| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-04-03 11:32:43
Temat: Ckliwośc w ogrodzie..Wróciłam z ogrodu, gdzie właśnie wkopałam irysy japońskie i...ogarneło
mnie tajemnicze, dziwne uczucie;-)Wręcz z matczyną troską zerkałam na
nowe rośliny, dumna jak paw. Przeżyły!Dały sobie radę często, w
spartańskich warunkach. Niektóre znikneły, pewnie bezpotomnie,
cóż...Ogród, wzbudza we mnie uczucia, o które bym się nigdy nie
podejrzewała. Pytanie, to objaw szaleństwa?Powiem po cichu, że własne
dzieci czasami mniej mnie rozczulają;-)
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-04-03 12:48:27
Temat: Re: Ckliwośc w ogrodzie..> cóż...Ogród, wzbudza we mnie uczucia, o które bym się nigdy nie
> podejrzewała. Pytanie, to objaw szaleństwa?Powiem po cichu, że własne
> dzieci czasami mniej mnie rozczulają;-)
eeeee to normalne... wsrod szalencow ;-) szwagier moj mawia ze w lesie widzi
wiecej Boga niz w kosciele, ze o domu nie wspomniec...;-)
pzdr
krzychut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-04-03 16:14:20
Temat: Re: Ckliwośc w ogrodzie..krzychut napisał(a):
> eeeee to normalne... wsrod szalencow ;-) szwagier moj mawia ze w lesie widzi
> wiecej Boga niz w kosciele, ze o domu nie wspomniec...;-)
A, tutaj się szwagrowi nie dziwię, bo ja w kościele, to nie widzę Go
wcale, niestety
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-04-05 13:22:15
Temat: Re: Ckliwośc w ogrodzie..
Użytkownik "krzychut" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:eutig6$jt8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> eeeee to normalne... wsrod szalencow ;-) szwagier moj mawia ze w lesie
> widzi
> wiecej Boga niz w kosciele, ze o domu nie wspomniec...;-)
>
toz to oczywistosc szwagier zapodaU. ;-)
A w ogrodzie ile Go, ze hej (ja widze nawet siedzac na balkonie ;-))
h.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-04-05 18:28:35
Temat: Re: Ckliwośc w ogrodzie..
> eeeee to normalne... wsrod szalencow ;-) szwagier moj mawia ze w lesie widzi
> wiecej Boga niz w kosciele, ze o domu nie wspomniec...;-)
>
> pzdr
> krzychut
>
Rewelacyjne! Cos w tym jest. Musze przyznac, ze godzina w ogrodzie, powoduje ze
odpoczywam lepiej niz w senna niedziele.
A z drugiej strony dobrze wiedziec, ze sadzac, siejac, nawadniajac, itd
dokladamy swoje male co-nieco do Jego Dziela...
Z wiosenny pozdrowieniem
W.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |