Wlasnie przetestowalam wlasna wersje pysznej Baby Wielkanocnej. Po
prosu BOMBA

Skladniki:
- 1 kg maki pszennej
- 8-9 dkg drozdzy
- 2 szklanki mleka koziego
- 40 dkg margaryny bezmlecznej - stopic
- 12 zoltek (minimum)
- 2 szklanki cukru
- 1->2 opakowan cukru waniliowego, choc najlepszy jest wlasnej
produkcji na prawdziwej wanilii
- szczypta lub dwie soli
- olejek pomaranczowy
- rodzynki sparzone i ciut nasaczone alkoholem
- skorka pomaranczowa
- cukier puder i sok z cytryny na lukier

Drozdze rozrobic z cieplym mlekiem (nie za bardzo cieplym, aby nie
usmiercic drozdzy), dodac lyzke cukru i maki, pozostawic rozczyn
do wyrosniecia.
Przesiać make, dodac wyrosniety rozczyn, zoltka utarte z cukrem
cukier waniliowy, sol i wyrobic, pod koniec dodac schlodzony
tluszcz i wyrabiac az ciasto stanie sie gladkie i matowe (to tak z
pamieci, bo do robota wszystko wrzucamy razem i wyrabiamy recznie
tylko dla pozoru:-) ). Ciasto jest luzne i takie ma byc:-)
Zostawiamy do wyrosniecia, dodajemy rodzynki, troszke wyrabiamy,
wkladamy do Babo-Formy i znow pozostawiamy do wyrosniecia.
Babe pieczemy w 160-170 stopniach C przez okolo 45 minut. Po
ostudzeniu polewamy lukrem i posypujemy skorka pomaranczowa.
W niedzielny poranek dekorujemy bukszpanem wsadzamy baranka i
gotowe!

Smacznego - Cyganka