Witajcie Wszyscy.
Właśnie po dłuższej nieobecności próbowałam wrócić do dyskusji. I : albo
wiadomości nie chcą się ściągać, albo ściągną 2 listy i koniec, albo też
serwer nie odpowiada przez kilkanaście minut /a impulsy lecą/ w końcu pisze
pierdoliny w rodzaju, że mam źle skonfigurowany OE, błędne hasło, błąd w
połączeniu itd.
Nikogo nie okradam, łączę się przez TPSA z własnego domu, własnego telefonu,
o przyzwoitej porze 6,30, 16,17, / połączenie po godz.22-giej jest
niemożliwe/ więc co się dzieje??? Zaczynam być urojeniowa. Czy to TPSA
drenując moją kieszeń chce w ten sposób podnieść wartość swoich lecących na
łeb akcji giełdowych? a może to cenzura właścicieli serwera? Kolega z
Londynu żalił mi się, że zniszczono mu niedawno www z grą komputerową
"Glemp", otrzymał też kilka szmatławych wirusów, które unieszkodliwił
najnowocześniejszymi programami antyv. za ciężkie funty, ja starając się
ściągnąć w celach zawodowych strony dot. pornografii dziecięcej - przez 2
dni nie mogłam korzystać z całego internetu /poczta, dyskusje, www/ i na 3
godz. miałam wyłączony...telefon! Ponieważ prawie codziennie na tym
komputerze pracuję, więc nie mogę go wytargać na tydzień do serwisu. Może
ktoś z Dyskutantów biegłych w informatyce uświadomi mnie odnośnie tych
problemów. Chętnie na priva, bo poczta, co prawda kulawo, ale jeszcze
działa.
Dorrit