Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Clematis - cięcie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Clematis - cięcie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-04-12 20:47:08

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Guru <n...@n...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 12 Apr 2005 20:06:20 +0200, Marta Góra <m...@m...pl> wrote:


>Wszystko zależy od tego jaki to powojnik:(
>Jeśli któryś z botanicznych kwitnących wiosną to zaryzykujesz wyciecie
>kwiatów.
>Ja intuicyjnie ciachnęłabm na wysokosci metra, ale żeby potem na mnie nie
>było;)
>
Za późno... jeden ciachnąłem przy ziemi, a drugi na 1,3m... zobzczymy
co sie stanie...
--
Guru eksperymentator

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-04-12 20:57:57

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Guru <n...@n...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 12 Apr 2005 20:54:03 +0200, "boletus" <b...@o...pl> wrote:

>> Ale mozliwe, ze poprzedni właściciel koneserem ogrodowym był.
>>
>> Pozdrawiam
>> Marta
>
> W przeciwieństwie do jego następcy;-(((((

Chyba Cię muszę zaprosić na garden-party, bo zachowujesz się jak ta
przysłowiowa "pani w szkole", która ocenia nowego ucznia na podstawie
koszuli w jakiej się zjawił na pierwszej lekcji. Może po prostu mam
inna koncepcję "cieszenia się" ogrodem, niż ta, która Ty uważasz za
jedynie słuszną? Czym Ci zawiniłem, boletusie? ;-) Mam nadzieję, że
nie nickiem...
--
Pozdrawaiam,
Tomasz Berezowski aka Guru

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-04-12 21:11:40

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 12 Apr 2005 22:57:57 +0200, Guru napisał(a):

> Chyba Cię muszę zaprosić na garden-party,


Ale tylko wtedy gdy będziesz pilnie potrzebował deszczu:D
Obecnosć boletusa to gwarantuje <lol>

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-04-12 21:45:36

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:asco51lr82nfv1mbdp1cefme99i2hi34vf@4ax.com Guru
<n...@n...home.pl> napisał(a):
>>
> Za późno... jeden ciachnąłem przy ziemi, a drugi na 1,3m...
> zobzczymy co sie stanie...

Hejka. A powinienieś przedtem zajrzeć na stronę www.clematis.com.pl
Pozdrawiam niecierpliwie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-04-12 21:52:18

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Guru <n...@n...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 12 Apr 2005 23:45:36 +0200, "Dirko" <d...@n...pl>
wrote:

>W wiadomości news:asco51lr82nfv1mbdp1cefme99i2hi34vf@4ax.com Guru
><n...@n...home.pl> napisał(a):
>>>
>> Za późno... jeden ciachnąłem przy ziemi, a drugi na 1,3m...
>> zobzczymy co sie stanie...
>
> Hejka. A powinienieś przedtem zajrzeć na stronę www.clematis.com.pl
> Pozdrawiam niecierpliwie Ja...cki
Ależ zajrzałem... i miałem do wyboru:
- nie ciąć i w lecie zorientować się, że powinienem ciąć
- ciąć i w lecie zorientować się, ze nie powinienem ciąć
... bo nie wiem co mam za powojnik.
Jakkolwiek www.clematis.com.pl zaleca tylko a nie definiuje
definitywnie i dlatego zwróciłm się o porade do praktyków... Opinie
były sprzeczne, więc zaryzykowałem eksperyment :-)))
--
Guru

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-04-13 02:00:05

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:

>>Mam ci ja oddziedziczony clematis, suchy, jakkolwiek puszczający zielone...
>>Ciąć agresywnie przy gruncie czy w połowie? Bo na razie paskudnie
>>wygląda wisząc na siatce...
>
> Wszystko zależy od tego jaki to powojnik:(
> Jeśli któryś z botanicznych kwitnących wiosną to zaryzykujesz wyciecie kwiatów.
> Ja intuicyjnie ciachnęłabm na wysokosci metra, ale żeby potem na mnie nie było;)

Jezeli puszcza zielone, to z suchego zrobi sie wnet zielony.
Ciecie ten proces znacznie opozni.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-04-13 02:05:36

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:

> Ponoć najlepiej uczyć się na błędach i to cudzych:)
> Przez wiele lat miałam powojnik włoski pod balkonem, nie cięłam go bo nie
> wiedziałam jak i kiedy. Teraz jest cięty systtematycznie, pięknie się
> rozrósł i kwitnie obficie co rok.

Kazdy ma swoje doswiadczenia. Moje klematisy jesli sa ciete, to przez kroliki
czy jakies myszy od czasu do czasu. Tez sa pieknie rozrosniete i obficie kwitnace.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-04-13 02:11:55

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Guru wrote:

> Chyba Cię muszę zaprosić na garden-party, bo zachowujesz się jak ta
> przysłowiowa "pani w szkole", która ocenia nowego ucznia na podstawie
> koszuli w jakiej się zjawił na pierwszej lekcji. Może po prostu mam
> inna koncepcję "cieszenia się" ogrodem, niż ta, która Ty uważasz za
> jedynie słuszną? Czym Ci zawiniłem, boletusie? ;-) Mam nadzieję, że
> nie nickiem...

Chyba nie bierzesz na serio docinkow boletusa? On juz po
prostu tak ma ...

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-04-13 05:55:52

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 13 Apr 2005 02:00:05 GMT, Michal Misiurewicz napisał(a):

> Marta Góra wrote:
>
>>>Mam ci ja oddziedziczony clematis, suchy, jakkolwiek puszczający zielone...
>>>Ciąć agresywnie przy gruncie czy w połowie? Bo na razie paskudnie
>>>wygląda wisząc na siatce...
>>
>> Wszystko zależy od tego jaki to powojnik:(
>> Jeśli któryś z botanicznych kwitnących wiosną to zaryzykujesz wyciecie kwiatów.
>> Ja intuicyjnie ciachnęłabm na wysokosci metra, ale żeby potem na mnie nie było;)
>
> Jezeli puszcza zielone, to z suchego zrobi sie wnet zielony.
> Ciecie ten proces znacznie opozni.


Bylinowe nie puszczają z suchego:)

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-04-13 13:09:53

Temat: Re: Clematis - cięcie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:

>>Jezeli puszcza zielone, to z suchego zrobi sie wnet zielony.
>>Ciecie ten proces znacznie opozni.
>
> Bylinowe nie puszczają z suchego:)

Uscislam - z wygladajacego jak suche. Najlepsze przyklady
jakie znam to klematis i hortensja krzaczasta.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

torf po pieczarkach
Rabata kwiatowo-ziołowa - pytanie o korzenie
Cebulica syberyjska - sępienie...
Ciecie cisu
Topinambur jednak jest jadalny....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »