Ciasto dla... Waldka? Canele [p]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-05-22 17:37:50

Temat: Ciasto dla... Waldka? Canele [p]
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

Ktos kiedys szukal przepisu na ciasto o wilgotnej, gliniastej
konsystencji. O ile mnie skleroza nie myli, to byl to Waldek. Wlasnie
cos dla niego znalazlam, sa to canele, z akcentem nad ostatnim e,
ciastka pochodzenia z Bordeaux, po raz pierwszy upieczone w 1519 roku.
Wbrew nazwie wcale nie zawieraja cynamonu, natomiast po upieczeniu sa
cynamonowego koloru. Tak samo nazywaja sie foremki, w ktorych sie je piecze.

Przepis dopiero znalazlam i bede ciastka robic jutro, dam znac jak efekty.

Potrzeba (na 12 sztuk):
0.5 litra tlustego mleka
2 jajka + 1 zoltko
1 laska wanilii
125g maki
1 lyzeczka oleju
225 gram cukru
lyzka rumu

Potrzebne beda takze specjalne foremki do canele, sa ta niewielkie, dosc
waskie, ale wysokie babeczki, mysle, ze z braku laku inne babeczki tez
beda dobre.

Przygotowanie:
1. dzien

Zagotowac mleko z laska wanilii, ostudzic. Ubic jajka, dodawac po trochu
cieple mleko, cukier, make i olej. Wszystko porzadnie wymieszac, dodac
rum. Przykryc ciasto dokladnie folia i wsadzic do lodowki.

2. dzien

Rozgrzac piekarnik do 170 stopni.Foremki natluscic, posypac maka (2/3)
wymieszana z cukrem pudrem (1/3). Ciasto wymieszac raz jeszcze,
delikatnie, zeby nie wprowadzic zbyt duzo powietrza. Napelnic nim
foremki do 3/4 wysokosci, piec 1.5 godziny, nie bac sie, ze beda bardzo
brazowe, takie powinny byc. Sprawdzic patyczkiem, czy upieczone.
Natychmiast po upieczeniu wyjac z foremek i studzic na kratce.

Ciastka sa na wierzchu chrupiace od wytworzonego karmelu, w srodku
miekkie, gliniasto - zakalcowate, bardzo slodkie i pyszne.

Tutaj mozna zobaczyc jak wygladaja: http://www.canele.com/

--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-05-22 20:13:10

Temat: Re: Ciasto dla... Waldka? Canele [p]
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kot wrote:
> Ktos kiedys szukal przepisu na ciasto o wilgotnej, gliniastej
> konsystencji. O ile mnie skleroza nie myli, to byl to Waldek.
===
Ja się nie przyznaję, może duży Waldek?

waldek
===

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-22 20:32:41

Temat: Re: Ciasto dla... Waldka? Canele [p]
Od: "dorka" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c8ocat$mqk$1@inews.gazeta.pl...
> Kot wrote:
> > Ktos kiedys szukal przepisu na ciasto o wilgotnej, gliniastej
> > konsystencji. O ile mnie skleroza nie myli, to byl to Waldek.
> ===
> Ja się nie przyznaję, może duży Waldek?

Stawiam na Debskiego seniora, cos mi po glowie sie kolacze, ze to w jego
guscie:-)

> waldek

Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-23 10:58:08

Temat: Re: Ciasto dla... Waldka? Canele [p]
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

dorka wrote:
> Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c8ocat$mqk$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Kot wrote:
>>
>>>Ktos kiedys szukal przepisu na ciasto o wilgotnej, gliniastej
>>>konsystencji. O ile mnie skleroza nie myli, to byl to Waldek.
>>
>>===
>>Ja się nie przyznaję, może duży Waldek?
>
>
> Stawiam na Debskiego seniora, cos mi po glowie sie kolacze, ze to w jego
> guscie:-)

A mozliwe. Dzisiaj bedzie kontynuacja produkcji specjalu, juz mi burczy
w brzuszysku ;)

--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-23 12:01:11

Temat: Re: Ciasto dla... Waldka? Canele [p]
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

dorka wrote:
> Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c8ocat$mqk$1@inews.gazeta.pl...
>> Kot wrote:
>>> Ktos kiedys szukal przepisu na ciasto o wilgotnej, gliniastej
>>> konsystencji. O ile mnie skleroza nie myli, to byl to Waldek.
>> ===
>> Ja się nie przyznaję, może duży Waldek?
>
> Stawiam na Debskiego seniora, cos mi po glowie sie kolacze, ze to w
> jego guscie:-)
>
>> waldek
>
> Dorota
===
He, he, mój gust, to bardziej pijany izydor, ale dzisiaj akurat zajadam
strudla :-)

waldek
===