| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-17 04:57:12
Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?Dorota Szeliga wrote:
> Nie chodzi mi bynajmniej o to, co się bardziej opłaca kupić u braci
> Czechów, tylko czy znacie może jakieś ichnie ciekawostki kulinarne,
> które można sobie kupić i spożytkować. Becherovkę znam ;-) Kiedyś
> kupiłam sobie fajną przyprawę do tzatziki, u nas chyba takiej nie ma.
> Może coś jeszcze?
W Czechach jadlam niesamowite wafelki, w sporych paczkach, okragle
(wielkosci sredniego talerza), bardzo delikatne, ale przelozone roznymi
(w zaleznosci od rodzaju) masami. Kupilam je w Pradze (i w Karlovych
Varach tez kiedys - nie dam sobie glowy obciac, ale chyba sa robione na
jakiejs wodzie zdrojowej), niezbyt tanie - ale po tysiackroc warto. ;-)
--
pozdrawiam
marzka
---------------------------
http://www.martysia.prv.pl
---------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |