| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-10 18:07:56
Temat: Re: Czy możliwe jest przyjaznienie sie m z k bez podtekstow...cbnet pisze w news:b28pee$p4s$1@news.onet.pl
> Fakt ze ~podteksty moga byc powiedzmy nieuswiadomione
> (do konca)...
> co nie oznacza ze nie istnieja Dago. :))
To prawda. Ale mnie one osobiście nie interesują w ogóle. Może
interesowałyby mnie, gdybym miała nieudany związek, albo nie
miała go wcale. :-)
--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://www.modus-vivendi.w.pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-10 18:12:36
Temat: Re: Czy możliwe jest przyjaznienie sie m z k bez podtekstow...Daga:
> ... mnie one osobiście nie interesują w ogóle.
> Może interesowałyby mnie, gdybym miała nieudany
> związek, albo nie miała go wcale. :-)
Mylisz sie. :)))
To ze o nich nie myslisz, nie oznacza ze nimi sie
_w_ogole_ nie kierujesz. :)))
Czy gdyby Twoj przyjaciel ktorego masz na mysli
byl 70-letnim panem, to czy ten 'drobiazg' w zaden
sposob nie zmienilby Twoich relacji 'przyjacielskich'?
Pewnie nie, co? ;DDD
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 18:18:35
Temat: Re: Czy możliwe jest przyjaznienie sie m z k bez podtekstow...cbnet pisze w news:b28q9a$rac$1@news.onet.pl
> Czy gdyby Twoj przyjaciel ktorego masz na mysli
> byl 70-letnim panem, to czy ten 'drobiazg' w zaden
> sposob nie zmienilby Twoich relacji 'przyjacielskich'?
> Pewnie nie, co? ;DDD
Nie zmienia. Bo ten pan miał lat 67. :PPP
--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://www.modus-vivendi.w.pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 18:19:45
Temat: Re: Czy możliwe jest przyjaznienie sie m z k bez podtekstow...Daga:
> Nie zmienia. Bo ten pan miał lat 67. :PPP
No to jestes wyjatkiem. :)))
Ale to i tak nie zaprzecza regule. :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 18:29:11
Temat: Re: Czy możliwe jest przyjaznienie sie m z k bez podtekstow...cbnet pisze w news:b28qnf$sda$1@news.onet.pl
> No to jestes wyjatkiem. :)))
> Ale to i tak nie zaprzecza regule. :)
Ale wystarcza, żeby zaprzeczyć tezie, że taka przyjaźń nie
istnieje. Skoro się zdarzyła, to istnieje.
Zresztą nawet gdyby się nie zdarzyła, to skąd wiem, czy nie
zdarzy się jutro czy za 100 lat? :-)
Bałabym się jednak określić coś niemożliwym. :-)
--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://www.modus-vivendi.w.pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 20:55:05
Temat: Re: Czy możliwe jest przyjaznienie sie m z k bez podtekstow...
Użytkownik "Daga" <z...@N...onet.pl>
> Ale wystarcza, żeby zaprzeczyć tezie, że taka przyjaźń nie
> istnieje. Skoro się zdarzyła, to istnieje.
Czy Wy wątków nie pomyliliście? :-P
--
spider.
s...@N...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 21:50:19
Temat: Re: Czy możliwe jest przyjaznienie sie m z k bez podtekstow...Tez tak mi sie wydawalo. A Ty sie uczyć nie miałeś Spider??:)))
--
Travel the world and the seven seas
Everybody's looking for something...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 21:57:23
Temat: Re: Czy możliwe jest przewidywanie przyszłości?Użytkownik "@Anna@:)" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b28i5b$vfb$1@news.intertele.pl...
> Od urodzenia mam taką zdolność właściwie nie wiem czy to jest co
wyjątkowego
> ale pomogło mi uniknąć problemów. Moje dziwne przeczucie związane jest z
tym
> iż przed jakimś ważnym wydarzeniu w moim życiu doznaje dziwnego uczucia
> strachu i wówczas wiem że to wydarzenie będzie tragiczne w skutkach można
to
> określić jako taki znak stop przed podjęciem jakiejś decyzji. Czy to
> normalne?
z psychoanalitycznego punktu widzenia jest to normalne, czy raczej możliwe
do wytłumaczenia w ramach psychoanalizy. to instynkt, naturalny dar który ma
cią strzec przed niebezpieczeństwem. skąd się u ciebie wziął raczej trudno
byłoby wyjaśnić...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 22:14:27
Temat: Re: Czy możliwe jest przyjaznienie sie m z k bez podtekstow...
Użytkownik "Insane" <i...@i...pl>
> Tez tak mi sie wydawalo. A Ty sie uczyć nie miałeś Spider??:)))
A co to ma do rzeczy? :-PPPP
Idę już spać, dosyć tej nauki.
pozdr.
--
spider.
s...@N...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 22:31:25
Temat: Odp: Czy możliwe jest przewidywanie przyszłości?> > Od urodzenia mam taką zdolność właściwie nie wiem czy to jest co
> wyjątkowego
> > ale pomogło mi uniknąć problemów. Moje dziwne przeczucie związane jest z
> tym
> > iż przed jakimś ważnym wydarzeniu w moim życiu doznaje dziwnego uczucia
> > strachu i wówczas wiem że to wydarzenie będzie tragiczne w skutkach
można
> to
> > określić jako taki znak stop przed podjęciem jakiejś decyzji. Czy to
> > normalne?
- czy jeśli wjeżdzając na skrzyżowanie na czerwonym zacznie mnie ściskać w
żołądku- czy to już jest przewidywanie przyszłości, czy jeszcze nie?
Jedyne racjonalne "przewidywanie przyszłości" jakie ja znam bierze się z
dokładnego, adekwatnego do rzeczywistości zrozumienia realiów jakiegoś
zjawiska.
Inna sprawa, że człowiek ma ogromna bazę danych o świecie i o zjawiskach w
postaci, do której nie ma świadomie dostępu. Jeżeli znajdzie się w jakiejś
sytuacji to nieświadomość na bazie dotychczasowych doświadczeń może zacząć
dawać pewne sygnały emocjonalne. Podobno decyzje złe i dobre można poznać po
ich submodalnościach - czyli jakby już z góry było wewnętrznie wiadomo,
które decyzje są dobre a które złe w momencie ich podejmowania.
Ja bym tylko uważał z magicznymi wyjaśnieniami i z doniesieniami o
pozazmysłowym wglądzie w przyszłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |