« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-30 22:30:20
Temat: Czujnik wodyJakiś czas temu moje fantastyczne dzieci zalały łazienkę. Woda wylała się
z brodzika prysznica. Koszt malowania lazienki sasiada, remont mojej itp.
Aktualnie wykańczam łazienkę w moim nowym domku i chciałem uszczec się
przed różnymi tragicznymi w skutkach pomysłami dzieciaków.
Podobno można zastosować czujniki wody - pojawia się woda na posadzce
czujnik daje o tym znać. Pytałem się o coś takiego w kilku miejscach. Nikt
nie wie o co chodzi. W jednym miejscu proponowano mi tylko czujnik poziomu
wody - ale to nie jest to.
Może ktoś z sznownych grupowiczów coś wie i stosował takie urządzenie.
z góry dziekuję
Peesy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-01 06:33:24
Temat: Re: Czujnik wodyUżytkownik "Peesy" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cji1e2$dai$1@opal.icpnet.pl...
> Jakiś czas temu moje fantastyczne dzieci zalały łazienkę.
(...)
> Podobno można zastosować czujniki wody - pojawia się woda na
posadzce
> czujnik daje o tym znać. Pytałem się o coś takiego w kilku
miejscach. Nikt
> nie wie o co chodzi. W jednym miejscu proponowano mi tylko
czujnik poziomu
> wody - ale to nie jest to.
> Może ktoś z sznownych grupowiczów coś wie i stosował takie
urządzenie.
Hmmm... Nie wiem czy pomogę, ale widziałem nocniki, które grają
melodyjkę gdy brzdąc zrobi siusiu. Musi tam być jakiś czujnik
wilgotności. Kupić, rozbebeszyć, wykorzystać co potrzebne :)
--
Pozdrawiam
Ivan
Jeśli chcesz pisać na priv, wywal "conieco" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-01 06:53:02
Temat: Re: Czujnik wodyFri, 1 Oct 2004 00:30:20 +0200, na pl.rec.dom, Peesy napisał(a):
proponuję:
http://www.lcn.pl/lcn_rs65.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-01 08:11:29
Temat: Re: Czujnik wody
"swieRZy" <k...@k...asd> wrote in message
news:cjiv4g$8f6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Fri, 1 Oct 2004 00:30:20 +0200, na pl.rec.dom, Peesy napisał(a):
>
> proponuję:
> http://www.lcn.pl/lcn_rs65.html
albo pogrzebać na stronach cyfroniki np:
http://www.cyfronika.com.pl/kityN/KIT512.htm
Zaslav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-01 08:47:04
Temat: Re: Czujnik wodyFri, 1 Oct 2004 10:11:29 +0200, na pl.rec.dom, Mariusz Wołek napisał(a):
> "swieRZy"> albo pogrzebać na stronach cyfroniki np:
> http://www.cyfronika.com.pl/kityN/KIT512.htm
ze wzgledu na koszty to zdecydowanie lepsza propozycja
pod warunkiem ze nieco sie interesujesz elektroniką
- ja bym pewnie szedł w tym kierunku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-01 19:48:26
Temat: Re: Czujnik wody
Użytkownik "swieRZy" <k...@k...asd> napisał w wiadomości
news:cjj5kp$fvu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Fri, 1 Oct 2004 10:11:29 +0200, na pl.rec.dom, Mariusz Wołek napisał(a):
>
> > "swieRZy"> albo pogrzebać na stronach cyfroniki np:
> > http://www.cyfronika.com.pl/kityN/KIT512.htm
> ze wzgledu na koszty to zdecydowanie lepsza propozycja
> pod warunkiem ze nieco sie interesujesz elektroniką
> - ja bym pewnie szedł w tym kierunku
Musze Cię zmartwić. Chyba nikt nie jest w stanie zrobić ustrojstwa, które
potrafi rozróżnić roszenie od zalania. Do działania tego czegoś wystarczy
kropla wody, podczas gdy do zalania sąsiadów musi być "parę" litrów. Mam
dzieci i sądząc ze sposobu w jaki się kąpią obawiam się że te zabawki będą
wyły przy każdej kąpieli, albo zlekceważą potop. Chyba, że zamontujesz
czujniki na suficie pod łazienką, ale wtedy alarm chyba już Ci nic nie
pomoże. Lepiej może rozwiąż dobrze odpływ wody z całej łazienki. Niech sobie
zalewają, byle woda nie wypłynęła za drzwi.
Daj znać jak sobie poradziłeś
Pozdrawiam
Kamil
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-02 21:24:22
Temat: Re: Czujnik wodymoże to trochę nie na temat, ale spróbuj zrobić pochyłą podłogę i w
najniższym miejscu spust wody - to Cię powinno ustrzec przed katastrofą
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-04 20:00:53
Temat: Re: Czujnik wodyKamW wrote:
>
> Musze Cię zmartwić. Chyba nikt nie jest w stanie zrobić ustrojstwa, które
> potrafi rozróżnić roszenie od zalania. Do działania tego czegoś wystarczy
> kropla wody, podczas gdy do zalania sąsiadów musi być "parę" litrów. Mam
> dzieci i sądząc ze sposobu w jaki się kąpią obawiam się że te zabawki będą
> wyły przy każdej kąpieli, albo zlekceważą potop. Chyba, że zamontujesz
> czujniki na suficie pod łazienką, ale wtedy alarm chyba już Ci nic nie
> pomoże. Lepiej może rozwiąż dobrze odpływ wody z całej łazienki. Niech
> sobie zalewają, byle woda nie wypłynęła za drzwi.
> Daj znać jak sobie poradziłeś
>
> Pozdrawiam
> Kamil
No - chyba jest sposob :-) Niech umiesci czujnik w malym kubeczku
odwroconym do gory nogami, w odleglosci np. 1cm nad podloga.
Dobrze osloniety czujnik nie ulegnie zachlapaniu, a zadziala dopiero gdy
woda osiagnie 1cm wysokosci i przykryje styki czujnika.
Mozna zreszta eksperymentowac z wysokoscia - moze wystarczy 0,5 cm?
Zreszta wazne w tym wypadku jest, zeby styki czujnika byly dosc daleko od
siebie, tak ze kropla wody ktora nań spadnie nie spowoduje polaczenia
stykow i nie wywola alarmu. Mysle, ze 1cm odleglosci powinien tutaj
wystarczyc. Mozna i wiecej jesli trzeba :-)
--
--
Pozdrawiam
Jado
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-05 06:05:14
Temat: Re: Czujnik wodyPeesy wrote:
> Może ktoś z sznownych grupowiczów coś wie i stosował takie
> urządzenie.
> z góry dziekuję
Ja.
To prawie nic nie kosztuje - należy po prostu przeczekać - rok lub
dwa.
Dzieci wyrastają z tego - wierz mi, bo mam to za sobą :)
--
spp
spp(na)op.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-05 07:12:07
Temat: Re: Czujnik wodyUżytkownik "KamW" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cjkc8v$46c$1@news.onet.pl...
> [...]Chyba nikt nie jest w stanie zrobić ustrojstwa, które
> potrafi rozróżnić roszenie od zalania. [...]
Uch, tam zaraz. Gdzieś na dziesiąte urodziny dostałam genialną książeczkę
typu "mały fizyk", w której opisany był m.in. alarm przeciwpowodziowy
wykonany z bateryjki, dzwonka, kawałka drutu, drewnianego spinacza do
bielizny i... tabletki aspiryny.
Pozdrawiam
Hanka (co jakoś wcześniej przegapiła wątek)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |