Chorwacja - jakie warunki dla wózkowych?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2004-02-11 17:16:42

Temat: Chorwacja - jakie warunki dla wózkowych?
Od: "M S" <s...@n...ok> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Mam zamiar jechać w maju do Chorwacji (trochę objazdowo w północnych
regionach kraju). Potrzebuję informacji na temat przystosowania do wózków
inwalidzkich (ręcznych no i powiedzmy elektrycznych, czy jest sens brać
taki, czy tylko ten ręczny). Byliście, opowiedzcie jak było :-)))
Jakieś parę schodków OK, będę wnoszony ;-))) Ale czy spotkaliście jakieś
naprawdę ciężkie warunki?
Najbardziej interesują mnie Plitvickie jeziora. Wiem, że to jest trasa po
parku narodowym i że są kładki przeważnie. W przewodniku na www.interia.pl
piszą. że warunki dla wózków na Plitvickich Jeziorach mogą być trudne, ale
nie są niemożliwe. Mógłby ktoś z grupowiczów wyjaśnić, co to może znaczyć z
własnych doświadczeń?
Będę mieszkał w miejsowości Vrsar jakby co ;-)) Może wiecie coś "z grubsza"
o jego przystosowaniu? (centrum to wiem, brukowane uliczki starożytne, więc
nie spodziewam się mniodu hehe, ale reszty nie znam, będę tam pierwszy raz)

Pozdrawiam,

Maciek S
--
Aby mi odpowiedzieć prywatnie, kliknij poniżej
http://www.cerbermail.com/?YX7je5fgrY

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-02-11 20:18:33

Temat: Re: Chorwacja - jakie warunki dla wózkowych?
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Byłem co prawda kilka lat temu (bodajże już 5), ale nie wyglądało to zbyt
różowo - generalnie zależy Co cię interesuje. Ja byłem głównie w strefie
turystycznej: Istria, potem wyprawa samochodem wzdłuż wybrzeża aż do Splitu,
powrót drugą stroną gór przez Plitwice.

Hotele - jak wszędzie - jeśli dobry, to ma windę i z grubsza jest
przystosowany, jeśli marny - to schody. Miasta mniej więcej tak jak w
Polsce. Wybrzeże głównie kamieniste (to co oni nazywają plażą piaszystą, to
zwykle żwir z kamieni o grubości 1cm) - dlatego wiele zjazdów do morza jest
wybetonowanych - więc tutaj powinno być względnie łatwo.

Jeśli chodzi o Plitwice (byłem, byłem) - wtedy sprawa wyglądała dla
wózkowiczów bardzo nieciekawie. Jest parę krótkich odcinków gdzie można
wjechać, ale generalnie w najładniejszych miejscach były to kładki: wąskie
(może nawet za wąskie na wózek) i na dodatek układane z okrąglaków w
poprzek toru jazdy. O ile się coś nie zmieniło - to raczej widzę to czarno
:-(((
Ale mogło się coś zmienić - bo wtedy część trasy była w remoncie i miała być
renowacja

Pozdrawiam

LM

Użytkownik "M S" <s...@n...ok> napisał w wiadomości
news:c0do48$5vc$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> Mam zamiar jechać w maju do Chorwacji (trochę objazdowo w północnych
> regionach kraju). Potrzebuję informacji na temat przystosowania do wózków
> inwalidzkich (ręcznych no i powiedzmy elektrycznych, czy jest sens brać
> taki, czy tylko ten ręczny). Byliście, opowiedzcie jak było :-)))
> Jakieś parę schodków OK, będę wnoszony ;-))) Ale czy spotkaliście jakieś
> naprawdę ciężkie warunki?
> Najbardziej interesują mnie Plitvickie jeziora. Wiem, że to jest trasa po
> parku narodowym i że są kładki przeważnie. W przewodniku na www.interia.pl
> piszą. że warunki dla wózków na Plitvickich Jeziorach mogą być trudne, ale
> nie są niemożliwe. Mógłby ktoś z grupowiczów wyjaśnić, co to może znaczyć
z
> własnych doświadczeń?
> Będę mieszkał w miejsowości Vrsar jakby co ;-)) Może wiecie coś "z
grubsza"
> o jego przystosowaniu? (centrum to wiem, brukowane uliczki starożytne,
więc
> nie spodziewam się mniodu hehe, ale reszty nie znam, będę tam pierwszy
raz)
>
> Pozdrawiam,
>
> Maciek S
> --
> Aby mi odpowiedzieć prywatnie, kliknij poniżej
> http://www.cerbermail.com/?YX7je5fgrY
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-02-13 15:51:39

Temat: Re: Chorwacja - jakie warunki dla wózkowych?
Od: "M S" <s...@n...ok> szukaj wiadomości tego autora

> Byłem co prawda kilka lat temu (bodajże już 5), ale nie wyglądało to zbyt
> różowo - generalnie zależy Co cię interesuje. Ja byłem głównie w strefie
> turystycznej: Istria,

Właśnie tam mam być.

> Jeśli chodzi o Plitwice (byłem, byłem) - wtedy sprawa wyglądała dla
> wózkowiczów bardzo nieciekawie.

Jednak zaryzykuję :-)))

> Ale mogło się coś zmienić - bo wtedy część trasy była w remoncie i miała
być
> renowacja

I tego należy się trzymać ;-))

Maciek S
--
Aby mi odpowiedzieć prywatnie, kliknij poniżej
http://www.cerbermail.com/?YX7je5fgrY