Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-07-08 13:04:08

Temat: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Jorgus Angolus" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Cala sytuacja jest calkowicie zakrecona. (tak mi sie przynajmnije wydaje)
Jestem sobie zonaty i dobrze mi z tym, ale...
No wlasnie jest pewne ale. Chociaz nieczego w sensie
uczuciowo/malzensko/rodzinnym mi nie brakuje, to jednak pewna kwestia nie
daje mi spokoju. Otoz moja zona ma siostre - urodziwa i powabna. Niestety
bardzo mi sie podoba. Powiem wiecej czuje spory pociag w jej kierunku -
calkowicie fizyczny.
Ona jest mezatka. Mysle, ze jej zycie rodzinne uklada sie przecietnie, ale z
pewnoscia nie zle.
Wydaje mi się, że zauważa fakt, iż darzę ją pewnymi względami. Co więcej ona
nie robi wrażenia niezadowolonej z tego faktu.
Tylko naturalnie brak mi pewności czy zadowolenie wynika li tylko z poczucia
dowartościowania faktem, ze wywoluje we mnie takie odczucia, czy moze jest
sygnalem do nastepnego, bardziej odwaznego kroku.

Chodzą mi po głowie różne pomysły - wszystkie naturalnie w wyobraźni kończą
się w łóżku.

Sam nie wiem co z tym fantem zrobić. Mam nadzieje, że znajdzie się kilka
osób, które są w stanie poradzić mi coś sensownego.
Szczególnie będę wdzięczny za opinie koleżanek.

Z góry dziękuję,
Jorg.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-07-08 13:14:44

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Lucia Maranga" <l...@N...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jorgus Angolus" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:agc2l5$kl3$1@news2.tpi.pl...
> Tylko naturalnie brak mi pewności czy zadowolenie wynika li tylko z
poczucia
> dowartościowania faktem, ze wywoluje we mnie takie odczucia, czy moze jest
> sygnalem do nastepnego, bardziej odwaznego kroku.

Dopóki nie zrobisz tego bardziej odważnego kroku, nie będziesz wiedział, czy
jej poglądy są zbierzne z Twoimi, czy wręcz przeciwnie.
BTW: trafiłeś raczej na nieodpowiednią grupę, już mi Ciebie żal ;-)

Lucia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-07-08 13:17:11

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Madzik" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jorgus Angolus <n...@n...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:agc2l5$kl3$...@n...tpi.pl...

> Szczególnie będę wdzięczny za opinie koleżanek.

Uuuups, nie wiem, czy bedziesz dalej wdzieczny, jak je poczytasz ;-))))

Wstrzymam sie od rad, bo zaraz mi meska czesc grupy (przynajmniej niektorzy
panowie zaczna dobitnie wyjasniac, czemu nie mam racji ;-)))) )


--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-07-08 13:25:04

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Jorgus Angolus" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora


"Madzik" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:agc3i5$2u2$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Jorgus Angolus <n...@n...com> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:agc2l5$kl3$...@n...tpi.pl...
>
> > Szczególnie będę wdzięczny za opinie koleżanek.
>
> Uuuups, nie wiem, czy bedziesz dalej wdzieczny, jak je poczytasz ;-))))

W końcu gdybym ich nie chciał czytać, to bym się tu nie zgłaszał :))

> Wstrzymam sie od rad, bo zaraz mi meska czesc grupy (przynajmniej
niektorzy
> panowie zaczna dobitnie wyjasniac, czemu nie mam racji ;-)))) )

A co tam męska część - to ja mam problem a nie oni więc pomóż!!!



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-07-08 13:26:18

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

[ciach]
> Szczególnie będę wdzięczny za opinie koleżanek.
>
nie jestem koleżanką ale się 'ustosunkuję'

- ----- wszystko zależy od tego co chcesz osiągnąć????

- jeżeli będziesz chciał się przespać z siostrą żony to....
(rad ci udzielać nie będę bo nie znam Twojej Żony - ale na zachowanie
tajemnicy nie licz)

- jeżeli chcesz żyć szczęśliwie w obecnym związku to sugeruję
porozmawiać o tym ze swoją żoną przedstawiając sprawę jasno że:
1. podoba Ci się jej siostra
2. nie zamierzasz rozbijać swojego dotychczasowego związku bo.....
3. zasugeruj by Twoja żona ograniczyła Ci możliwości 'przypadkowych'
spotkań ze swoją siostrą - bo nie odpowiada Ci "wodzenie na
pokuszenie"

Czy przeprowadzisz tę rozmowę w towarzystwie żony i jej siostry (ja
bym tak zrobił) czy tylko w 4 oczy (z żoną!!!) to już Twoja sprawa.
Ale nie radziłbym prowadzić tej rozmowy w towarzystwie męża siostry
Twojej żony.
(no chyba że:
1. chcesz mieć wroga do końca życia
2. on czuje to samo do Twojej żony - może być ciekawie)

Pozdrawiam
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-07-08 13:29:36

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Jorgus Angolus" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora


"Qwax" <...@...q> wrote in message news:3104-1026134480@213.17.138.62...
>
> - ----- wszystko zależy od tego co chcesz osiągnąć????
>
> - jeżeli będziesz chciał się przespać z siostrą żony to....
> (rad ci udzielać nie będę bo nie znam Twojej Żony - ale na zachowanie
> tajemnicy nie licz)

Hm. Czegoś nie kapuję. Skoro chcę się przespać z siostrą żony, to co moja
żona ma do tego?

Co do tajemnicy? Jaki interes mogłaby mieć siostra mojej żony, żeby się tym
pochwalić?


> - jeżeli chcesz żyć szczęśliwie w obecnym związku to sugeruję
> porozmawiać o tym ze swoją żoną przedstawiając sprawę jasno że:
> 1. podoba Ci się jej siostra

Żartujesz?

> Czy przeprowadzisz tę rozmowę w towarzystwie żony i jej siostry (ja
> bym tak zrobił) czy tylko w 4 oczy (z żoną!!!) to już Twoja sprawa.

Nie wyobrażam sobie ani jednego ani drugiego rozwiązania.
Chociaż pierwsze mogłoby być nawet niezłe. Skoro wyjaśnimy sprawę
zanim jeszcze zaistnieje, to de facto nie będzie problemu.
Wtedy już bez obaw możemy sobie zacząć baraszkować :))


> Ale nie radziłbym prowadzić tej rozmowy w towarzystwie męża siostry
> Twojej żony.
> (no chyba że:
> 1. chcesz mieć wroga do końca życia

:)) Widzę, że zrobiłem na tobie wrażenie kamikadze :))

> 2. on czuje to samo do Twojej żony - może być ciekawie)

Nie sądzę, a nawet jeśli to lepiej niech się trzyma z daleka.
Poza tym, to jeśli miałbym nawet podejrzewać własną, żonę
o pociąg do zdrady, to z pewnością nie do niego - z wielu względów




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-07-08 13:31:51

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Madzik" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Qwax <...@...q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@2...17.138.62...

> - jeżeli chcesz żyć szczęśliwie w obecnym związku to sugeruję
> porozmawiać o tym ze swoją żoną przedstawiając sprawę jasno że:
> 1. podoba Ci się jej siostra
> 2. nie zamierzasz rozbijać swojego dotychczasowego związku bo.....
> 3. zasugeruj by Twoja żona ograniczyła Ci możliwości 'przypadkowych'
> spotkań ze swoją siostrą - bo nie odpowiada Ci "wodzenie na
> pokuszenie"
>
> Czy przeprowadzisz tę rozmowę w towarzystwie żony i jej siostry (ja
> bym tak zrobił) czy tylko w 4 oczy (z żoną!!!) to już Twoja sprawa.

Qwax, jestem pod wrazeniem :-)))))))
Jorgus, no i juz masz rade, jakiej ja bym Ci udzieliła :-)

(Qwax, ciagle pod wrazeniem :-) )


--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-07-08 13:41:34

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Madzik" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jorgus Angolus <n...@n...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:agc44o$5uv$...@n...tpi.pl...

> > - jeżeli będziesz chciał się przespać z siostrą żony to....
> Hm. Czegoś nie kapuję. Skoro chcę się przespać z siostrą żony, to co moja
> żona ma do tego?

Nie wiesz????
To tym bardziej nie licz na przyjazne CI opinie grupowiczek :-))))

> > (rad ci udzielać nie będę bo nie znam Twojej Żony - ale na zachowanie
> > tajemnicy nie licz)
> Co do tajemnicy? Jaki interes mogłaby mieć siostra mojej żony, żeby się
tym
> pochwalić?

A na przyklad taki, ze ona bedzie chciala drugiego razu a Ty nie, i z zemsty
sie pochwali zonie :-)))), Albo ona nie bedzie chciala, a Ty bedziesz
nalegal....
Albo mozesz sie myslic w swojej ocenie tej kobiety, wyjdziesz z propozycja,
a ona w ramach solidarnosci jajnikow powie zonie. I co wtedy?

> Wtedy już bez obaw możemy sobie zacząć baraszkować :))

Naprawde masz problem czy tylko trollujesz?
Czemu mam wrazenie, ze masz za duzo wolnego czasu? ;->

> > 2. on czuje to samo do Twojej żony - może być ciekawie)
> Nie sądzę, a nawet jeśli to lepiej niech się trzyma z daleka.

Tym bardziej nie licz na sympatie grupowiczek.

dla mie eot.
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-07-08 13:45:49

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia [...] inaczej ...
Od: "seti" <s...@i...spamm.pl> szukaj wiadomości tego autora

... nie jestem kolezanka ... ale mozesz nie sluchac ;) ...

... jorg ... jestesmy facetami ... i po tym swiecie chodzi mnostwo kobiet,
ktore pociagaja nas fizycznie ...

sytuacja ....
... powiedzmy, ze jestem zabojczo przystojny ... czy to oznacza, ze mam
"giligalic" kazda kobiete, ktora mnie "pociagnie" ...?

?
seti


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-07-08 13:52:07

Temat: Re: Całkowicie zakręcona historia rodzinna - pomocy!
Od: "Jorgus Angolus" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora


"Madzik" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:agc4uv$s8j$1@news2.tpi.pl...
> Użytkownik Jorgus Angolus <n...@n...com> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:agc44o$5uv$...@n...tpi.pl...

> > > (rad ci udzielać nie będę bo nie znam Twojej Żony - ale na zachowanie
> > > tajemnicy nie licz)
> > Co do tajemnicy? Jaki interes mogłaby mieć siostra mojej żony, żeby się
> tym
> > pochwalić?
>
> A na przyklad taki, ze ona bedzie chciala drugiego razu a Ty nie, i z
zemsty
> sie pochwali zonie :-)))),

Bez obaw. Jesli tylko bedzie chciala, to ja bardzo chetnie :))

Albo ona nie bedzie chciala, a Ty bedziesz
> nalegal....

No fakt, to jest jakies zagrozenie. Chyba jednak bym nie przeginal.
W koncu sytuacja jest nad miare delikatna.

> Albo mozesz sie myslic w swojej ocenie tej kobiety, wyjdziesz z
propozycja,
> a ona w ramach solidarnosci jajnikow powie zonie. I co wtedy?

:)) No nie. Taki bęcwał to ze mnie nie jest, zeby wyskoczyć pewnego pięknego
popołudnia niedzielnego w stylu:

"te lala może by tak mały numerek?" :)))




> > Wtedy już bez obaw możemy sobie zacząć baraszkować :))
>
> Naprawde masz problem czy tylko trollujesz?
> Czemu mam wrazenie, ze masz za duzo wolnego czasu? ;->

Nie. Nie troluje i nie mam za duzo wolnego czasu. Ale mam powazny problem. Z
jednej strony zalezy mi na tym co mam/jak jest.
Z drugiej ona jest taka, ze nie potrafie sie jej oprzec.


>
> > > 2. on czuje to samo do Twojej żony - może być ciekawie)
> > Nie sądzę, a nawet jeśli to lepiej niech się trzyma z daleka.
>
> Tym bardziej nie licz na sympatie grupowiczek.

Nie licze na sympatie, ale na rady.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wydrukuj wypowiedzi od grupowiczow ...
Szukam literek do miarki Danone
CFV2: pl.rec.uroda (glosowanie)
Oferta handlowa.
Darmowy katalog AVON!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »