Od ok 2 tyodni boli mnie reka w okolicy barku. Dokladnie to miejsce gdzie
sie daje szczepionki :) nie wiem jak ten miesien sie nazywa:)
Boli tak leciutko i nie ciagle, nie nasila sie przy wysilku tylko tak sobie
rwie deliktanie.
Ostatnio bol zaczal rozchodzic sie na reke w dol a nawet odczuwalem bol przy
naciskaniu miesni reki.
Smarowalem roznymi naproxenami itp nic nie dawalo. Troche ulgi perzyniosl
Ketroprom ale tez nie na dlugo. Zniknal co prawda po nim bol miesni cvalerj
reki ale nadal boli w okolicy barku.
Napewno nie przepracowalem tej reki w ostatnim czasie, wiec to odpada.
Siedze czesto przy lekko uchylonym oknie majac reke w ta strone ale czy
przewianie jej powoduje az tak dlugo trwajacy bol?

Bede wdziczny za opinie.

Pozdrawiam...


--
-