Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ciekawostka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ciekawostka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 186


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2012-10-02 12:54:59

Temat: Re: Ciekawostka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 02 Oct 2012 13:56:42 +0200, iska napisał(a):

> W dniu 2012-10-01 23:31, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 01 Oct 2012 23:06:33 +0200, iska napisał(a):
>
>> Jak najbardziej czuję - tyle że właściwie.
>
> właściwie czyli jak? właściwie :)
>
>>> etam, jak zwykle przeceniasz się. ale glob będzie
>>> szalał. :))
>>
>> No pewnie. Jak ja za nim, nie? Tylko że jego na pewno nie zostawię tak po
>> prostu, nawet spoza "grup" będzie miał moje wsparcie i myślę, że jakaś
>> forma kontaktu się utrzyma. Spoko.
>>> wiesz o tym prawda... i ja ci z tym
>>> skomo choc trochę, powinno, bo chłopina stracił dla ciebie głowę? :)
>> Dziecko drogie, pleciesz jak potłuczona, ale tu może i masz nieco racji,
>> może i w jakimś sensie stracił - ma prawo i powód, bo życzliwości i
>> zrozumienia chyba zbyt wiele w życiu go nie spotkało, to docenia.
>>
> o i na tym się skupmy. bardzo zacnie ikselko. widać, że
> coś w tobie drgnęło i nie jesteś już taką egoistką.
>
> monolog
>
> kiedyś ktoś mi powiedział, że jeśli chodzi o ciebie, to wielu
> myśli podobnie niż ja o tobie i twoich relacjach z grypowiczami
> z tym wyjątkiem, że nie każdy ci to pisze w tak otwarty i mało
> wysublimowany sposób.
> zastanawia mnie, dlaczego wypierasz tak radykalnie ze świadomości
> ten fakt, że robert pawłowski vel globik andormeda voyager ;D
> czuje do ciebie prawdziwe uczucie. to widac gołym okiem ale do czego
> zmierzam...
> glob,to prawdopodobnie dziecko wychowane w chorej z nienawiści rodzinie
> co uwidacznia sie na jego relacjach z ludzmi i prawem. podczytuje od
> jakiegoś czasu, wasze pogaduszki i stwierdzam, że ty masz moc, by
> wpłynąć na niego konstruktywnie - ty faktycznie mogłabyś go - mając w
> ręku atut jakim jest jego uczucie do ciebie - go wychowac na w miarę
> normalnego obywatela. czemu mu przytakujesz?(można by to rozwinąć ale po
> co, nie o tym teraz) bardziej jednak skupiłabym sie na tym, i sugerowała
> ci sie zastanowić,
> co będzie, jak pewnego dnia przejrzysz wreszcie na oczy i dostrzeżesz,
> że z jego strony to cos wiecej niż wirtualne towarzystwo wzajemnej
> adoracji acz nonsensownej na psp? nie oszukujmy sie iksia, masz z nim
> ideologicznie tyle wspólnego co pluton ze słońcem a mimo to ciągniesz ta
> farsę z przytakiwaniem, na jego agresywne zapendy m.in.
> po co ja to piszę? starzeje się i z wiekiem, zauważam, jak potwornie
> można zniszczyć drugiego człowieka przedmiotowym traktowaniem. jeden,
> traktuje daną sprawę jak odskocznie od zblazowania, garów i kotów a inny
> może tym żyć od świtu do świtu(bez przystanku na sen) - myślałaś o tym?
> tak wiec idąc tym tokiem, zastanawiam się, jak ta
> wasza sympatia się skończy? bo życie pokazuje, ze często nożem w plecy.
> a chociaż go serdecznie nie szanuję(globa) to gdy sobie przypomnę(sięgnę
> tu po niestarzejący sie argument) że
> mógł zakochać się w doktorce! i uznać, że ona mu jego uczucie
> odwzajemnia a potem przeklinać ją za to, to jest moim zdaniem nad czym
> pomyśleć. reasumując: wykorzystaj tę przewagę mądrze i nie mąć młodemu w
> głowie tylko po to, by mieć tu kogoś, kto za ciebie - racja czy nie
> racja - wybluzga pół usenetu. :)))
>
> ps. patrz, dziś nie spal całą noc, żeś tak nonszalancko uściśliła
> *czucie go*

Myślę, że temat jest zbyt poważny, żebyś go sobie tak ot roztrząsała w
ramach zabawy i śmichów-chichów na forum.
Mnie ustawiać nie masz prawa,tak jak ja "wychowywać" globka - ja wiem, co
mogę, a czego nie i na pewno do spraw po stronie "nie" stawiam publiczne
dogłebne roztrząsanie moich relacji z globkiem.

Co mozna, to można, Izka, no ale to, co Ty robisz, zakrawa na włażenie z
buciorami w czyjeś (globka) wnętrze i sprawy.
Bo wiesz, mnie to tam lata, co Ty sobie tam akurat roisz na mój temat.
Chcesz tu pomóc, to pierwszym krokiem będzie przymkniecie buzi.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2012-10-02 13:11:47

Temat: Re: Ciekawostka
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 2 Paź, 14:55, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 02 Oct 2012 13:56:42 +0200, iska napisa (a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2012-10-01 23:31, Ikselka pisze:
> >> Dnia Mon, 01 Oct 2012 23:06:33 +0200, iska napisa (a):
>
> >> Jak najbardziej czuj - tyle e w a ciwie.
>
> > w a ciwie czyli jak? w a ciwie :)
>
> >>> etam, jak zwykle przeceniasz si . ale glob b dzie
> >>> szala . :))
>
> >> No pewnie. Jak ja za nim, nie? Tylko e jego na pewno nie zostawi tak po
> >> prostu, nawet spoza "grup" b dzie mia moje wsparcie i my l , e jaka
> >> forma kontaktu si utrzyma. Spoko.
> >>> wiesz o tym prawda... i ja ci z tym
> >>> skomo choc troch , powinno, bo ch opina straci dla ciebie g ow ? :)
> >> Dziecko drogie, pleciesz jak pot uczona, ale tu mo e i masz nieco racji,
> >> mo e i w jakim sensie straci - ma prawo i pow d, bo yczliwo ci i
> >> zrozumienia chyba zbyt wiele w yciu go nie spotka o, to docenia.
>
> > o i na tym si skupmy. bardzo zacnie ikselko. wida , e
> > co w tobie drgn o i nie jeste ju tak egoistk .
>
> > monolog
>
> > kiedy kto mi powiedzia , e je li chodzi o ciebie, to wielu
> > my li podobnie ni ja o tobie i twoich relacjach z grypowiczami
> > z tym wyj tkiem, e nie ka dy ci to pisze w tak otwarty i ma o
> > wysublimowany spos b.
> > zastanawia mnie, dlaczego wypierasz tak radykalnie ze wiadomo ci
> > ten fakt, e robert paw owski vel globik andormeda voyager ;D
> > czuje do ciebie prawdziwe uczucie. to widac go ym okiem ale do czego
> > zmierzam...
> > glob,to prawdopodobnie dziecko wychowane w chorej z nienawi ci rodzinie
> > co uwidacznia sie na jego relacjach z ludzmi i prawem. podczytuje od
> > jakiego czasu, wasze pogaduszki i stwierdzam, e ty masz moc, by
> > wp yn na niego konstruktywnie - ty faktycznie mog aby go - maj c w
> > r ku atut jakim jest jego uczucie do ciebie - go wychowac na w miar
> > normalnego obywatela. czemu mu przytakujesz?(mo na by to rozwin ale po
> > co, nie o tym teraz) bardziej jednak skupi abym sie na tym, i sugerowa a
> > ci sie zastanowi ,
> > co b dzie, jak pewnego dnia przejrzysz wreszcie na oczy i dostrze esz,
> > e z jego strony to cos wiecej ni wirtualne towarzystwo wzajemnej
> > adoracji acz nonsensownej  na psp? nie oszukujmy sie iksia, masz z nim
> > ideologicznie tyle wsp lnego co pluton ze s o cem a mimo to ci gniesz ta
> > fars z przytakiwaniem, na jego agresywne zapendy m.in.
> > po co ja to pisz ? starzeje si i z wiekiem, zauwa am, jak potwornie
> > mo na zniszczy drugiego cz owieka przedmiotowym traktowaniem. jeden,
> > traktuje dan spraw jak odskocznie od zblazowania, gar w i kot w a inny
> > mo e tym y od witu do witu(bez przystanku na sen) - my la a o tym?
> > tak wiec id c tym tokiem, zastanawiam si , jak ta
> > wasza sympatia si sko czy? bo ycie pokazuje, ze cz sto no em w plecy.
> > a chocia go serdecznie nie szanuj (globa) to gdy sobie przypomn (si gn
> > tu po niestarzej cy sie argument) e
> > m g zakocha si w doktorce! i uzna , e ona mu jego uczucie
> > odwzajemnia a potem przeklina j za to, to jest moim zdaniem nad czym
> > pomy le . reasumuj c: wykorzystaj t przewag m drze i nie m m odemu w
> > g owie tylko po to, by mie tu kogo , kto za ciebie - racja czy nie
> > racja -  wybluzga p usenetu.   :)))
>
> > ps. patrz, dzi nie spal ca noc, e tak nonszalancko u ci li a
> > *czucie go*
>
> My l , e temat jest zbyt powa ny, eby go sobie tak ot roztrz sa a w
> ramach zabawy i mich w-chich w na forum.
> Mnie ustawia nie masz prawa,tak jak ja "wychowywa " globka - ja wiem, co
> mog , a czego nie i na pewno do spraw po stronie "nie" stawiam publiczne
> dog ebne roztrz sanie moich relacji z globkiem.
>
> Co mozna, to mo na, Izka, no ale to, co Ty robisz, zakrawa na w a enie z
> buciorami w czyje (globka) wn trze i sprawy.
> Bo wiesz, mnie to tam lata, co Ty sobie tam akurat roisz na m j temat.
> Chcesz tu pom c, to pierwszym krokiem b dzie przymkniecie buzi.
> --
> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>  (by XL)

No sprawdza się w jej przypadku to że im kto prymitywniejszy tym
większe deformacje osoby określanej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2012-10-02 13:21:29

Temat: Re: Ciekawostka
Od: iska <o...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-02 14:54, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 02 Oct 2012 13:56:42 +0200, iska napisał(a):
>
>> W dniu 2012-10-01 23:31, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 01 Oct 2012 23:06:33 +0200, iska napisał(a):
>>
>>> Jak najbardziej czuję - tyle że właściwie.
>>
>> właściwie czyli jak? właściwie :)
>>
>>>> etam, jak zwykle przeceniasz się. ale glob będzie
>>>> szalał. :))
>>>
>>> No pewnie. Jak ja za nim, nie? Tylko że jego na pewno nie zostawię tak po
>>> prostu, nawet spoza "grup" będzie miał moje wsparcie i myślę, że jakaś
>>> forma kontaktu się utrzyma. Spoko.
>>>> wiesz o tym prawda... i ja ci z tym
>>>> skomo choc trochę, powinno, bo chłopina stracił dla ciebie głowę? :)
>>> Dziecko drogie, pleciesz jak potłuczona, ale tu może i masz nieco racji,
>>> może i w jakimś sensie stracił - ma prawo i powód, bo życzliwości i
>>> zrozumienia chyba zbyt wiele w życiu go nie spotkało, to docenia.
>>>
>> o i na tym się skupmy. bardzo zacnie ikselko. widać, że
>> coś w tobie drgnęło i nie jesteś już taką egoistką.
>>
>> monolog
>>
>> kiedyś ktoś mi powiedział, że jeśli chodzi o ciebie, to wielu
>> myśli podobnie niż ja o tobie i twoich relacjach z grypowiczami
>> z tym wyjątkiem, że nie każdy ci to pisze w tak otwarty i mało
>> wysublimowany sposób.
>> zastanawia mnie, dlaczego wypierasz tak radykalnie ze świadomości
>> ten fakt, że robert pawłowski vel globik andormeda voyager ;D
>> czuje do ciebie prawdziwe uczucie. to widac gołym okiem ale do czego
>> zmierzam...
>> glob,to prawdopodobnie dziecko wychowane w chorej z nienawiści rodzinie
>> co uwidacznia sie na jego relacjach z ludzmi i prawem. podczytuje od
>> jakiegoś czasu, wasze pogaduszki i stwierdzam, że ty masz moc, by
>> wpłynąć na niego konstruktywnie - ty faktycznie mogłabyś go - mając w
>> ręku atut jakim jest jego uczucie do ciebie - go wychowac na w miarę
>> normalnego obywatela. czemu mu przytakujesz?(można by to rozwinąć ale po
>> co, nie o tym teraz) bardziej jednak skupiłabym sie na tym, i sugerowała
>> ci sie zastanowić,
>> co będzie, jak pewnego dnia przejrzysz wreszcie na oczy i dostrzeżesz,
>> że z jego strony to cos wiecej niż wirtualne towarzystwo wzajemnej
>> adoracji acz nonsensownej na psp? nie oszukujmy sie iksia, masz z nim
>> ideologicznie tyle wspólnego co pluton ze słońcem a mimo to ciągniesz ta
>> farsę z przytakiwaniem, na jego agresywne zapendy m.in.
>> po co ja to piszę? starzeje się i z wiekiem, zauważam, jak potwornie
>> można zniszczyć drugiego człowieka przedmiotowym traktowaniem. jeden,
>> traktuje daną sprawę jak odskocznie od zblazowania, garów i kotów a inny
>> może tym żyć od świtu do świtu(bez przystanku na sen) - myślałaś o tym?
>> tak wiec idąc tym tokiem, zastanawiam się, jak ta
>> wasza sympatia się skończy? bo życie pokazuje, ze często nożem w plecy.
>> a chociaż go serdecznie nie szanuję(globa) to gdy sobie przypomnę(sięgnę
>> tu po niestarzejący sie argument) że
>> mógł zakochać się w doktorce! i uznać, że ona mu jego uczucie
>> odwzajemnia a potem przeklinać ją za to, to jest moim zdaniem nad czym
>> pomyśleć. reasumując: wykorzystaj tę przewagę mądrze i nie mąć młodemu w
>> głowie tylko po to, by mieć tu kogoś, kto za ciebie - racja czy nie
>> racja - wybluzga pół usenetu. :)))
>>
>> ps. patrz, dziś nie spal całą noc, żeś tak nonszalancko uściśliła
>> *czucie go*
>
> Myślę, że temat jest zbyt poważny, żebyś go sobie tak ot roztrząsała w
> ramach zabawy i śmichów-chichów na forum.
> Mnie ustawiać nie masz prawa,tak jak ja "wychowywać" globka - ja wiem, co
> mogę, a czego nie i na pewno do spraw po stronie "nie" stawiam publiczne
> dogłebne roztrząsanie moich relacji z globkiem.
>
> Co mozna, to można, Izka, no ale to, co Ty robisz, zakrawa na włażenie z
> buciorami w czyjeś (globka) wnętrze i sprawy.
> Bo wiesz, mnie to tam lata, co Ty sobie tam akurat roisz na mój temat.
> Chcesz tu pomóc, to pierwszym krokiem będzie przymkniecie buzi.
>

zadziałało! :) bardzo dobrze. to miało zadziałać na twoja próżność.
a teraz tak. nie uważam, jakobym wkraczała w odniesieniu do globa w coś,
czego on tu jeszcze przez te lata nie opisał. był wypis że szpitala z
urojonym epizodem miłosnym , relacje zza krat i budowy autostrad, coś o
striptizie dla koleżanek, o rodzinie(zwłaszcza matce) tez było sporo i
masa...masa nienawiści, agresji i braku hamulców w czymkolwiek. dlatego
nie trój i nie dorabiaj
barier, które rzekomo przekraczam.
jeśli czyjeś dotknęłam- to twoje, widząc jak zareagowałaś.:)
mnie chodzi o to, że jeśli aż tak masz na uwadze jego dobro, to uświadom
sobie co powyżej - bo to fakt. on ci tego wprost nie powie, ale
to wynika z tego...aj rany z całokształtu.
wiem, ze czas twoich wzlotów uczuciowych przeminął za gomółki i możesz
nie kumać jak to jest z tymi subtelnymi przejawami sympatii, które coś
oznaczają, ale jakkolwiek postanowisz, rzekłam ci. :)

eot. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2012-10-02 13:32:45

Temat: Re: Ciekawostka
Od: iska <o...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-02 15:21, iska pisze:

>> Myślę, że temat jest zbyt poważny, żebyś go sobie tak ot roztrząsała w
>> ramach zabawy i śmichów-chichów na forum.
>> Mnie ustawiać nie masz prawa,tak jak ja "wychowywać" globka - ja wiem, co
>> mogę, a czego nie i na pewno do spraw po stronie "nie" stawiam publiczne
>> dogłebne roztrząsanie moich relacji z globkiem.
>>
>> Co mozna, to można, Izka, no ale to, co Ty robisz, zakrawa na włażenie z
>> buciorami w czyjeś (globka) wnętrze i sprawy.
>> Bo wiesz, mnie to tam lata, co Ty sobie tam akurat roisz na mój temat.
>> Chcesz tu pomóc, to pierwszym krokiem będzie przymkniecie buzi.
>>
>
> zadziałało! :) bardzo dobrze. to miało zadziałać na twoja próżność.
> a teraz tak. nie uważam, jakobym wkraczała w odniesieniu do globa w coś,
> czego on tu jeszcze przez te lata nie opisał. był wypis że szpitala z
> urojonym epizodem miłosnym , relacje zza krat i budowy autostrad, coś o
> striptizie dla koleżanek, o rodzinie(zwłaszcza matce) tez było sporo i
> masa...masa nienawiści, agresji i braku hamulców w czymkolwiek. dlatego
> nie trój i nie dorabiaj
> barier, które rzekomo przekraczam.
> jeśli czyjeś dotknęłam- to twoje, widząc jak zareagowałaś.:)
> mnie chodzi o to, że jeśli aż tak masz na uwadze jego dobro, to uświadom
> sobie co powyżej - bo to fakt. on ci tego wprost nie powie, ale
> to wynika z tego...aj rany z całokształtu.
> wiem, ze czas twoich wzlotów uczuciowych przeminął za gomółki i możesz
> nie kumać jak to jest z tymi subtelnymi przejawami sympatii, które coś
> oznaczają, ale jakkolwiek postanowisz, rzekłam ci. :)
>
> eot. :)


pies. tylko jeszcze dodam, że z ostatniego zdjęcia które pokazywałaś
na grupie, wyparzałam, że odmłodniałaś niesamowicie i image jakby
bardziej młodzieżowy :))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2012-10-02 13:40:55

Temat: Re: Ciekawostka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 02 Oct 2012 15:21:29 +0200, iska napisał(a):

> zadziałało! :)

Tylko na Ciebie.

> wiem, ze czas twoich wzlotów uczuciowych przeminął za gomółki

Za Gomółki.
Wtedy to ja się urodziłam.

> i możesz
> nie kumać jak to jest z tymi subtelnymi przejawami sympatii, które coś
> oznaczają, ale jakkolwiek postanowisz, rzekłam ci. :)

To TY nie kumasz, na czym polega subtelność i co ona oznacza.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2012-10-02 13:54:32

Temat: Re: Ciekawostka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 02 Oct 2012 15:32:45 +0200, iska napisał(a):

> W dniu 2012-10-02 15:21, iska pisze:
>
>>> Myślę, że temat jest zbyt poważny, żebyś go sobie tak ot roztrząsała w
>>> ramach zabawy i śmichów-chichów na forum.
>>> Mnie ustawiać nie masz prawa,tak jak ja "wychowywać" globka - ja wiem, co
>>> mogę, a czego nie i na pewno do spraw po stronie "nie" stawiam publiczne
>>> dogłebne roztrząsanie moich relacji z globkiem.
>>>
>>> Co mozna, to można, Izka, no ale to, co Ty robisz, zakrawa na włażenie z
>>> buciorami w czyjeś (globka) wnętrze i sprawy.
>>> Bo wiesz, mnie to tam lata, co Ty sobie tam akurat roisz na mój temat.
>>> Chcesz tu pomóc, to pierwszym krokiem będzie przymkniecie buzi.
>>>
>>
>> zadziałało! :) bardzo dobrze. to miało zadziałać na twoja próżność.
>> a teraz tak. nie uważam, jakobym wkraczała w odniesieniu do globa w coś,
>> czego on tu jeszcze przez te lata nie opisał. był wypis że szpitala z
>> urojonym epizodem miłosnym , relacje zza krat i budowy autostrad, coś o
>> striptizie dla koleżanek, o rodzinie(zwłaszcza matce) tez było sporo i
>> masa...masa nienawiści, agresji i braku hamulców w czymkolwiek. dlatego
>> nie trój i nie dorabiaj
>> barier, które rzekomo przekraczam.
>> jeśli czyjeś dotknęłam- to twoje, widząc jak zareagowałaś.:)
>> mnie chodzi o to, że jeśli aż tak masz na uwadze jego dobro, to uświadom
>> sobie co powyżej - bo to fakt. on ci tego wprost nie powie, ale
>> to wynika z tego...aj rany z całokształtu.
>> wiem, ze czas twoich wzlotów uczuciowych przeminął za gomółki i możesz
>> nie kumać jak to jest z tymi subtelnymi przejawami sympatii, które coś
>> oznaczają, ale jakkolwiek postanowisz, rzekłam ci. :)
>>
>> eot. :)
>
> pies. tylko jeszcze dodam, że z ostatniego zdjęcia które pokazywałaś
> na grupie, wyparzałam, że odmłodniałaś niesamowicie i image jakby
> bardziej młodzieżowy :))))

Dzięki za komplement, staram się. Nie mam wyjścia. Istotnie, kiedy oglądam
swoje zdjecia z młodości, to chociaż o wiele młodsza, jakaś na nich smutna
jestem i jakby mało przejmująca się swą urodą i kondycją, tzn minimum.
Bo po prostu byłam młoda, wszystko było dane tak po prostu. Dziś
widziałabym siebie z tamtych lat bardziej przebojowo i ubraną, i
nastawioną.
Jak ktoś się urodził za Gomułki, to już samo się nic nie zrobi, w wieku 52
lat trza się ratować przed zupełnym sciotczeniem i zwiotczeniem...

--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2012-10-02 13:55:50

Temat: Re: Ciekawostka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 2 Oct 2012 15:40:55 +0200, Ikselka napisał(a):

> Za Gomółki.

Gomułki.
Gomółka to był 16-wieczny kompozytor. Mikołaj.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2012-10-02 15:05:32

Temat: Re: Ciekawostka
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 2 Paź, 15:21, iska <o...@k...pl> wrote:
> W dniu 2012-10-02 14:54, Ikselka pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Dnia Tue, 02 Oct 2012 13:56:42 +0200, iska napisał(a):
>
> >> W dniu 2012-10-01 23:31, Ikselka pisze:
> >>> Dnia Mon, 01 Oct 2012 23:06:33 +0200, iska napisał(a):
>
> >>> Jak najbardziej czuję - tyle że właściwie.
>
> >> właściwie czyli jak? właściwie :)
>
> >>>> etam, jak zwykle przeceniasz się. ale glob będzie
> >>>> szalał. :))
>
> >>> No pewnie. Jak ja za nim, nie? Tylko że jego na pewno nie zostawię tak po
> >>> prostu, nawet spoza "grup" będzie miał moje wsparcie i myślę, że jakaś
> >>> forma kontaktu się utrzyma. Spoko.
> >>>> wiesz o tym prawda... i ja ci z tym
> >>>> skomo choc trochę, powinno, bo chłopina stracił dla ciebie głowę? :)
> >>> Dziecko drogie, pleciesz jak potłuczona, ale tu może i masz nieco racji,
> >>> może i w jakimś sensie stracił - ma prawo i powód, bo życzliwości i
> >>> zrozumienia chyba zbyt wiele w życiu go nie spotkało, to docenia.
>
> >> o i na tym się skupmy. bardzo zacnie ikselko. widać, że
> >> coś w tobie drgnęło i nie jesteś już taką egoistką.
>
> >> monolog
>
> >> kiedyś ktoś mi powiedział, że jeśli chodzi o ciebie, to wielu
> >> myśli podobnie niż ja o tobie i twoich relacjach z grypowiczami
> >> z tym wyjątkiem, że nie każdy ci to pisze w tak otwarty i mało
> >> wysublimowany sposób.
> >> zastanawia mnie, dlaczego wypierasz tak radykalnie ze świadomości
> >> ten fakt, że robert pawłowski vel globik andormeda voyager ;D
> >> czuje do ciebie prawdziwe uczucie. to widac gołym okiem ale do czego
> >> zmierzam...
> >> glob,to prawdopodobnie dziecko wychowane w chorej z nienawiści rodzinie
> >> co uwidacznia sie na jego relacjach z ludzmi i prawem. podczytuje od
> >> jakiegoś czasu, wasze pogaduszki i stwierdzam, że ty masz moc, by
> >> wpłynąć na niego konstruktywnie - ty faktycznie mogłabyś go - mając w
> >> ręku atut jakim jest jego uczucie do ciebie - go wychowac na w miarę
> >> normalnego obywatela. czemu mu przytakujesz?(można by to rozwinąć ale po
> >> co, nie o tym teraz) bardziej jednak skupiłabym sie na tym, i sugerowała
> >> ci sie zastanowić,
> >> co będzie, jak pewnego dnia przejrzysz wreszcie na oczy i dostrzeżesz,
> >> że z jego strony to cos wiecej niż wirtualne towarzystwo wzajemnej
> >> adoracji acz nonsensownej  na psp? nie oszukujmy sie iksia, masz z nim
> >> ideologicznie tyle wspólnego co pluton ze słońcem a mimo to ciągniesz ta
> >> farsę z przytakiwaniem, na jego agresywne zapendy m.in.
> >> po co ja to piszę? starzeje się i z wiekiem, zauważam, jak potwornie
> >> można zniszczyć drugiego człowieka przedmiotowym traktowaniem. jeden,
> >> traktuje daną sprawę jak odskocznie od zblazowania, garów i kotów a inny
> >> może tym żyć od świtu do świtu(bez przystanku na sen) - myślałaś o tym?
> >> tak wiec idąc tym tokiem, zastanawiam się, jak ta
> >> wasza sympatia się skończy? bo życie pokazuje, ze często nożem w plecy.
> >> a chociaż go serdecznie nie szanuję(globa) to gdy sobie przypomnę(sięgnę
> >> tu po niestarzejący sie argument) że
> >> mógł zakochać się w doktorce! i uznać, że ona mu jego uczucie
> >> odwzajemnia a potem przeklinać ją za to, to jest moim zdaniem nad czym
> >> pomyśleć. reasumując: wykorzystaj tę przewagę mądrze i nie mąć młodemu w
> >> głowie tylko po to, by mieć tu kogoś, kto za ciebie - racja czy nie
> >> racja -  wybluzga pół usenetu.   :)))
>
> >> ps. patrz, dziś nie spal całą noc, żeś tak nonszalancko uściśliła
> >> *czucie go*
>
> > Myślę, że temat jest zbyt poważny, żebyś go sobie tak ot roztrząsała w
> > ramach zabawy i śmichów-chichów na forum.
> > Mnie ustawiać nie masz prawa,tak jak ja "wychowywać" globka - ja wiem, co
> > mogę, a czego nie i na pewno do spraw po stronie "nie" stawiam publiczne
> > dogłebne roztrząsanie moich relacji z globkiem.
>
> > Co mozna, to można, Izka, no ale to, co Ty robisz, zakrawa na włażenie z
> > buciorami w czyjeś (globka) wnętrze i sprawy.
> > Bo wiesz, mnie to tam lata, co Ty sobie tam akurat roisz na mój temat.
> > Chcesz tu pomóc, to pierwszym krokiem będzie przymkniecie buzi.
>
> zadziałało! :) bardzo dobrze. to miało zadziałać na twoja próżność.
> a teraz tak. nie uważam, jakobym wkraczała w odniesieniu do globa w coś,
> czego on tu jeszcze przez te lata nie opisał. był wypis że szpitala z
> urojonym epizodem miłosnym , relacje zza krat i budowy autostrad, coś o
> striptizie dla koleżanek, o rodzinie(zwłaszcza matce) tez było sporo i
> masa...masa nienawiści, agresji i braku hamulców w czymkolwiek. dlatego
> nie trój i nie dorabiaj
> barier, które rzekomo przekraczam.
> jeśli czyjeś dotknęłam- to twoje, widząc jak zareagowałaś.:)
> mnie chodzi o to, że jeśli aż tak masz na uwadze jego dobro, to uświadom
> sobie co powyżej - bo to fakt. on ci tego wprost nie powie, ale
> to wynika z tego...aj rany z całokształtu.
> wiem, ze czas twoich wzlotów uczuciowych przeminął za gomółki i możesz
> nie kumać jak to jest z tymi subtelnymi przejawami sympatii, które coś
> oznaczają, ale jakkolwiek postanowisz, rzekłam ci.  :)
>
> eot. :)

Ależ widać kłąb nienawiści, jakie epizody urojonej miłości jaka matka,
tak ci się rypie w tym chorym łbie z nienawiści że niedługo ciebie
rozsadzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2012-10-02 15:10:14

Temat: Re: Ciekawostka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 2 Oct 2012 08:05:32 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):

> Ależ widać kłąb nienawiści, jakie epizody urojonej miłości jaka matka,
> tak ci się rypie w tym chorym łbie z nienawiści że niedługo ciebie
> rozsadzi

Globuś, Izka ma jakąś tam rację, tyle że absolutnie nie odczytuje rodzaju
relacji.
Zachowuje się jak dzieci w przedszkolu - kiedy chłopiec przyjaźni i bawi
się z dziewczynką, dzieci czasem przezywają ich oboje "panna z kawalerem",
a przynajmniej tak było za moich czasów przedszkolnych :-)
Więc pozwólmy jej na to, szkodzi Ci?
:-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2012-10-02 15:33:42

Temat: Re: Ciekawostka
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 2 Paź, 17:10, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 2 Oct 2012 08:05:32 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>
> > Ale wida k b nienawi ci, jakie epizody urojonej mi o ci jaka matka,
> > tak ci si rypie w tym chorym bie z nienawi ci e nied ugo ciebie
> > rozsadzi
>
> Globu , Izka ma jak tam racj , tyle e absolutnie nie odczytuje rodzaju
> relacji.
> Zachowuje si jak dzieci w przedszkolu - kiedy ch opiec przyja ni i bawi
> si z dziewczynk , dzieci czasem przezywaj ich oboje "panna z kawalerem",
> a przynajmniej tak by o za moich czas w przedszkolnych :-)
> Wi c pozw lmy jej na to, szkodzi Ci?
> :-)
> --
> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>  (by XL)

To że to tuman i jak czegoś, czyli większość nie pojmuje, a jak nie
pojmuje to wypacza to ja wiem. Ale same intencje to nienawiść.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 19


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Indeks ksiąg zakazanych
Prośba...
Ostatnie pytanie
Polskie Pussy Rayot?
Horyzont zdarzeń.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »