« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-02-13 01:48:02
Temat: Co z kokosu?To i ja się podłącze :) Znalazłam co prawda stronę:
http://cougotowac.net, ale może wykorzystam Waszą kreatywność.
Miałam Ci ja kokos... znaczy, wiórki kokosowe. Pozostałe składniki
planowanej drożdżowej rolady po drodze się upłynniły. Jakieś pomysły
oprócz kurczaka duszonego w kokosie i mandarynkach? :)
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-02-13 02:53:36
Temat: Re: Co z kokosu?W dniu 2011-02-13 02:48, Aicha pisze:
> Jakieś pomysły
> oprócz kurczaka duszonego w kokosie i mandarynkach? :)
Aha, nie musi być _w ogóle_ słodkie.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-02-13 12:16:08
Temat: Re: Co z kokosu?W dniu 2011-02-13 03:53, Aicha pisze:
> W dniu 2011-02-13 02:48, Aicha pisze:
>
>> Jakieś pomysły
>> oprócz kurczaka duszonego w kokosie i mandarynkach? :)
>
> Aha, nie musi być _w ogóle_ słodkie.
>
Już miałam szukać przepisu na kokosankę.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-02-13 13:49:21
Temat: Re: Co z kokosu?Aicha wrote:
> To i ja się podłącze :) Znalazłam co prawda stronę:
> http://cougotowac.net, ale może wykorzystam Waszą kreatywność.
>
> Miałam Ci ja kokos... znaczy, wiórki kokosowe. Pozostałe składniki
> planowanej drożdżowej rolady po drodze się upłynniły. Jakieś pomysły
> oprócz kurczaka duszonego w kokosie i mandarynkach? :)
Dobrze pasuje w curry, osobiście lubię takowe z jagnięciny właśnie z
dodatkiem kokosowych wiórek. Jak kto lubi w zupie dyniowej "frendzle", to
też można dać. Ja osobiście niespecjalnie, do zupy daję mleczko kokosowe,
ale kuzynka daje wiórki.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-02-13 15:59:58
Temat: Re: Co z kokosu?W dniu 2011-02-13 14:49, Waldemar Krzok pisze:
>> Jakieś pomysły
>> oprócz kurczaka duszonego w kokosie i mandarynkach? :)
>
> Dobrze pasuje w curry, osobiście lubię takowe z jagnięciny właśnie z
> dodatkiem kokosowych wiórek.
Ooo! Co prawda chwilowo prowadzę kuchnię oszczędnościowo-jednoosobową
pod hasłem "przegląd tygodnia", więc z jagnięciną może być mały
problem... ale zapamiętam :) Za to znalazłam takie coś:
http://www.zaradni.pl/porada/1065,jak_szybko_przygot
owac_egzotycznego_kurczaka
Przy pominięciu paru etapów (sałata plus piekarnik na przykład) powinno
być chyba OK.
> Jak kto lubi w zupie dyniowej "frendzle", to
> też można dać. Ja osobiście niespecjalnie, do zupy daję mleczko kokosowe,
> ale kuzynka daje wiórki.
Hm... tak sobie pomyślałam, że skoro można zrobić zupę z cytryny, to
można i z wiórków ;)))
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |