Byłem w kościele
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2014-05-18 22:44:37
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Miriam <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ikselka
Bo wtenczas byłbym śmiesznym burakiem, co mu wmówili że gender to zmiana płci, ty
wyjdź z domu i zacznij ludziom gadać, to co tutaj kler ci nawmawiał, to wkońcu na
własne oczy zobaczysz, jaką jesteś skopromitowaną idiotką. Co wy buraczki tak się
ludzi boicie, zacznij poza internetem gadać że gender to zmiana płci, tu jesteś
anonimowa i poza sytułacją, to szybkobzobaczysz jak momentalnie, zobaczą w tobie ,
uśmiechnięci , ciężkiego kretyna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2014-05-18 22:46:04
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Miriam <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ikselka
Bo wtenczas byłbym śmiesznym burakiem, co mu wmówili że gender to zmiana płci, ty
wyjdź z domu i zacznij ludziom gadać, to co tutaj kler ci nawmawiał, to wkońcu na
własne oczy zobaczysz, jaką jesteś skopromitowaną idiotką. Co wy buraczki tak się
ludzi boicie, zacznij poza internetem gadać że gender to zmiana płci, tu jesteś
anonimowa i poza sytułacją, to szybko zobaczysz jak momentalnie, zobaczą w tobie ,
uśmiechnięci , ciężkiego kretyna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2014-05-18 22:51:27
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: duma <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-05-18 22:21, Miriam pisze:
> Duma
> Bardzo dobrze że poszedłem, nie rozumiesz opisu jak tępa Ikselka , lud jest przeciw
kościołowi. Jak za komuny, gdy obok był partyjniak, taka sama energia, jedność, miny
, gesty i porozumienie, a on ze swoim rozpolitykowaniem groteskowy i samotny,
klaunowaty.
> Poczułem te same energie co za komuny jako dziecko, gdzie lud swoją postawą
pokazuje- to nie nasi, my ich nie chcemy, to nasi okupanci. Nawet babcie gdy ksiądz o
polityce mówił, zaczeły jechać z księdzem. Idzie na lepsze ludzie mają dość i to
pokazują nawet w kościele, trzeba być ślepym aby tego nie widzieli i czuli, że gada a
nikt nie jest po jego stronie.
>
>
>
ty poprostu globis nie wyszalales sie za mlodu w zadnej
subkulturze i na stare lata przyszła ci opóźniona szajba.
pamietam takich pankow czy metalowcow ktorzy w imie dzicinad
zwanych ideologia subkultury omal zycia siebie czy innych
nie pozbawili a teraz po 20 latac po kolei czas na lustrzyce
a z nią chrzcinki, kominije
bierzmowania i inne obrzedy na ktore kiedys pluli. tak
jest z toba baboszu. to twoje ostatnie podrygi. tak wiec
mientki jesteś co zawsze wiedziałam. jakbys nie miał tej
nienawisci do kk to nie mialbys w zasadzie nic, to cie
przy zyciu trzyma.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2014-05-18 22:59:46
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Miriam <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Duma.
Ludzie subkultury przeciwko komunie zakładali i jakoś nic im nie przeszło, tylko
obali zły system.
Ale przecież ty jesteś buraczku tak skrajnym niedorozwojem, że chory system i bunt
do niego ludzi, poczytujesz jako jedynie ich wybryki. Bo buraczki czasu buntu na wsi
nie przechodzą, tym samym pozostają niedorozwinięci i zawsze posłyszni nawet
największym chorym przygłupą, bo bez sfery buntu nie ma JA, a jak nie ma JA, to i
krytycznego myślenia. Ochlapus nabierze i wykorzysta a ci nadal posłuszni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2014-05-18 23:21:24
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Miriam <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
A wiecie co też było fajne , oj i to bardzo fajne w tym kościele? TACA. Mamy komunie
i ludzie portfele wypchane, ja się najpierw obróciłem aby ministrant nie podchodził,
ale co widzę kątem oka?
A to że spowrotem się obróciłem, bo większość nic nie rzuca i od czasu do czasu
moneta, złotówka lub dwadzieścia groszy i tace prawie puste, z drobniakami jedynie i
reakcja ministrantów- no cóż i szybki powrót za ołtarz. Sobie myśle że jak kler nam
kradnie podatki i kanty na budżecie państwa robi , to dlatego celowo , pewni siebie ,
nie dają, lub miedziaki, przecież spasiony kler już wziął.
Dobra też była opowieść o mocherach że do kościoła na 12h niech nie przychodzą tylko
na piętnastą, bo mochery nawet przed dzieci komunijne się wpychają i nic nie dociera
ona lub on nie ustąpi .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2014-05-18 23:55:25
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sun, 18 May 2014 13:37:12 -0700 (PDT), Miriam napisał(a):
> Bo wtenczas byłbym śmiesznym burakam co mu wmówili że gender to zmiana płci,
A komu wmówiono, że gender to zmiana płci? Ależ ty masz pojęcie o
wyobrażeniu :-D
Gender to POZBAWIENIE płci, tępoto.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2014-05-18 23:59:56
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sun, 18 May 2014 13:46:04 -0700 (PDT), Miriam napisał(a):
> Bo wtenczas byłbym śmiesznym burakiem,
JESTEŚ śmiesznym burakiem. I jeszcze o tym opowiadasz tutaj publicznie :->
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2014-05-19 00:00:49
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sun, 18 May 2014 22:51:27 +0200, duma napisał(a):
> jakbys nie miał tej
> nienawisci do kk to nie mialbys w zasadzie nic, to cie
> przy zyciu trzyma.
100/100
A na koniec i tak będzie jojczył "Panie Jezu ratuj".
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2014-05-19 00:13:13
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sun, 18 May 2014 14:21:24 -0700 (PDT), Miriam napisał(a):
> A wiecie co też było fajne , oj i to bardzo fajne w tym kościele? TACA. Mamy
komunie i ludzie portfele wypchane, ja się najpierw obróciłem aby ministrant nie
podchodził, ale co widzę kątem oka?
Nawet cię nie stać na normalną postawę, tylko się musisz "obracać" żeby nie
dać? Czujesz, że źle robisz, nie dając, prawda? - boś głupi.
Jak nie mam ochoty nic na tacę wrzucić, to po prostu nie wrzucam i patrzę
na zbierającego normalnie, a nie kryję się jak jaki przestępca , bo nie ma
powodu do ukrywania się - nie mam woli wrzucić i mam do tego prawo,
przecież widać, że nie wyciągam ręki - i na pewno nikt mnie napastować nie
ma zamiaru o datek, tacy pod nos przyciskał nie będzie. NIE MUSZĘ WRZUCAĆ,
kiedy nie widzę uzasadnienia. A nie widzę go właśnie na komuniach, ślubach,
pogrzebach - wtedy nigdy NIE WRZUCAM, bo po pierwsze przy tych okazjach nie
powinno być "tacy", a jeśli jest, to jest to chamstwo i karygodna praktyka
- popłaty wniesiono, ksiądz już swoje "co łaska, ale zwykle dają tyle a
tyle" dostał.
Więc nie rób z siebie takiego "bohatera", jesteś po prostu obłudnym,
tchórzliwym facecikiem, który na KK na całego najeżdża kiedy siedzi przed
kompem, a kiedy prosta i jasna sytuacja wymaga zachowania własnego zdania
bez żadnych przecież konsekwencji, chowasz ogon pod siebie, a twarz pod
ławkę.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2014-05-19 00:15:30
Temat: Re: Byłem w kościeleOd: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sun, 18 May 2014 14:21:24 -0700 (PDT), Miriam napisał(a):
> bo mochery nawet przed dzieci komunijne się wpychają
To chyba tylko u ciebie. To jakiś trójkąt bermudzki musi być, to miejsce
gdzie mieszkasz, skoro na dokładkę tyś tam jeszcze jak ta wisienka na
torcie się objawił.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |