« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-04-15 21:01:48
Temat: Re: Chrzan> Musze przyznac, ze zrobilam te golabki z lisci chrzanowych i nie byla to
> dobra potrawa. Liscie sie rozlecialy w duszeniu, tylko takie dlugie
> sznurki z nich zostaly. Smak byl znikomy. Nie ma to jak kapusta do
> golabkow. Z mojego doswiadczenia wynika, ze obrobka termiczna lisci
> chrzanowych musi byc minimalnie krotka. Mozna je rowniez przyrzadzac tak
> jak szpinak, ale trzeba powycinac centralne szypulki z lisci.
Zapodaj toto wiesz gdzie?
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-04-16 07:25:01
Temat: Re: ChrzanJanusz Czapski napisal:
> (...)
> Ktoś tu kiedyś pisał o gołąbkach z chrzanowych liści
Ja. Teraz (jak tylko przeniosę się na wieś) mam zamiar
liście chrzanu do gołąbków najpierw ukisić. Ciekawe, co
z tego wyjdzie ;-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-04-16 07:38:14
Temat: Re: ChrzanMagdalena Bassett napisala:
> Musze przyznac, ze zrobilam te golabki z lisci chrzanowych i nie byla to
> dobra potrawa. Liscie sie rozlecialy w duszeniu, tylko takie dlugie
> sznurki z nich zostaly.
Moje się nie rozleciały. Inny gatunek chrzanu?
> Smak byl znikomy. Nie ma to jak kapusta do
> golabkow.
Smak z lekką goryczką, ale fakt, że bez kapusty to się robi zupełnie
inna potrawa, kapusta jest bradzo wyrazista.
> Z mojego doswiadczenia wynika, ze obrobka termiczna lisci
> chrzanowych musi byc minimalnie krotka. Mozna je rowniez przyrzadzac tak
> jak szpinak, ale trzeba powycinac centralne szypulki z lisci.
Ciekawa jestem tych ukiszonych - powinny mieć wyraźniejszy smak
(albo wogóle rozlecieć się przy próbie zawijania ;-))
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-04-16 10:27:23
Temat: Re: Chrzan> Ja. Teraz (jak tylko przeniosę się na wieś) mam zamiar
> liście chrzanu do gołąbków najpierw ukisić. Ciekawe, co
> z tego wyjdzie ;-)
Same w sobie to może być kiepsko, poczekaj trochę i weź takie od ogórków
kiszonych, z wierzchu, będziesz je mogła kontrolować. I smak inny.
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-04-16 11:03:28
Temat: Re: ChrzanJerzy napisal:
> > Ja. Teraz (jak tylko przeniosę się na wieś) mam zamiar
> > liście chrzanu do gołąbków najpierw ukisić. Ciekawe, co
> > z tego wyjdzie ;-)
> Same w sobie to może być kiepsko, poczekaj trochę i weź takie od ogórków
> kiszonych, z wierzchu, będziesz je mogła kontrolować. I smak inny.
Czosnku im dam i nasin kopru. Jak będą ogórki, to chrzan już
będzie starszy. Co szkodzi spróbować? Najwyżej zamiast
gołąbków zrobię kotleciki z farszu :-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |