Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Arszenik w ryzu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Arszenik w ryzu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 154


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2018-09-13 23:15:21

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 13.09.2018 o 20:58, WM pisze:
> W dniu 2018-09-13 o 20:03, XL pisze:
>> Jarosław  Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>>> Pani Ewa napisała:
>>>
>>>> Poza tym - czy Chińczycy masowo umierają z powodu zatrucia arsenem?
>>>> Albo jakikolwiek inny naród, który w podstawie żywienia ma ryż?
>>>
>>> Nie, ale jakieś 150 lat temu Europejczycy masowo zatruwani byli
>>> arsenem,
>>> bywa, że i śmiertelnie. Jedyny dostępny wtedy zielony barwnik zawierał
>>> sole tego pierwiastka. Może i do dzisiaj niektórzy mają w domu
>>> prababciny
>>> zielony fatałaszek. Zresztą sprawa dotyczy nie tylko tkanin, wiele
>>> sprzętów,
>>> w tym kuchennych, również zieleniała za sprawą arsenu.
>>
>> Nie. Panu się miedziopochodny grynszpan pofistaszkował z arsenem :->
>>
>
> Chodzi pewnie o barwnik zwany zielenią Scheelego (Wodoroarsenin
> miedzi(II)).
> http://ortografia4.appspot.com/wiki/Wodoroarsenin_mi
edzi(II)

LOL
Stokrotka fuchę złapała.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2018-09-13 23:29:04

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan Ewa napisała:

>> http://ortografia4.appspot.com/wiki/Wodoroarsenin_mi
edzi(II)
>
> LOL
> Stokrotka fuchę złapała.

Strona tłumacząca polską Wikipedię na "nową ortografię" to zdaje
się bardzo stary projekt twórców Stokrotki. Linki czsem nie działają,
ale z poziomu http://ortografia4.appspot.com/wiki/ da się wejść do
każdego hasła. Sukcesem jest to, że google dobrze indeksuje te hasła.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2018-09-14 10:47:57

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: WM <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-09-13 o 23:29, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Ewa napisała:
>> LOL
>> Stokrotka fuchę złapała.

Pomysł równie idiotyczny jak pomysł zamiany alfabetu polskiego na
rosyjski w Kongresówce w roku 1865.
Car się z tego wycofał, ale można zobaczyć jak wyglądał już wydrukowany
podręcznik dla dzieci wiejskich.
https://archive.org/details/ABCPolishCyrillic

>
> Strona tłumacząca polską Wikipedię na "nową ortografię" to zdaje
> się bardzo stary projekt twórców Stokrotki. Linki czsem nie działają,
> ale z poziomu http://ortografia4.appspot.com/wiki/ da się wejść do
> każdego hasła. Sukcesem jest to, że google dobrze indeksuje te hasła.
>

Zastawianie niechcianych pułapek na internautów, rozprzestrzenia się
niestety w sieci i to bezkarnie.
Dla niepoznaki link może nawet nosić chwilowo nazwę np. wiki-słownika i
być wyżej w google.
Ostatnio nagminna jest praktyka podstawiania pod linki zupełnie innych
haseł.
Klikasz przejście do następnej strony, a zamiast tego otwiera się coś
innego.



WM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2018-09-14 13:46:57

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan WM napisał:

>>> Stokrotka fuchę złapała.
>
> Pomysł równie idiotyczny jak pomysł zamiany alfabetu polskiego
> na rosyjski w Kongresówce w roku 1865.
> Car się z tego wycofał, ale można zobaczyć jak wyglądał już
> wydrukowany podręcznik dla dzieci wiejskich.
> https://archive.org/details/ABCPolishCyrillic

Idiotyczną to można nazwać zamianę alfabetu z łacińskiego na cyrylicę
w języku rumuńskim (okoliczności reformy podobne do opisanych wyżej).
Jakoś do języka prawiełacińskiego alfabet łaciński pasuje jak ulał,
a z cyrylicą tylko kłopoty. My najwyżej możemy ponarzekać na tło
polityczne tego przypadku. I przypomnieć sytuację odwrotną -- pisany
język białoruski ma swoją odmianę łacińską. Wcale nie stworzoną
współcześnie (np. w warunkach wczesnokomputerowych), lecz usankcjonowaną
dyrektywą unijną z czasów Rzplitej Obojga Narodów.

W stokrotkowych pomysłach idiotyczność jest innego rodzaju -- to próba
zamiany względnie prostego i łatwego do opanowania systemu ortograficznego
czymś krańcowo skomplikowanym.

[...]

> Klikasz przejście do następnej strony, a zamiast tego otwiera się coś
> innego.

Zupełnie coś innego niż następna strona?

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2018-09-14 16:36:14

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5b9b75c2$0$685$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2018-09-13 o 23:29, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Ewa napisała:
>>> LOL
>>> Stokrotka fuchę złapała.

>Pomysł równie idiotyczny jak pomysł zamiany alfabetu polskiego na
>rosyjski w Kongresówce w roku 1865.
>Car się z tego wycofał, ale można zobaczyć jak wyglądał już
>wydrukowany podręcznik dla dzieci wiejskich.
>https://archive.org/details/ABCPolishCyrillic

Ale czemu idiotyczny ?
Biorac pod uwage, ze oswiata na wsi nawet nie kwiczala, bo jej nie
bylo - co za problem uczyc od razu w cyrylicy ?

A rosyjski nie byl wtedy jezykiem urzedowym ?
Gdzies mi sie poniewiera w rodzinie akt notarialny, spisany po
rosysjku.

Jeszcze pare lat, i byc moze dokonaloby sie odwrotnie - Rosjanie na
komputerach zaczeliby pisac łacinską czcionką.
Niestety - Microsoft nie stanął na wysokosci zadania.

Wieki temu cos podobnego zaszlo chyba w Korei - zaadaptowali chinskie
hieroglify do koreanskiej mowy.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2018-09-14 17:24:59

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan J.F. napisał:

>> Pomysł równie idiotyczny jak pomysł zamiany alfabetu polskiego
>> na rosyjski w Kongresówce w roku 1865.
>> Car się z tego wycofał, ale można zobaczyć jak wyglądał już
>> wydrukowany podręcznik dla dzieci wiejskich.
>> https://archive.org/details/ABCPolishCyrillic
>
> Ale czemu idiotyczny ?
> Biorac pod uwage, ze oswiata na wsi nawet nie kwiczala, bo jej
> nie bylo - co za problem uczyc od razu w cyrylicy ?

Ochrzciliśmy się wedle porządku zachodzniego, więc mamy alfabet
łaciński -- to jedyny powód. Cyrylica by nam do mowy pasowała
lepiej, a przynajmniej równie dobrze.

> A rosyjski nie byl wtedy jezykiem urzedowym ?
> Gdzies mi sie poniewiera w rodzinie akt notarialny, spisany po
> rosysjku.
>
> Jeszcze pare lat, i byc moze dokonaloby sie odwrotnie - Rosjanie
> na komputerach zaczeliby pisac łacinską czcionką.
> Niestety - Microsoft nie stanął na wysokosci zadania.

Ja bym w to zbytnio komputerów nie mieszał. Serbowie odkąd tylko
lud prosty zaczął pisać, piszą w obu alfabetach -- w łacińskim
i w cyrylicy, jak komu wygodniej, jak komu w duszy gra. Nikt tam
nie uważa, że wprowadza to jakieś wielkie zamieszanie. I nie
zanosi się, by szybko któryś z systemów zaniknął.

> Wieki temu cos podobnego zaszlo chyba w Korei - zaadaptowali
> chinskie hieroglify do koreanskiej mowy.

I mocno przy tym zmienili sam rysunek znaków. Ja bym to porównał
do roboty Cyryla i Metodego, którzy bazując na alfabecie greckim
zaprojektowali cyrylicę. Chińskie znaki bez zmiany zaimportowali
sobie Japończycy.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2018-09-14 19:36:09

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: WM <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-09-14 o 17:24, Jarosław Sokołowski pisze:

> Ochrzciliśmy się wedle porządku zachodzniego, więc mamy alfabet
> łaciński -- to jedyny powód. Cyrylica by nam do mowy pasowała
> lepiej, a przynajmniej równie dobrze.

Alfabet wprowadzali Cyryl i Metody działający na terenie Wielkich Moraw.
Być może Kraków też wchodził z skład tego państwa.

>
>> A rosyjski nie byl wtedy jezykiem urzedowym ?

Dopiero od 1868 wprowadzono nakaz prowadzenia ksiąg parafialnych w
języku rosyjskim. Nie był to jednak język polski pisany cyrylicą.

>
> Ja bym w to zbytnio komputerów nie mieszał. Serbowie odkąd tylko
> lud prosty zaczął pisać, piszą w obu alfabetach -- w łacińskim
> i w cyrylicy, jak komu wygodniej, jak komu w duszy gra. Nikt tam
> nie uważa, że wprowadza to jakieś wielkie zamieszanie. I nie
> zanosi się, by szybko któryś z systemów zaniknął.

Jeździłem na wakacje do Jugosławii.
W Chorwacji był alfabet łaciński, w Serbii cyrylica.
Różnice w mowie były podobno niewielkie.
To dziwne, że się podzielili, a przykładowo Niemcy zachowali jedność.



WM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2018-09-14 20:14:02

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan WM napisał:

>> Ja bym w to zbytnio komputerów nie mieszał. Serbowie odkąd tylko
>> lud prosty zaczął pisać, piszą w obu alfabetach -- w łacińskim
>> i w cyrylicy, jak komu wygodniej, jak komu w duszy gra. Nikt tam
>> nie uważa, że wprowadza to jakieś wielkie zamieszanie. I nie
>> zanosi się, by szybko któryś z systemów zaniknął.
>
> Jeździłem na wakacje do Jugosławii.
> W Chorwacji był alfabet łaciński, w Serbii cyrylica.
> Różnice w mowie były podobno niewielkie.

Wcześniej, za czasów C.K. Chorwacji, a potem chyba też w Królestwie
Jugosławii (w chorwackich banowinach) działały zakazy drukowania
czegokolwiek cyrylicą. Ale Serbia do pisania zawsze miała stosunek
bardziej luzacki, co zostało do dzisiaj. Widzać to choćby po szyldach
i innych napisach widocznych z ulicy. W dzisiejszej Bośni i Hercegowinie
obowiązują napisy na drogowskazach w obu alfabetach. Tu akurat jest
mniej luzacko -- miejscowa ludność często zamalowuje jedną część
drogowskazu, więc łatwo poznać w jaki żywioł się trafiło.

> To dziwne, że się podzielili, a przykładowo Niemcy zachowali jedność.

Irlandia też nie jest częścią Królestwa, choć ludzie od jakiegoś czasu
gadają jednym językiem po obu stronach granicy. Inny naród. Ten sam
przypadek.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2018-09-15 01:32:43

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Pan WM napisał:
>
>>> Nie wiem czy warto tłumaczyć. Chyba nikomu do tej pory się nie udało.
>> Dywersja wielokrotki.
>
> Tej w to nie mieszajmy. Niczemu nie winna.
>
>> Nieszkodliwe zielenie też były.
>> Malachit -- występujący w kopalniach miedzi wraz ze swoim błękitnym
>> kuzynem, azurytem. Obydwa to węglany miedzi. Dawniej wierzono, że
>> może odstraszać złe duchy. Naturalny minerał poddaje się kruszeniu,
>> mieleniu na proszek oraz płukaniu w wodzie ze złotem. Był to jeden
>> z najważniejszych zielonych barwników w czasach renesansu.
>
> Ale nierozpuszczalne w wodzie -- przydatne najwyżej do roztarcia
> w farbie olejnej i namalowania sadu na tle nieba. Do nadawania
> barwy tkaninom czy sprzętom domowo-kuchennym raczej nieprzydatne.
>

Zwłaszcza masowego.
LOL

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2018-09-15 01:35:25

Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

WM <c...@p...onet.pl> wrote:

> Ostatnio nagminna jest praktyka podstawiania pod linki zupełnie innych
> haseł.
> Klikasz przejście do następnej strony, a zamiast tego otwiera się coś
> innego.

,,Ostatnio" - czyli od jakichś 15 lat. Pewnie, bo co znaczy 15 lat wobec
wieczności ?



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jabłka
Moje kuchenne ,,teorie" ?
co z tą jarzębiną
Buraczki do słoika
Gruziński sos tkemali!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »