Bol gardla, wokalista i koncert ...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-09 22:09:38
Temat: Bol gardla, wokalista i koncert ...Od: "Orbit" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam!
Jak polecacie postepowac na 2-3 dni przed koncertem, jesli wokaliste boli
gardlo - jakie leki stosowac, tak, aby szybko sie tego pozbyc?
Pozdrawiam,
O
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-05-09 23:00:44
Temat: Re: Bol gardla, wokalista i koncert ...Od: "Michał" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Jak polecacie postepowac na 2-3 dni przed koncertem, jesli wokaliste
> boli
> gardlo - jakie leki stosowac, tak, aby szybko sie tego pozbyc?
Z bolącym gardłem (przeziębienie, angina, cokolwiek) się nie śpiewa.
Podstawowe zasady emisji głosu się kłaniają. Chyba, że chodzi o
"wokalistę"... wówczas tableteczki, chociażby te najbardziej
reklamowane, albo syropiki...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-10 06:22:36
Temat: Re: Bol gardla, wokalista i koncert ...Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Orbit" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
> Jak polecacie postepowac na 2-3 dni przed koncertem, jesli wokaliste boli
> gardlo - jakie leki stosowac, tak, aby szybko sie tego pozbyc?
Nie wiem jak jest z osobami spiewajacymi, ale plukanie gardla woda utleniona
fajnie leczy gardlo (najlepiej nierozcienczona).
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
http://www.kociszce.ao.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-10 08:21:26
Temat: Re: Bol gardla, wokalista i koncert ...Od: Boska <b...@n...ma.takiego.numeru.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Wed, 10 May 2006 00:09:38 +0200, Orbit wrote:
> Witam!
>
> Jak polecacie postepowac na 2-3 dni przed koncertem, jesli wokaliste boli
> gardlo - jakie leki stosowac, tak, aby szybko sie tego pozbyc?
>
> Pozdrawiam,
> O
ja jesli naprawde musze spiewac a cos mi sie popsulo to biore sobie jakis
ssak do gardla ze srodkiem znieczulajacym, potwornie duzo pije, zeby
nawilzyc choc odrobine, staram sie manewrowac bardziej przepona,
podniebieniem i ustawieniem glowy, zeby wydobyc odpowiedni dzwiek, niz
gardlem.
zaraz po koncercie zamykam jadaczke na co najmniej do rana wlewajac w
siebie herbatke z miodem (lubie :>)
poza tym jesli jest taki problem to trzeba sie znacznie dluzej
rozspiewywac, ale za to znacznie delikatniej, prawie na murmurandzie.
mam nadzieje, ze pomoglam :>
--
Boska
http://magdee.blox.pl
Do not disturb -- I'm disturbed enough already.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-10 09:27:17
Temat: Re: Bol gardla, wokalista i koncert ...Od: henryk borsuk <h...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 10 May 2006 08:22:36 +0200, Iwona_s napisał(a):
> Użytkownik "Orbit" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
>
>> Jak polecacie postepowac na 2-3 dni przed koncertem, jesli wokaliste boli
>> gardlo - jakie leki stosowac, tak, aby szybko sie tego pozbyc?
>
> Nie wiem jak jest z osobami spiewajacymi, ale plukanie gardla woda utleniona
> fajnie leczy gardlo (najlepiej nierozcienczona).
Taaa nierozcieczona.Dostalem zalecenie plukac 0,5l wody + 1lyzka stolowa
wody utlenionej,a ze chcialem wiekszych efektow wiec lalem troche wiecej(
ok 3), jezyk po takiej kuracji piekl mnie ze 4 dni,reszta cala jama ustana
byla podrazniona.Z wlasnego doswiadczenia radze ostroznie z iloscia
nadtlenku wodoru.
henryk borsuk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-10 10:08:11
Temat: Re: Bol gardla, wokalista i koncert ...Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "henryk borsuk" <h...@t...pl> napisał w wiadomości
> Taaa nierozcieczona.Dostalem zalecenie plukac 0,5l wody + 1lyzka stolowa
> wody utlenionej,a ze chcialem wiekszych efektow wiec lalem troche wiecej(
> ok 3), jezyk po takiej kuracji piekl mnie ze 4 dni,reszta cala jama
> ustana
> byla podrazniona.Z wlasnego doswiadczenia radze ostroznie z iloscia
> nadtlenku wodoru.
Chyba przesadzasz. Stosuje sie do zalecenia p. ordynatora, kiedy to bedac w
szpitalu z powodu pewnej dolegliwosci zapadlo mi sie przy tej okazji na
gardlo. Zalecil plukanie gardla bezposrednio z butelki (wtedy byly szklane)
bez rozcienczania, pani pielegniarka takowa mi przyniosla i bylo gul gul gul
z dobrym skutkiem ;) Tak tez robie do dnia dzisiejszego, gdy jest ku temu
potrzeba, a minelo juz jakies 15 lat, i jakos nic mi nie dolega i nie
piecze.
Malo tego, moje dzieci rowniez "jada" na wodzie utlenionej-im rozcienczalam,
gdy byly mniejsze.
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
http://www.kociszce.ao.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-05-10 18:52:51
Temat: Re: Bol gardla, wokalista i koncert ...Od: "Orbit" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> ja jesli naprawde musze spiewac a cos mi sie popsulo to biore sobie jakis
> ssak do gardla ze srodkiem znieczulajacym, potwornie duzo pije, zeby
> nawilzyc choc odrobine, staram sie manewrowac bardziej przepona,
> podniebieniem i ustawieniem glowy, zeby wydobyc odpowiedni dzwiek, niz
> gardlem.
Chyba trzeba bedzie wziac termos z herbatka na scene ;)
A co do srodkow - uzyjemy cholinex przed koncertem;)
Dzieki,
O:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |