie, ze zadnego.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-22 10:49:07

Temat: Re: Arachnofobia
Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nina Mazur Miller"
> <..>
> Nie mialam nic innego oprocz wlasnej reki - i jedyna moja mysla bylo
> to, zeby pocelowac za pierwszym razem (zeby mi na glowe nie skoczyl) i
> zeby maz nie spowodowal wypadku.

bleeeyy...
Jestem naprawdę po wrazeniem, na to na pewno bym sie nie zdobył...
Czy miłas choć rękawiczkę? jeżeli nie co co zrobiłaś poźniej z tą reka..

> (a jak juz z tego samochodu wylazlam to bylam cala mokra).

mam nadzieję że nie dlatego że bajak był wyjątkowo dorodny i soczysty...
bleeea..

:-)
Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-22 10:55:57

Temat: Re: Arachnofobia
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Marsel:
> Najwyraźniej dla Ciebie tak towygląda.

Najwyrazniej. :)

> I życzę Ci aby tak pozostało. :)

Dziekuje uprzejmie. :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-22 10:59:35

Temat: Re: Arachnofobia
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"Natchniuza" <n...@p...onet.pl> writes:

> Mniejszych pajakow rowniez nie boje sie az tak bardzo... I potrafie je sama
> zabic.
> To samo jest z pajakami troszke wiekszymi, ale takimi, hmm... jakby to
> powiedziec, chudymi i cienkimi - sama glowka i takie cieniutkie niteczki
> zamiast nozek. Wiesz, co mam na mysli?

wiem, wiem. Tylko ze te to nawet nie sa pajakami stricte - to sa
ledwie pajeczaki.
No i maja zasadnicza przewage nad prawdziwymi pajakami - zwykle wisza
na tej swojej nydznej pajenczynce i ruszaja sie jak mucha w smole.
Tych sie przestalam bac jako pierwszych jak tylko zauwazylam ze nie sa
w stanie skoczyc mi na glowe albo biegac w szalonym tempie.

One przypominaja mi male leniwce :)

slowem, pajeczaki oswoilam ;)
(oczywiscie nie bede ich glaskac po glowce czy pozwalac zeby mi po
rece chodzily, ale moge koegzystowac nawet jakis czas z nimi byle nad
glowa nie wisialy).

> Natomiast na widok wieglachnego ('wielgachny' to on jest oczywiscie tylko
> moim zdaniem), czarnego, spasionego, grubego pajaka, wpadam po prostu w
> _panike_ Nic mnie nie doprowadzilo jeszcze do takiego stanu, jak wlasnie ten
> cholerny robal.

No tak. One zdecydowanie za szybko biegaja, i zwykle biegna w twoim
kierunku :))
Ale ciesz sie ze w Polsce nie ma czarnych wdow. Te, nie dosc ze
ogromne to jeszcze moga zabic swoim jadem.

> Tez sie staram, lecz mi nie wychodzi, niestety (w przypadku tych duzych
> pajakow, bo z mniejszymi juz sobie jako tako radze).

wiec malymi kroczkami, maly pajak, ciut wiekszy, ciut wiekszy...

> > BTW: w polowie pisania tego maila wielki tlusty bialy pajak przebiegl
> > obok mojego lokcia po biurku.
>
> Pocieszylas mnie! To znaczy, ze nie tylko mnie atakuja te potwory!

bardzo duzo ludzi cierpi na arachnofobie.
Nie wiem czemu tak duzo. I nie tylko kobiety.
Np. moja siostra tez tak ma i moj brat tez. a dorosli ludzie.

ja zaczynalam od stanu w ktorym (jako dziecko w podstawowce jeszcze)
na widok nawet malego pajaka uderzalam w ryk, wrzask i od razu
wypadalam z mieszkania.

> Podziwiam! Nie wiem, czy ja mialabym tyle odwagii (brzmi to idiotycznie,
> wiem).

nie martw sie, z czasem dojdziesz do takiej wprawy.
Zreszta czasami drastyczne sytuacje wyzwalaja w czlowieku niesamowite
poklady odwagi.
Ja np. calkiem niedawno zabilam sredniej wielkosci pajaka
reka. zwykle, jak maz jest w poblizu to na nim spoczywa obowiazek
usuniecia pajaka. Tym razem jednak pajaka zauwazylam.... na suficie
samochodu, w srodku, nad moja glowa a maz prowadzil... oblaly mnie
zimne poty a potem z calej sily trzasnelam reka w tego pajaka.
Nie mialam nic innego oprocz wlasnej reki - i jedyna moja mysla bylo
to, zeby pocelowac za pierwszym razem (zeby mi na glowe nie skoczyl) i
zeby maz nie spowodowal wypadku.
(a jak juz z tego samochodu wylazlam to bylam cala mokra).

> Dziekuje Ci za Twoj post i wszystkie rady w nim zawarte. Naprawde pomoglas
> mi. Dzieki :-)

prosze bardzo :)

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-22 11:23:48

Temat: Re: Arachnofobia
Od: "Natchniuza" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
> wiem, wiem. Tylko ze te to nawet nie sa pajakami stricte - to sa
> ledwie pajeczaki.

Aha! :-) Tego nie wiedzialam!

> No i maja zasadnicza przewage nad prawdziwymi pajakami - zwykle wisza
> na tej swojej nydznej pajenczynce i ruszaja sie jak mucha w smole.

I potrafia tak wisiec i wisiec bardzo dlugo! Nigdzie nie uciekna....

> Tych sie przestalam bac jako pierwszych jak tylko zauwazylam ze nie sa
> w stanie skoczyc mi na glowe albo biegac w szalonym tempie.

Pare lat temu smiertelnie sie balam wlasnie tych pajeczakow. Zdarzylo sie
pare razy, ze jeden lazil mi po rece albo po nodze. Histeria! Panika! Teraz
juz sie troche uspokoilam. Choc nie wiem, jak bym zareagowala, gdyby jakis
znow usiadl na moim ciele. Nie chce nawet myslec.

> No tak. One zdecydowanie za szybko biegaja, i zwykle biegna w twoim
> kierunku :))

Najgorzej jest jak czasami siedze sobie na podlodze nieswiadoma
niebezpieczenstwa. I nagle obok mnie zauwazam pajaka! Albo kiedy on sobie
biega przy drzwiach, a ja nie mam mozliwosci ucieczki. No chyba, ze oknem
;-)

> Ale ciesz sie ze w Polsce nie ma czarnych wdow. Te, nie dosc ze
> ogromne to jeszcze moga zabic swoim jadem.

Gdzie wystepuja czarne wdowy? Chce wiedziec tak na wszelki wypadek, zebym
tam przypadkiem nigdy nie pojechala! ;-)

> nie martw sie, z czasem dojdziesz do takiej wprawy.

Wlasnie zaopatrzylam sie w srodek przeciw owadom biegajacym. Spryskalam tym
caly dom. Kupilam tez nowe plytki owadobojcze. Mam nadzieje, ze to chociaz
na jakis czas wyeliminuje problem pajakow.
Fuuuj.... Jak to smierdzi!

> Ja np. calkiem niedawno zabilam sredniej wielkosci pajaka
> reka.
[ciach]
> Nie mialam nic innego oprocz wlasnej reki - i jedyna moja mysla bylo
> to, zeby pocelowac za pierwszym razem (zeby mi na glowe nie skoczyl) i
> zeby maz nie spowodowal wypadku.
> (a jak juz z tego samochodu wylazlam to bylam cala mokra).

Gola reka??? Boze! Toz to istny koszmar! Ja bym sie po tym chyba nie
pozbierala i zamkneliby mnie w zakladzie dla psychicznie chorych.

Pozdrawiam

--
*Madzia vel Natchniuza* ~ Spammers Club
n...@p...onet.pl ~ www.natchniuza.prv.pl
ICQ# 101770287 ~ GG# 67384
"Dwie rzeczy nie maja granic: Wszechswiat i ludzka glupota"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-22 11:36:46

Temat: Re: Arachnofobia
Od: "Arti" <A...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nina Mazur Miller" <n...@p...ninka.net>
> > Tez sie pajaków toszke boję, ale nigdy bym nie pomyślal,
> > że trzeba je zabijać za to że JA sie ich boję.
>
> To mile ze sie litujesz nad pajakami....

"Weź na kolana psa
Do serca przytul kota
Patrz pchła, daj spokój pchła to też istota"

Ale wtedy to się wydawało śmeszne
bo nikt poważnie nie traktował życia pajączków.

--
Arti

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-22 11:38:30

Temat: Re: Arachnofobia
Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Natchniuza"
> Użytkownik Nina Mazur Miller <
> > wiem, wiem. Tylko ze te to nawet nie sa pajakami stricte - to sa
> > ledwie pajeczaki.
> Aha! :-) Tego nie wiedzialam!

to to jeszcze sprawdź, bo mi się coś zdaje że pajaki to tez pajęczaki,
ale jestem totalnym ignorantem w tej dziedzinie

> <...>
> Gdzie wystepuja czarne wdowy? Chce wiedziec tak na wszelki wypadek, zebym
> tam przypadkiem nigdy nie pojechala! ;-)

To nie idź nigdy do zoo, bo w niektórych sa takie kosmacze...
Niestety w Europie tez występują jadowite w środowisku naturalnym,
zdaje sie gdzieś na południu, no może nie czarne wdowy,
ale zawsze to jadowite.
Nie chce cię straszyc, ale podobno tez ostnio zwierzęta jakoś tak
dziwnie migruja...;-)

> Gola reka??? Boze! Toz to istny koszmar! Ja bym sie po tym chyba nie
> pozbierala i zamkneliby mnie w zakladzie dla psychicznie chorych.

To nic nie da - tam tez są pająki! ;-)))

Marsel jadowity ;)