« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2005-03-07 12:25:02
Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć? (oczywiscie!)On Fri, 4 Mar 2005 13:29:13 +0100, Kriepa wrote:
>> Oczywscie homeopatia to nie dzial farmakologii tylko rodzaj magii. W
>> jakis
>> przedziwny sposob akurat ten zabobon jest zdumiewajaco szeroko akceptowany
>> przez wielu ludzi, jakby nie patrzyc po porzadnych studiach zawodowych,
>> tzn.
>> po medycynie. W Krakowie mamy nawet o horrendum KATEDRE HOMEOPATII.
Całe szczęście w Łodzi takowego czegoś nie mamy:)
> No i właśnie może chociażby dlatego nie należy jednak tego negować i nazywać
> zabobonem i magią. Wiem, że nie ma prac naukowych w tym temacie, którymi
> można sie podeprzeć, ale faktem jest, że popularność homeopatii nie maleje
> (gdyby nie skutkowała, to chyba byłoby inaczej).
Skuteczność placebo to do 30%. I nie maleje:)
>> Zbyszek
>> (prywatnie dr n. med./ specjalista patomorfolog)
> Marta
> (z zawodu lek. wet., a prywatnie "podczytująca sobie psm :-))
m. (lekarz)
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2005-03-11 15:43:49
Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć? (oczywiscie!)Pewnego dnia , a był to Mon, 7 Mar 2005 13:25:02 +0100 , Marek Bieniek
<a...@s...re.invalid> napisał coś takiego:
>Całe szczęście w Łodzi takowego czegoś nie mamy:)
Nie wywołuj wilka z lasu. Uczelnia się wciąż rozwija i jeszcze ktoś z
władz wpadnie na pomysł utworzenia Wydziału homeopatii klasycznej,
urynoterapii, irydologii, różdżkarstwa, świecowania uszu i zaklinania
choroby :)
--
Cosa
"Pokolenia dziedziczyły pocałunek drogą tradcji ustnej"
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |