Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Indywidualność myślenia (mała teoria Nadludzi)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Indywidualność myślenia (mała teoria Nadludzi)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-10-04 10:25:00

Temat: Indywidualność myślenia (mała teoria Nadludzi)
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak się słyszy nadczłowiek nie oznacza to wcale wielkości. Wielkość
widzi szara masa. Dla takiej autorytetem w myśleniu jest ktoś kogo
obwieszczono takim publicznie. Wystarczy pokazać kogoś w telewizji
i już staje się "wielki". Nie nadczłowiek nie jest tak wieki. Jego
"wyższość"
tkwi gdzie indziej tkwi w samodzielności myślenia, tkwi w tym że sam dla
siebie jest autorytetem.
Idywidualność myślenia to prawdziwa wielkość. Człowiek taki gdy wejdzie
się szczyt grupy może sterować szarymi masami. Może stworzyć postęp,
lub wielki upadek. Może stworzyć dobro lub zasiać zło.
W nieco innej sytuacji jest człowiek grupowy on jest jak pies, który
słucha swego pana!
Jego grupowość, nie polega wcale na jego inności. Jego grupowość to
kwesta trzech rzeczy!
1. Uzależnienia od swoego pana (autorytetu), pana jakim jest moc grupy.
2. Strachu przed wielkim panem.
3. Wiary w moc i wielkość tego pana.

Tak że cały trud polega na przywiązaniu i w wierze. To tworzy posłuszeństo.
Prawdziwy wierny pies nic nie zrobi bez spojrzenia na swego pana.
Musi być posłuszny! Wciąż ogląda się czy jego pan pozwoli mu na każdy
krok w swoim myśleniu.

Dla człowieka grupowego wielcy indywidualiści, nigdy by nie zostali wielcy,
gdyby nie ogłoszono tego publicznie! Gdyby powszechnie nie uznano ich
autorytetu, uważali bych te dzieła za śmiecie. Bo ich pan nie pokał by
tej wielkości!

Myślę, że już rozumiecie dlaczego Nadczłowiek jest wielki. I dlaczego
idywidualność myślenia jest wielka!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-10-04 10:38:31

Temat: Re: Indywidualność myślenia (mała teoria Nadludzi)
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tak że cały trud polega na przywiązaniu i w wierze. To tworzy
posłuszeństo.

No tak ale jeszcze jest jeszcze coś ważnego!
Człowiek grupowy niszczy każdego kto chciałby przebić jego pana!
Dlatego grupa niszczy indywidualność! Boi się tego kto może również
stać się jej panem. Każdy kto jest własnym autorytetem wydaje się wywyższać.
Sieje to ogromny strach dla człowieka grupowego. Taki człowiek
widzi zagrożenie i próbuję poskromić śmiałka.
I to jest chyba największy problem i przyczyna tłumienia indywidualności
tam gdzie rządzi grupa.
Tak się zabija samodzielność! Tak się nasiłę co dzień wciela i
podporządkowuje
młode umysły!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-04 10:39:10

Temat: Re: Indywidualność myślenia (mała teoria Nadludzi)
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

babciu nie wysylaj sie tak
sprawdz swoj horoskop wingdingsowy i poznasz swoj los

wpisz BACIU w WingDing

Nie ma Nadludzi.


baciu napisał:
>
> > Tak że cały trud polega na przywišzaniu i w wierze. To tworzy
> posłuszeństo.
>
> No tak ale jeszcze jest jeszcze coœ ważnego!
> Człowiek grupowy niszczy każdego kto chciałby przebić jego pana!
> Dlatego grupa niszczy indywidualnoœć! Boi się tego kto może również
> stać się jej panem. Każdy kto jest własnym autorytetem wydaje się wywyższać.
> Sieje to ogromny strach dla człowieka grupowego. Taki człowiek
> widzi zagrożenie i próbuję poskromić œmiałka.
> I to jest chyba największy problem i przyczyna tłumienia indywidualnoœci
> tam gdzie rzšdzi grupa.
> Tak się zabija samodzielnoœć! Tak się nasiłę co dzień wciela i
> podporzšdkowuje
> młode umysły!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-04 10:58:42

Temat: Re: Indywidualność myślenia (mała teoria Nadludzi)
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

baciu:
> Myślę, że już rozumiecie dlaczego Nadczłowiek jest wielki.
> I dlaczego idywidualność myślenia jest wielka!

Wiesz, strasznie namieszales w pewnych kwestiach. :)

Indywidualista to taki ktos kto np stoi na wzniesieniu, spoglada
na grupe i najczesciej czeka.

Na co czeka indywidualista?
Ano wlasnie: czeka na grupe, czeka na moment gdy grupa
podazajac sciezka ktora przebyl dojdzie do punktu w ktorym
czeka indywidualista.

Skad indywidualista _wie_ ze grupa wczesniej czy pozniej
dojdzie do tego punktu?
Gdyz to jedyna droga jaka prowadzi do powiedzmy lepszego
zycia - inne koncza sie powiedzmy urwiskiem.

Skad indywidualista wie o tym?
Wie o tym i _dlatego_ wlasnie jest indywidualista.

Dlaczego nie porzuci spogladania na 'babrzaca sie' w blotnistej
dolinie grupe i nie pojdzie dalej?
Bo bez grupy nie moze pojsc dalej.

Dlaczego nie dolaczy do grupy?
Nie chce i nie wyobraza sobie zycia jakie 'uparla sie' prowadzic
grupa.

Mam nadzieje ze te informacje pozwola Ci spojrzec np na Irka
z bb w pelniejszy sposob. :)

Pozdrawiam,
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-04 11:17:43

Temat: Baciu kodowanie znowu Ci leży
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"baciu"
> wielkoœci. Wielkoœć
> myœleniu jest ktoœ kogo
> kogoœ
> "wyższoœć"


Bardzo ładne masz "Ś" w swoich postach :))))))
A już było tak ładnie przed chwilą i zrobiła się znowu kaszanka.

Z "ISO 8859-2" zrobiło Ci się "windows-1250" :(

Najprawdopodobnie masz włączoną funkcję "Odpowiedz na wiadomości używając
formatu w jakim zostały wysłane" (Narzędzia/Opcje... zakładka "Wysyłanie")
ona ma być prawidłowo wyłączoną (powinno tu być puste pole bez ptaszka "V")
Gdy ta funkcja jest aktywna (wstawiony "V") to jak odpowiadasz komuś na
grupie kto ma shuśtane kodowanie to Twoje też się popsuje mimo
wcześniejszego prawidłowego ustawienia na ISO Środkowoeuropejski (8859-2)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-04 11:39:19

Temat: Re: Indywidualność myślenia (mała teoria Nadludzi)
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duzo zgody, ale ja chce o sprawach spornych:

> Tak że cały trud polega na przywiązaniu i w wierze.

Fakt, to tak wyglada, ale gdy sie temu blizej przyjrzec,
okazuje sie ze wszystko to tworzy... strach,
zwyczajny, naturalny strach jaki jest w nas wszystkich, we mnie i w Tobie.
Chcemy byc akceptowani, kochani, w grupie, miec ustalone regoly,
zeby zylo sie latwiej.
Ktos jednak musi ustalic zasady, ten ktos nazwany jest przywodca.
Nie chcemy zmiany zasad (chyba ze juz to zle dziala),
wiec nie chcemy zmiany przywodcy. (chcialbys jezdzic lewa strona jezdni???)
Nie chcemy byc indywidualistami, bo nie chcemy wejsc w konflikt z grupa.

Niestety, czasami dzieje sie tak, ze bycie z grupa powdowuje, ze
musimy dzialac wbrew sobie.
Wtedy mamy do wyboru: stanac w konflikt z grupa lub ustapic z
indywidualizmu.
Problem stary jak swiat.

===
Twoj problem polega jednak na czym innym (ooo!, madrala ze mnie, co? ;-))
Widzisz to cale "uzaleznienie" i strach (slusznie), wstydzisz sie go lub
nie potrafisz zniesc tego "obciazenia" i chcesz sie z tego wyzwolic,
tj. byc NIE "szara masa", ale indywidualista.
Ale nie dlatego, ze lubisz indywidualizm tylko,
zeby Ci ktos nie wskazal jak bardzo jestes uzalezniony od grupy
(jestesmy...).
Uwazaj, bo mozesz sie nie wyzwolic, a popasc w tarapaty,
Pozdrawiam! Duch



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-04 12:59:45

Temat: Re: Baciu kodowanie znowu Ci leży
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Z "ISO 8859-2" zrobiło Ci się "windows-1250" :(

no WIDZISZ taki to syf ;)_

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-04 13:07:21

Temat: Re: Baciu kodowanie znowu Ci leży
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"baciu"
> no WIDZISZ taki to syf ;)_

No teraz jest ładny syf :)))
Zobaczymy ile wytrzymasz na tym ISO 8859-2 :)
Trzymaj się Gdańszczak ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-04 13:18:13

Temat: Re: Indywidualno?ć my?lenia (mała teoria Nadludzi)
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wiec nie chcemy zmiany przywodcy. (chcialbys jezdzic lewa strona
jezdni???)
> Nie chcemy byc indywidualistami, bo nie chcemy wejsc w konflikt z grupa.

Indywidualność nie polega na jeździe drugą stroną ulicy, albo
na podkładaniu bomb w szkołach, bo to nie jest zgodne z prawem.
TO nie jest indywidualność a głupota ;)
Indywidualność nie polega na wchodzeniu konflitu z grupą. A ci co
wchodzą w konflikt wchodzą bo nie szanują człowieka. Szauną
idęe bardziej niż człowieka.

> Niestety, czasami dzieje sie tak, ze bycie z grupa powdowuje, ze
> musimy dzialac wbrew sobie.
> Wtedy mamy do wyboru: stanac w konflikt z grupa lub ustapic z
> indywidualizmu.

Można podporządkować sobie grupę.
Patrz Hitler.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-04 13:27:53

Temat: Re: Indywidualno?ć my?lenia (mała teoria Nadludzi)
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > musimy dzialac wbrew sobie.
> > Wtedy mamy do wyboru: stanac w konflikt z grupa lub ustapic z
> > indywidualizmu.
>
> Można podporządkować sobie grupę.
> Patrz Hitler.
>
Zresztą nie tylko on wielu ludzi poznaje prawa działania mas i
wykożystyje
brutalnie do swoich celów. Tak działa cały współczesny rynek. I machina
marketingowa. Poznawanie gdzie jak ludzie są ciemni i gdzie jak można
wytworzyć rangę.
WIELKOŚĆ marki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Psychozabawy
Odp: Indywidualność myślenia (mała teoria Nadludzi)
Internet - nowy sposob na komunikacje czy nie tylko ?
szzcerosc
Jak radzic sobie po rozwodzie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »