« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2016-12-06 16:26:46
Temat: Buddyzm = brak sensu życiaJaki jest sens życia? Seks? Pieniądze? Władza? Nie, sensem życia jest
Zbawienie. Jezus uczy nas jak uniknąć piekła i dostać się do Nieba. Mówi
że należy zrobić dosłownie wszystko by uniknąć piekła.
Wyobraźmy sobie że zaczyna nas kusić szatan: - chcesz iść do nieba? nie
sądzisz że to samolubstwo? każdy chce tylko iść do nieba. Zwalczyłbyś
swój egoizm gdybyś wybrał piekło. Ludzie powinni wybierać piekło, nie ma
innej drogi.
Prawda że brzmi absurdalnie?
A tymczasem buddyzm naucza, że życie nie jest darem, choć trudnym, Boga
dla nas, ale że jest karą za karmę, że życie jest czymś złym. A poza tym
że śmierć nie uwalnia z życia. Co prawda jeden Budda odkrył jak się
wyzwolić z kręgu samsary, ale nie można niczego pragnąć, więc wyzwolenia
też nie. Należy zostać bodhisattwą, który będzie się wcielał i wcielał
do tego piekielnego życia.
Widać więc jaką szatańską pułapką jest buddyzm.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2016-12-06 17:45:47
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życiaW dniu wtorek, 6 grudnia 2016 16:26:47 UTC+1 użytkownik pinokio napisał:
> Jaki jest sens życia? Seks? Pieniądze? Władza? Nie, sensem życia jest
> Zbawienie. Jezus uczy nas jak uniknąć piekła i dostać się do Nieba. Mówi
> że należy zrobić dosłownie wszystko by uniknąć piekła.
> Wyobraźmy sobie że zaczyna nas kusić szatan: - chcesz iść do nieba? nie
> sądzisz że to samolubstwo? każdy chce tylko iść do nieba. Zwalczyłbyś
> swój egoizm gdybyś wybrał piekło. Ludzie powinni wybierać piekło, nie ma
> innej drogi.
> Prawda że brzmi absurdalnie?
> A tymczasem buddyzm naucza, że życie nie jest darem, choć trudnym, Boga
> dla nas, ale że jest karą za karmę, że życie jest czymś złym. A poza tym
> że śmierć nie uwalnia z życia. Co prawda jeden Budda odkrył jak się
> wyzwolić z kręgu samsary, ale nie można niczego pragnąć, więc wyzwolenia
> też nie. Należy zostać bodhisattwą, który będzie się wcielał i wcielał
> do tego piekielnego życia.
> Widać więc jaką szatańską pułapką jest buddyzm.
Zdarta płyta.
Na PSR dostałeś manto, kiedy została wdrożona przeze mnie regularna jatka
metodologiczna, a tutaj zaczynasz pastować? Mam zbyt mało czasu, żeby wdawać
się z Tobą jeszcze na psychologii na polemiki. Temat był wałkowany już tyle
razy, że wstydu nie masz powtarzając go i zabierając innym czas.
Veni in pace.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2016-12-06 18:17:29
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życiaW dniu 06.12.2016 o 17:45, Jakub A. Krzewicki pisze:
> Na PSR dostałeś manto, kiedy została wdrożona przeze mnie regularna jatka
> metodologiczna, a tutaj zaczynasz pastować? Mam zbyt mało czasu, żeby wdawać
> się z Tobą jeszcze na psychologii na polemiki. Temat był wałkowany już tyle
> razy, że wstydu nie masz powtarzając go i zabierając innym czas.
Z czym się nie zgadzasz ?
Życie ma sens, a nie jest nim głoszenie bezsensu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2016-12-06 18:28:32
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życiaDnia 2016-12-06 17:45, obywatel Jakub A. Krzewicki uprzejmie donosi:
> W dniu wtorek, 6 grudnia 2016 16:26:47 UTC+1 użytkownik pinokio napisał:
>> Jaki jest sens życia? Seks? Pieniądze? Władza? Nie, sensem życia jest
>> Zbawienie. Jezus uczy nas jak uniknąć piekła i dostać się do Nieba. Mówi
>> że należy zrobić dosłownie wszystko by uniknąć piekła.
>> Wyobraźmy sobie że zaczyna nas kusić szatan: - chcesz iść do nieba? nie
>> sądzisz że to samolubstwo? każdy chce tylko iść do nieba. Zwalczyłbyś
>> swój egoizm gdybyś wybrał piekło. Ludzie powinni wybierać piekło, nie ma
>> innej drogi.
>> Prawda że brzmi absurdalnie?
>> A tymczasem buddyzm naucza, że życie nie jest darem, choć trudnym, Boga
>> dla nas, ale że jest karą za karmę, że życie jest czymś złym. A poza tym
>> że śmierć nie uwalnia z życia. Co prawda jeden Budda odkrył jak się
>> wyzwolić z kręgu samsary, ale nie można niczego pragnąć, więc wyzwolenia
>> też nie. Należy zostać bodhisattwą, który będzie się wcielał i wcielał
>> do tego piekielnego życia.
>> Widać więc jaką szatańską pułapką jest buddyzm.
>
> Zdarta płyta.
>
> Na PSR dostałeś manto, kiedy została wdrożona przeze mnie regularna jatka
> metodologiczna, a tutaj zaczynasz pastować? Mam zbyt mało czasu, żeby wdawać
> się z Tobą jeszcze na psychologii na polemiki. Temat był wałkowany już tyle
> razy, że wstydu nie masz powtarzając go i zabierając innym czas.
>
> Veni in pace.
A czemuż nie krzyż na drogę?
Q
--
W Internecie nie ma miejsca na prawdę. [H.J. Wolowitz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2016-12-06 21:14:17
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życiaW dniu 06.12.2016 o 16:26, pinokio pisze:
> Jaki jest sens życia? Seks? Pieniądze? Władza? Nie, sensem życia jest
> Zbawienie. Jezus uczy nas jak uniknąć piekła i dostać się do Nieba. Mówi
> że należy zrobić dosłownie wszystko by uniknąć piekła.
> Wyobraźmy sobie że zaczyna nas kusić szatan: - chcesz iść do nieba? nie
> sądzisz że to samolubstwo? każdy chce tylko iść do nieba. Zwalczyłbyś
> swój egoizm gdybyś wybrał piekło. Ludzie powinni wybierać piekło, nie ma
> innej drogi.
> Prawda że brzmi absurdalnie?
> A tymczasem buddyzm naucza, że życie nie jest darem, choć trudnym, Boga
> dla nas, ale że jest karą za karmę, że życie jest czymś złym. A poza tym
> że śmierć nie uwalnia z życia. Co prawda jeden Budda odkrył jak się
> wyzwolić z kręgu samsary, ale nie można niczego pragnąć, więc wyzwolenia
> też nie. Należy zostać bodhisattwą, który będzie się wcielał i wcielał
> do tego piekielnego życia.
> Widać więc jaką szatańską pułapką jest buddyzm.
pinokio - ty prymitywny kościelny propagandysto (lub zwykły trollu, nie
ma znaczenia), straszący swoim odpustowym piekiełkiem wszystkich, którzy
nie myślą tak, jak ty, dedykuję ci ten tekst:
http://hartman.blog.polityka.pl/2016/12/04/zyczenia-
dla-rydzyka-na-25-lat-rm/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2016-12-07 00:27:16
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życiaW dniu wtorek, 6 grudnia 2016 18:17:30 UTC+1 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 06.12.2016 o 17:45, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > Na PSR dostałeś manto, kiedy została wdrożona przeze mnie regularna jatka
> > metodologiczna, a tutaj zaczynasz pastować? Mam zbyt mało czasu, żeby wdawać
> > się z Tobą jeszcze na psychologii na polemiki. Temat był wałkowany już tyle
> > razy, że wstydu nie masz powtarzając go i zabierając innym czas.
>
> Z czym się nie zgadzasz ?
> Życie ma sens, a nie jest nim głoszenie bezsensu
Owszem życie ma sens, ale pomieszany z bezsensem przeszkadzających niższych
uczuć. Jeśli wyzbędziesz się ich i kultywujesz spokój, a nie gwałtowne,
wstrząsające, dramatyczne pasje i rozterki - to ma sens całkowity.
A jeśli wyciszasz jeszcze innych, to wtedy nazywamy to sensem zdwojonym.
Nie domyślasz się, jakiego tekstu używam jako wzorca literackiego w tej
odpowiedzi (niebuddyjskiego) ? xD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2016-12-07 18:05:53
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życiaDnia 2016-12-07 16:18, obywatel Przemysław Dębski uprzejmie donosi:
> Qrczak<q...@q...pl> Wrote in message:
>> Dnia 2016-12-06 17:45, obywatel Jakub A. Krzewicki uprzejmie donosi:
>>> W dniu wtorek, 6 grudnia 2016 16:26:47 UTC+1 użytkownik pinokio napisał:
>>>> Jaki jest sens życia? Seks? Pieniądze? Władza? Nie, sensem życia jest
>>>> Zbawienie. Jezus uczy nas jak uniknąć piekła i dostać się do Nieba. Mówi
>>>> że należy zrobić dosłownie wszystko by uniknąć piekła.
>>>> Wyobraźmy sobie że zaczyna nas kusić szatan: - chcesz iść do nieba? nie
>>>> sądzisz że to samolubstwo? każdy chce tylko iść do nieba. Zwalczyłbyś
>>>> swój egoizm gdybyś wybrał piekło. Ludzie powinni wybierać piekło, nie ma
>>>> innej drogi.
>>>> Prawda że brzmi absurdalnie?
>>>> A tymczasem buddyzm naucza, że życie nie jest darem, choć trudnym, Boga
>>>> dla nas, ale że jest karą za karmę, że życie jest czymś złym. A poza tym
>>>> że śmierć nie uwalnia z życia. Co prawda jeden Budda odkrył jak się
>>>> wyzwolić z kręgu samsary, ale nie można niczego pragnąć, więc wyzwolenia
>>>> też nie. Należy zostać bodhisattwą, który będzie się wcielał i wcielał
>>>> do tego piekielnego życia.
>>>> Widać więc jaką szatańską pułapką jest buddyzm.
>>>
>>> Zdarta płyta.
>>>
>>> Na PSR dostałeś manto, kiedy została wdrożona przeze mnie regularna jatka
>>> metodologiczna, a tutaj zaczynasz pastować? Mam zbyt mało czasu, żeby wdawać
>>> się z Tobą jeszcze na psychologii na polemiki. Temat był wałkowany już tyle
>>> razy, że wstydu nie masz powtarzając go i zabierając innym czas.
>>>
>>> Veni in pace.
>>
>> A czemuż nie krzyż na drogę?
>
> Asz wy katotalibska ciemnoto, to juz i na drogach chcecie krzyze
> stawiac?
A po co wieszać na drzewach?
Q
--
W Internecie nie ma miejsca na prawdę. [H.J. Wolowitz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2016-12-07 20:20:06
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życiaW dniu wtorek, 6 grudnia 2016 18:28:33 UTC+1 użytkownik Qrczak napisał:
> Dnia 2016-12-06 17:45, obywatel Jakub A. Krzewicki uprzejmie donosi:
> > W dniu wtorek, 6 grudnia 2016 16:26:47 UTC+1 użytkownik pinokio napisał:
> >> Jaki jest sens życia? Seks? Pieniądze? Władza? Nie, sensem życia jest
> >> Zbawienie. Jezus uczy nas jak uniknąć piekła i dostać się do Nieba. Mówi
> >> że należy zrobić dosłownie wszystko by uniknąć piekła.
> >> Wyobraźmy sobie że zaczyna nas kusić szatan: - chcesz iść do nieba? nie
> >> sądzisz że to samolubstwo? każdy chce tylko iść do nieba. Zwalczyłbyś
> >> swój egoizm gdybyś wybrał piekło. Ludzie powinni wybierać piekło, nie ma
> >> innej drogi.
> >> Prawda że brzmi absurdalnie?
> >> A tymczasem buddyzm naucza, że życie nie jest darem, choć trudnym, Boga
> >> dla nas, ale że jest karą za karmę, że życie jest czymś złym. A poza tym
> >> że śmierć nie uwalnia z życia. Co prawda jeden Budda odkrył jak się
> >> wyzwolić z kręgu samsary, ale nie można niczego pragnąć, więc wyzwolenia
> >> też nie. Należy zostać bodhisattwą, który będzie się wcielał i wcielał
> >> do tego piekielnego życia.
> >> Widać więc jaką szatańską pułapką jest buddyzm.
> >
> > Zdarta płyta.
> >
> > Na PSR dostałeś manto, kiedy została wdrożona przeze mnie regularna jatka
> > metodologiczna, a tutaj zaczynasz pastować? Mam zbyt mało czasu, żeby wdawać
> > się z Tobą jeszcze na psychologii na polemiki. Temat był wałkowany już tyle
> > razy, że wstydu nie masz powtarzając go i zabierając innym czas.
> >
> > Veni in pace.
>
> A czemuż nie krzyż na drogę?
>
> Q
> --
> W Internecie nie ma miejsca na prawdę. [H.J. Wolowitz]
E, rzecztwiście się pomyliłem.
Powinno być: Ite in pace, missa est.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2016-12-07 20:30:29
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życiaW dniu wtorek, 6 grudnia 2016 21:14:19 UTC+1 użytkownik CookieM napisał:
> W dniu 06.12.2016 o 16:26, pinokio pisze:
> > Jaki jest sens życia? Seks? Pieniądze? Władza? Nie, sensem życia jest
> > Zbawienie. Jezus uczy nas jak uniknąć piekła i dostać się do Nieba. Mówi
> > że należy zrobić dosłownie wszystko by uniknąć piekła.
> > Wyobraźmy sobie że zaczyna nas kusić szatan: - chcesz iść do nieba? nie
> > sądzisz że to samolubstwo? każdy chce tylko iść do nieba. Zwalczyłbyś
> > swój egoizm gdybyś wybrał piekło. Ludzie powinni wybierać piekło, nie ma
> > innej drogi.
> > Prawda że brzmi absurdalnie?
> > A tymczasem buddyzm naucza, że życie nie jest darem, choć trudnym, Boga
> > dla nas, ale że jest karą za karmę, że życie jest czymś złym. A poza tym
> > że śmierć nie uwalnia z życia. Co prawda jeden Budda odkrył jak się
> > wyzwolić z kręgu samsary, ale nie można niczego pragnąć, więc wyzwolenia
> > też nie. Należy zostać bodhisattwą, który będzie się wcielał i wcielał
> > do tego piekielnego życia.
> > Widać więc jaką szatańską pułapką jest buddyzm.
> pinokio - ty prymitywny kościelny propagandysto (lub zwykły trollu, nie
> ma znaczenia), straszący swoim odpustowym piekiełkiem wszystkich, którzy
> nie myślą tak, jak ty, dedykuję ci ten tekst:
> http://hartman.blog.polityka.pl/2016/12/04/zyczenia-
dla-rydzyka-na-25-lat-rm/
O widzę, że ludzie reagują. Mnie samemu bluzgać za nadto nie wypada, nad
namiętnością gniewu muszę panować i wyrywać ją jak chwasta z korzeniami w miarę
swoich możliwości. Ale widzę, że są tacy, którzy mówią z serducha, co myślą,
gdyż nie każdy zobowiązał się być opanowany.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2016-12-07 20:32:59
Temat: Re: Buddyzm = brak sensu życia
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4e7ca8cd-0b8c-4a76-92e0-419c991dac98@go
oglegroups.com...
>została wdrożona przeze mnie regularna jatka metodologiczna
ojapierdole, to ty taki groźmy??? przprzszm niewiedziauem
hahahahahahahhhaa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |