Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Choroby PILNE

Grupy

Szukaj w grupach

 

Choroby PILNE

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2004-06-01 22:02:28

Temat: Re: Choroby PILNE
Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w
wiadomości news:c9ins9

> Czasem trzeba uciec sie do chemii. Ja zlekcewazylam w ubieglym roku
mszyce
> na irysku syberyjskim i nic z niego nie zostalo :(((

A ja właśnie po irysach lałam, spływały aż miło.
Jedyne, na co nie skutkuje zimny przysznic, to wiciokrzew Browna. A że
w dodatku nie pachnie, to chyba zostanie on _byłym wiciokrzewem
Browna_

Pozdrawiam
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2004-06-02 02:22:00

Temat: Re: Choroby PILNE
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"boletus" <b...@o...pl> wrote in message news:c9it50$p2a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > I na drugi dzień pojawią się następne, żeby spokojnie wcinać.
>
> Co jest ? Mszyce mają aparat gębowy kłująco-ssący,
> więc jak mogą wcinać ??

Moga wcinac aparatem gebowym klujaco-ssoacym

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2004-06-02 02:27:34

Temat: Re: Choroby PILNE
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"T.W." <t...@w...pl> wrote in message
news:c9iuc3$pm$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jedyne, na co nie skutkuje zimny przysznic, to wiciokrzew Browna. A że
> w dodatku nie pachnie, to chyba zostanie on _byłym wiciokrzewem
> Browna_

Moze wiciokrzewem Bylego Browna?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2004-06-02 07:24:30

Temat: Re: Choroby PILNE
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Tkaczyk wrote:
>
> Czasem trzeba uciec sie do chemii. Ja zlekcewazylam w ubieglym roku mszyce
> na irysku syberyjskim i nic z niego nie zostalo :(((

Z takiego iryska wlasnie splukalam je dwa razy - za trzecim podejściem
nie było co spłukiwać. Podlewać i tak muszę, więc to żaden kłopot.
Mszyce lekceważę wyłącznie na czarnym bzie, ale owoce na sok i tak
ma.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2004-06-02 12:21:20

Temat: Re: Choroby PILNE
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:c9iuc3$pm$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w
> wiadomości news:c9ins9
>
> > Czasem trzeba uciec sie do chemii. Ja zlekcewazylam w ubieglym roku
> mszyce
> > na irysku syberyjskim i nic z niego nie zostalo :(((
>
> A ja właśnie po irysach lałam, spływały aż miło.
> Jedyne, na co nie skutkuje zimny przysznic, to wiciokrzew Browna. A że
> w dodatku nie pachnie, to chyba zostanie on _byłym wiciokrzewem
> Browna_
>

A mi, tam gdzie rosna iryski waz nie siega i do wielu innych miejsc w
ogrodzie tez, nie da rady prysznicowac. Kwazarek dzieciaki polamaly,
klawiatura tez (jak widac) nawalila, to tak jakby ktos chcial mi tlumaczyc
zebym kodowanie albo cos zmienila :)

pozdrawiam
kaska





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

co to jest?
Passiflora biała!!
Łapacz deszczówki
[spam] Łapanie deszczówki
Styrax japonica - jak się sprawuje?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »