Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.mega.net.pl!new
s.task.gda.pl!not-for-mail
From: "Marcin Klosowski" <q...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Artroskopowa rekonstrukcja wiazadel - gdzie ?
Date: Sun, 15 Sep 2002 20:10:37 +0200
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
Lines: 45
Message-ID: <am2ier$76s$1@korweta.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: pa119.klaj.sdi.tpnet.pl
X-Trace: korweta.task.gda.pl 1032113435 7388 213.25.241.119 (15 Sep 2002 18:10:35
GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 15 Sep 2002 18:10:35 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:83500
Ukryj nagłówki
Witam,
ponad rok temu na wyjezdie paralotniowym skrecilem noge w kolanie. po 6
tygodniach unieruchomienia wrocilem do normalnej aktywnosci, przez prawie
rok noga byla jak nowa, niekiedy tylko odczuwalem lekki bol kolana.
niestety sielanka sie skonczyla i w przeciagu ostatnich 3 miesiecy
trzykrotnie (z czego ostatni raz przedwczoraj) doznalem nieprzyjmnego urazu.
noga jest na tyle niestabilna ze przy mocniejszym udezeniu o podloze wygina
sie w bok czemu towarzyszy charakterystyczne chupniecie, a nastepnie obrzek
i krwawienie wewnatrz torebki stawowej.
Lekarze podejrzewaja u mnie uraz zwany "nieszczesliwa triada", czyli
jednoczesne zerwanie (lub naderwanie) wiazadla pobocznego przysrodkowego,
krzyzowego przedniego i lakatki. Oczywiscie ostateczna diagnoza jest mozliwa
tylko przy zabiegu artroskopowym.
od pewnego czasu studiuje ta tematyke i im wiecej wiem tym wiekszy mam
metlik w glowie.
spotkalem sie z kilkoma metodami przeprowadzania rekonstrukcji wiazadel i w
tej chwili rozwarzam dwie metody (przeszczep fragmentu wiazadla rzepki i
druga (o ktorej slyszalem niewiele) przeszczep fragmentu nieuzywanego
miesnia z kolana (i tu padlo magiczne slowo ENDOBATON - ktorego sensu nie
rozumiem). Spotkalem sie tez z roznymi szkolami rekonwalescencji, w jednej
unieruchamiaja noge na kilka tygodni, a w innej rechabilitacje ruchowa
zaczyna sie w dzien po operacji.
czy ktos z szanownych grupowiczow moglby mi przyblizyc te metody i (na czym
bardzo mi zalezy) polecic jakis szpital/klinike w ktorej moglbym poddac sie
operacji.
moze ktos z czytajacych jest po takim zabiegu i podzelilby sie
doswiadczeniami, polecilo konkretnego lekarza (najlepiej w malopolsce /
slasku)
ja osobiscie slyszalem o dr. Peszko w krakowskim szpitalu wojskowym i o dr.
Widuchowskim w Piekarach. czy ktos mial moze z nimi stycznosc ?
serdeczne dzieki za wszelkie uwagi
prosze takze o kontakt na priv'a.
pozdrawiam
Marcin
|