Ciasto M. Basset - dzieki!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-07-23 08:25:08

Temat: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: "Agnes" <a...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Madaleno - zrobilam ciasto z owocami wg. Twojego przepisu i podalam na
goroco z lodami. Pierwszy raz zaeksperymentowalam takie polaczenie - wyszla
po prostu poezja... Dzieki za wysmienity przepis, ktory zreszta poszedl juz
w swiat wraz z Twoim nazwiskiem ;-)
--
Agnes
http://www.koneser.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-07-23 10:01:45

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 23 Jul 2001 10:25:08 +0200, "Agnes" <a...@k...pl>
wrote:

>Madaleno - zrobilam ciasto z owocami wg. Twojego przepisu i podalam na
>goroco z lodami. Pierwszy raz zaeksperymentowalam takie polaczenie - wyszla
>po prostu poezja... Dzieki za wysmienity przepis, ktory zreszta poszedl juz
>w swiat wraz z Twoim nazwiskiem ;-)

Bo w ogole ciasta - ale gl. biszkoptowate - na goraco sa
wsapaniale. A jak ie sa juz cieple to mozna je wrzucic do
mikrofali napare sekund....

Krysia
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-23 10:06:26

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:hetnltk34qqglo34vmci8ii5mog936cii8@4ax.com...
> On Mon, 23 Jul 2001 10:25:08 +0200, "Agnes" <a...@k...pl>
> wrote:
>
> >Madaleno - zrobilam ciasto z owocami wg. Twojego przepisu i podalam na
> >goroco z lodami. Pierwszy raz zaeksperymentowalam takie polaczenie -
wyszla
> >po prostu poezja... Dzieki za wysmienity przepis, ktory zreszta poszedl
juz
> >w swiat wraz z Twoim nazwiskiem ;-)
>
>
> Bo w ogole ciasta - ale gl. biszkoptowate - na goraco sa
> wsapaniale. A jak ie sa juz cieple to mozna je wrzucic do
> mikrofali napare sekund....

ale podobno sa niezdrowe - szczegolnie drozdzowe....
Swoja droga szkoda, ze czesto walory smakowe sa odwrotnie proporcjonalne do
zdrowotnych ;-(

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-23 10:18:58

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>>
>> >
>> > Bo w ogole ciasta - ale gl. biszkoptowate - na goraco sa
>> > wsapaniale. A jak ie sa juz cieple to mozna je wrzucic do
>> > mikrofali napare sekund....
>>
>> ale podobno sa niezdrowe - szczegolnie drozdzowe....
>> Swoja droga szkoda, ze czesto walory smakowe sa odwrotnie proporcjonalne do
>> zdrowotnych ;-(
>
>podobnie jest podobno z goracym chlebem.... moze ktos to naukowo
>wyjasnic???

To dlaczego ja jeszcze zyje i to dosc zdrowo? Tylko (TYLKO????)
za duzo waze....

Krysia
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-23 10:21:51

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: Anna <a...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora

Barbara wrote:
>
> >
> > Bo w ogole ciasta - ale gl. biszkoptowate - na goraco sa
> > wsapaniale. A jak ie sa juz cieple to mozna je wrzucic do
> > mikrofali napare sekund....
>
> ale podobno sa niezdrowe - szczegolnie drozdzowe....
> Swoja droga szkoda, ze czesto walory smakowe sa odwrotnie proporcjonalne do
> zdrowotnych ;-(

podobnie jest podobno z goracym chlebem.... moze ktos to naukowo
wyjasnic???

--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-23 13:03:48

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: "Agnes" <a...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ale podobno sa niezdrowe - szczegolnie drozdzowe....

Wlasnie zastanawialismy sie czy nas przypadkiem brzuchy nie rozbola po
goracym ciescie, ale nawet moja mama, ktora ma szczegolnie delikatny
zoladek, nie miala zadnych problemow. Zreszta zaleta tego ciasta jest to, ze
bardzo szybko stygnie. Polecam goraco - jest bardzo latwe i smaczne. Tylko
goscie musza byc punktualni :-) No, chyba, ze ma sie mikrofalowke, ale
jestem zdania, ze jest bardziej niebezpieczna dla organizmu niz gorace
ciasto.
--
Agnes
http://www.koneser.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-24 03:14:12

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Agnes wrote:
>
> > ale podobno sa niezdrowe - szczegolnie drozdzowe....
>
> Wlasnie zastanawialismy sie czy nas przypadkiem brzuchy nie rozbola po
> goracym ciescie, ale nawet moja mama, ktora ma szczegolnie delikatny
> zoladek, nie miala zadnych problemow. Zreszta zaleta tego ciasta jest to, ze
> bardzo szybko stygnie. Polecam goraco - jest bardzo latwe i smaczne. Tylko
> goscie musza byc punktualni :-) No, chyba, ze ma sie mikrofalowke, ale
> jestem zdania, ze jest bardziej niebezpieczna dla organizmu niz gorace
> ciasto.
> --
> Agnes
> http://www.koneser.pl

Bardzo mi milo, ze ciasto smakowalo. Z tym goracym ciastem, to tez cale
moje dziecinstwo slyszalam: nie jedz cieplego chleba, bo cie bedzie
brzuch bolal. E tam! Zawsze jadlam i nigdy nie mam problemow.
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-24 06:21:40

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnes <a...@k...pl> wrote in message
news:9jh7am$3dr$1@shilo.silesia.pik-net.pl...
> > ale podobno sa niezdrowe - szczegolnie drozdzowe....
>
> Wlasnie zastanawialismy sie czy nas przypadkiem brzuchy nie rozbola po
> goracym ciescie, ale nawet moja mama, ktora ma szczegolnie delikatny
> zoladek, nie miala zadnych problemow.

Ja tez lubie cieple ciasto, ale faktycznie nie wplywa ono na mnie dobrze.
Nie boli mnie brzuch ale mam takie dziwne, niezbyt przyjemne odczucia w
zoladku i troche w przelyku, zawsze mam wrazenie ze to proszek do pieczenia
jeszcze cos tam dziala. Nie jest to bol w zadnym razie, ale jakby posmak, o
ile mozna odczuwac posmak w zoladku :-). Zawsze mam wrazenie ze jak zjem
jogurt to mi przejdzie. Nie macie takich wrazen? Czy TO wlasnie jest zgaga ?
;-)
Asia
Niczego takiego nie czujecie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-24 17:35:57

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: "Ewa" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja takze upieklam ciasto owocowe Magdaleny. Jest przepyszne, ale wszystkie
wisnie poszly na dno. Nie wiem dlaczego. Ciasto bylo dosyc geste, wkladalam
je do blachy lyzka /nie wylewalam/. Jaki blad moglam popelnic? Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-24 20:41:52

Temat: Re: Ciasto M. Basset - dzieki!
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Ewa wrote:
>
> Ja takze upieklam ciasto owocowe Magdaleny. Jest przepyszne, ale wszystkie
> wisnie poszly na dno. Nie wiem dlaczego. Ciasto bylo dosyc geste, wkladalam
> je do blachy lyzka /nie wylewalam/. Jaki blad moglam popelnic? Ewa

Przypuszczam, ze powodem jest soczystosc wisni. Dlatego ja mieszam owoce
mniej i bardziej soczyste, jak np. brzoskwinie i maliny. Przypuszczam,
ze brzoskwinie lub morele i wisnie bylyby dobra kombinacja.

Natomiast z samych wisni ukrecilabym taki deser, ktory robila moja
kuzynka Elzunia, gdy ja bylam mala:

1 Szklanka wisni (lub porzeczek)
1 Szklanka cukru
1 bialko

Czy ktos z was to robi? U nas nie ma ani wisni, ani porzeczek, wiec juz
nie pamietam super dokladnie, jak to sie robilo. O ile pamietam, to robi
sie tak: cukier i owoce utrzec w malej makutrze na miazge. Dodac bialko
i utrzec na puch. Przypuszczam, ze mikserem tez mozna.
Magdalena Bassett