Co się stało z naszą pracą

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48

41. Data: 2011-05-11 14:52:06

Temat: Re: Co się stało z naszą pracą
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 11 May 2011 00:08:30 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:iqc01v$54o$1@news.onet.pl...
>>W dniu 2011-05-10 18:23, Chiron pisze:
>>>
>>> Zrobiło mi się przykro. Zrozumiałem, że się nabijasz, że jak otworzę
>>> gabinet lekarski- to nie przyjdziesz do mnie. Jest mi tym bardziej
>>> przykro, że przecież wiesz, że co jak co- ale z pewnością szybko bym Cię
>>> zdiagnozował. Ewo- zastanów się dobrze i odpowiedz- czy na prawdę nie
>>> przyszła byś do chironowego gabinetu lekarskiego? Nawet, gdybyś miała
>>> dostać super- zniżkę?
>>
>> No dobrze, możemy iść na układ - ja będę przychodziła do Twojego gabinetu
>> lekarskiego, ale Ty będziesz u mnie w kancelarii podpisywał wszystkie
>> swoje umowy, zwłaszcza te dotyczące kupna-sprzedaży nieruchomości, OK? :)
>>
>
> No ok. Zgoda. Ewo- lekarz to piękny zawód: jego sukcesy opalają się na
> plażach Lazurowego Wybrzeża, a klęski skrywa ziemia. Chyba o notariuszu
> niczego podobnego powiedzieć się nie da?
> :-)

Zapominasz o tych, co w sporze o własność pokłócili się na śmierć i życie
(w szczególności na śmierć) albo umarli na zawał ;-PPP
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2011-05-11 16:37:49

Temat: Re: Co się stało z naszą pracą
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-05-11 00:08, Chiron pisze:
>
> No ok. Zgoda. Ewo- lekarz to piękny zawód: jego sukcesy opalają się na
> plażach Lazurowego Wybrzeża, a klęski skrywa ziemia. Chyba o
> notariuszu niczego podobnego powiedzieć się nie da?

Doprawdy? Może po prostu brakuje wyobraźni?

Ja potrafię sobie wyobrazić niejedną ludzką tragedię łącznie z
pogrzebem, a z drugiej strony - radość i wesele. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2011-05-11 21:38:33

Temat: Re: Co się stało z naszą pracą
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:wxeoqi24twr1.1wcje5yowqm56.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 11 May 2011 00:08:30 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:iqc01v$54o$1@news.onet.pl...
>>>W dniu 2011-05-10 18:23, Chiron pisze:
>>>>
>>>> Zrobiło mi się przykro. Zrozumiałem, że się nabijasz, że jak otworzę
>>>> gabinet lekarski- to nie przyjdziesz do mnie. Jest mi tym bardziej
>>>> przykro, że przecież wiesz, że co jak co- ale z pewnością szybko bym
>>>> Cię
>>>> zdiagnozował. Ewo- zastanów się dobrze i odpowiedz- czy na prawdę nie
>>>> przyszła byś do chironowego gabinetu lekarskiego? Nawet, gdybyś miała
>>>> dostać super- zniżkę?
>>>
>>> No dobrze, możemy iść na układ - ja będę przychodziła do Twojego
>>> gabinetu
>>> lekarskiego, ale Ty będziesz u mnie w kancelarii podpisywał wszystkie
>>> swoje umowy, zwłaszcza te dotyczące kupna-sprzedaży nieruchomości, OK?
>>> :)
>>>
>>
>> No ok. Zgoda. Ewo- lekarz to piękny zawód: jego sukcesy opalają się na
>> plażach Lazurowego Wybrzeża, a klęski skrywa ziemia. Chyba o notariuszu
>> niczego podobnego powiedzieć się nie da?
>> :-)
>
> Zapominasz o tych, co w sporze o własność pokłócili się na śmierć i życie
> (w szczególności na śmierć) albo umarli na zawał ;-PPP

Tyle, że to Ewa będzie spisywać mi (i drugiej stronie) umowę. No to ja mam
nadzieję, że już tam spisze jak trzeba, żebym był zadowolony. Oczywiście jak
będzie chciała wyjść zadowolona z mojego gabinetu lekarskiego:-)

--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2011-05-11 21:53:55

Temat: Re: Co się stało z naszą pracą
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 11 May 2011 23:38:33 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:wxeoqi24twr1.1wcje5yowqm56.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 11 May 2011 00:08:30 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:iqc01v$54o$1@news.onet.pl...
>>>>W dniu 2011-05-10 18:23, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Zrobiło mi się przykro. Zrozumiałem, że się nabijasz, że jak otworzę
>>>>> gabinet lekarski- to nie przyjdziesz do mnie. Jest mi tym bardziej
>>>>> przykro, że przecież wiesz, że co jak co- ale z pewnością szybko bym
>>>>> Cię
>>>>> zdiagnozował. Ewo- zastanów się dobrze i odpowiedz- czy na prawdę nie
>>>>> przyszła byś do chironowego gabinetu lekarskiego? Nawet, gdybyś miała
>>>>> dostać super- zniżkę?
>>>>
>>>> No dobrze, możemy iść na układ - ja będę przychodziła do Twojego
>>>> gabinetu
>>>> lekarskiego, ale Ty będziesz u mnie w kancelarii podpisywał wszystkie
>>>> swoje umowy, zwłaszcza te dotyczące kupna-sprzedaży nieruchomości, OK?
>>>> :)
>>>>
>>>
>>> No ok. Zgoda. Ewo- lekarz to piękny zawód: jego sukcesy opalają się na
>>> plażach Lazurowego Wybrzeża, a klęski skrywa ziemia. Chyba o notariuszu
>>> niczego podobnego powiedzieć się nie da?
>>> :-)
>>
>> Zapominasz o tych, co w sporze o własność pokłócili się na śmierć i życie
>> (w szczególności na śmierć) albo umarli na zawał ;-PPP
>
> Tyle, że to Ewa będzie spisywać mi (i drugiej stronie) umowę. No to ja mam
> nadzieję, że już tam spisze jak trzeba, żebym był zadowolony. Oczywiście jak
> będzie chciała wyjść zadowolona z mojego gabinetu lekarskiego:-)

Hmmm, a ja to się teraz zastanawiam, co JA mogłabym se założyć, jakiś
gabinecik wróżb?
;-PPP
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2011-05-11 22:32:10

Temat: Re: Co się stało z naszą pracą
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1pu6a98nrqbdb.15m8n9i63asd8.dlg@40tude.net...
>>
>> Tyle, że to Ewa będzie spisywać mi (i drugiej stronie) umowę. No to ja
>> mam
>> nadzieję, że już tam spisze jak trzeba, żebym był zadowolony. Oczywiście
>> jak
>> będzie chciała wyjść zadowolona z mojego gabinetu lekarskiego:-)
>
> Hmmm, a ja to się teraz zastanawiam, co JA mogłabym se założyć, jakiś
> gabinecik wróżb?
> ;-PPP

Też niezła praca. Zastanawiam się nad jakąś spółką może- ja będe leczył
ludzi, z którymi najpierw podpiszę odpowiednie umowy- oczywiście już Ewa
zadba o to, żeby były odpowiednie, a Ty będziesz im wróżyć znakomite efekty
leczenia, jak skorzystają z moich usług. No i już mi się to podoba
:-)

--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2011-05-11 22:43:13

Temat: Re: Co się stało z naszą pracą
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 12 May 2011 00:32:10 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1pu6a98nrqbdb.15m8n9i63asd8.dlg@40tude.net...
>>>
>>> Tyle, że to Ewa będzie spisywać mi (i drugiej stronie) umowę. No to ja
>>> mam
>>> nadzieję, że już tam spisze jak trzeba, żebym był zadowolony. Oczywiście
>>> jak
>>> będzie chciała wyjść zadowolona z mojego gabinetu lekarskiego:-)
>>
>> Hmmm, a ja to się teraz zastanawiam, co JA mogłabym se założyć, jakiś
>> gabinecik wróżb?
>> ;-PPP
>
> Też niezła praca. Zastanawiam się nad jakąś spółką może- ja będe leczył
> ludzi, z którymi najpierw podpiszę odpowiednie umowy- oczywiście już Ewa
> zadba o to, żeby były odpowiednie, a Ty będziesz im wróżyć znakomite efekty
> leczenia, jak skorzystają z moich usług. No i już mi się to podoba
> :-)

Proponuję spółkę komandytową.
http://firma.onet.pl/1279,1103184,poradnik.html
Ja chcę być komandytariuszem, no "fkońcu" za nietrafione wróżby nie mogę
odpowiadać tak samo, jak Wy za złe leczenie i nie(po)prawne porady 3-PPP

--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2011-05-12 08:23:02

Temat: Re: Co się stało z naszą pracą
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iq7v8m$fej$...@s...aioe.org...

W dniu 2011-05-08 23:58, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:iq6tci$tgv$...@n...onet.pl...
>
> Polecam bardzo ciekawy artykuł, nie tylko ze względu na tytułową pracę,
> ale w ogóle ciekawe spostrzeżenia dotyczące relacji społecznych w naszym
> kraju. IMO wiele w tym prawdy.
>
> http://www.polityka.pl/rynek/1515196,1,rozmowa-o-pol
skim-problemie-z-praca.read
>
>
> ====================================================
=============================
>
> Jak dla mnie- truizm na truizmie. Koń jaki jest- każdy widzi. Tyle, że
> od kogoś takiego jak ten pan można by się spodziewać próby odpowiedzi:
> 1. dlaczego tak
> 2. jak zmienić
> --
>
> Prawda, Prostota, Miłość
>
> Chiron

hehe... odpowiedzi tego pana sa ewidentnie ukierunkowane na potrzymanie
i utrwalenie tego stanu.
Natomiast odpowiedzi na twoje pytania sa takze jedynymi mozliwymi truizmami:
1. determinizm
2. byc moze islam niesie jakas nadzieje na uzdrowienie naszego
spoleczenstwa. Cokolwiek mialoby isc ku lepszemu to moze wyjsc juz chyba
tylko z jakiejs prawdziwej ortodoksji, bo obecna sytuacja wciaga tylko
co najwyzej w coraz wieksze gowno. W dodatki islam posiada dosc duza
sile przebicia.
No ale zeby to dostrzec trzeba by spojrzec na nieco wiekszy kontekst.
====================================================
=============================
Generalnie islam od wiekó niósłze soba właśnie korupcję, kumoterstwo, etc-
wszystko to, z czego bierze się taki stosunek do pracy. Bo islam to religia
szczepowa.
--

Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2011-05-12 10:32:24

Temat: Re: Co się stało z naszą pracą
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-05-12 10:23, Chiron pisze:
> Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:iq7v8m$fej$...@s...aioe.org...
>
> W dniu 2011-05-08 23:58, Chiron pisze:
>> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:iq6tci$tgv$...@n...onet.pl...
>>
>> Polecam bardzo ciekawy artykuł, nie tylko ze względu na tytułową pracę,
>> ale w ogóle ciekawe spostrzeżenia dotyczące relacji społecznych w naszym
>> kraju. IMO wiele w tym prawdy.
>>
>> http://www.polityka.pl/rynek/1515196,1,rozmowa-o-pol
skim-problemie-z-praca.read
>>
>>
>>
>> ====================================================
=============================
>>
>>
>> Jak dla mnie- truizm na truizmie. Koń jaki jest- każdy widzi. Tyle, że
>> od kogoś takiego jak ten pan można by się spodziewać próby odpowiedzi:
>> 1. dlaczego tak
>> 2. jak zmienić
>> --
>>
>> Prawda, Prostota, Miłość
>>
>> Chiron
>
> hehe... odpowiedzi tego pana sa ewidentnie ukierunkowane na potrzymanie
> i utrwalenie tego stanu.
> Natomiast odpowiedzi na twoje pytania sa takze jedynymi mozliwymi
> truizmami:
> 1. determinizm
> 2. byc moze islam niesie jakas nadzieje na uzdrowienie naszego
> spoleczenstwa. Cokolwiek mialoby isc ku lepszemu to moze wyjsc juz chyba
> tylko z jakiejs prawdziwej ortodoksji, bo obecna sytuacja wciaga tylko
> co najwyzej w coraz wieksze gowno. W dodatki islam posiada dosc duza
> sile przebicia.
> No ale zeby to dostrzec trzeba by spojrzec na nieco wiekszy kontekst.
> ====================================================
=============================
>
> Generalnie islam od wiekó niósłze soba właśnie korupcję, kumoterstwo, etc-
> wszystko to, z czego bierze się taki stosunek do pracy. Bo islam to religia
> szczepowa.
> --
>
> Prawda, Prostota, Miłość
>
> Chiron

Kumoterstwo czy kasty sa kontenerem selekcji materialnej, natomiast
korupcja zapewnia jej elastycznosc w pewny dostatecznym przedziale przy
zachowaniu mozliwie dostepnej czystosci moralnej i obyczajowej.
Po prostu nie rozumiesz korzysci ani celu, ktory warunkuja nepotyzm i
koteria, a widzisz ich tylko bardzo ograniczone, lokalne oddzialywanie
na jednostke spoza ich obrebu, czesto glupia i ograniczona, ale z uwagi
na swoja sytuacje budzaca atawistyczne wspolczucie na zasadzie empatii u
jej podobnych.
Podobnie jak tutejszy pedzio, plujacy na wady kk, ktore wszak jakby nie
bylo, to wlasne one warunkuja jego przetrwanie w okreslonej, z grubsza
zalozonej kondycji.