| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-13 09:51:57
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy)O tym, że się czepiasz nie mając pojęcia o temacie. Równie dobrze mógłbyś
naskakiwać na Żydów, łysych, czarnych, "krawaciarzy", "paździerzy", pedałów,
kobiety, mężczyzn lub wariatów, w zależności od tego, jaką opcję sam
reprezentujesz. Ale Ty masz tak, że się czepiłeś medytacji i reinkarnacji.
Co do tego ruchania, to po sobie wiem, że jak mam dłuższą przerwę, to się
robię czasem upierdliwy, stąd moje pytanie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-13 11:19:40
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy) Użytkownik "Szczesiu"
> O tym, że się czepiasz nie mając pojęcia o temacie. Ale Ty masz tak, że
się czepiłeś medytacji i reinkarnacji.
Czy jestes absolutnie pewny tego, ze sie nie znam na "tym temacie"?
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 11:41:12
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy)Absolut się mnie niestety nie ima, ale po tym, jak napisałeś, że DZIĘKI
medytacji można się odrodzić jako pies, mam spory zapas pewności.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 12:08:34
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy) Użytkownik "Szczesiu"
<s...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ci4102$2ocd$1@node2.news.atman.pl...
> Absolut się mnie niestety nie ima, ale po tym, jak napisałeś, że DZIĘKI
> medytacji można się odrodzić jako pies, mam spory zapas pewności.
>
Przeciez to nie byla wcale MOJA opinia.
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-14 12:48:02
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy)> Użytkownik
>
> > Niestosowne jest przytaczanie tego typu argumentów (obliczonych na
> współczucie?)
> > W kontekście wątku wynika z nich tylko że umieranie bywa bolesne, co
> jest
> > oczywiste.
> >
> Bywa?
> W wiekszosci przypadkow smierc jest bolesna.
> Zyczyc komus wielokrotnej smierci (wielokrotna reinkarnacja) to
szczegolny
> rodzaj wyrachowanego okrucienstwa.
smierc nie musi byc bolesna, a to jak ktos umiera zalezy w glownej mierze od
tego jak zyl, pomijajac wypadki itd.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-14 13:09:15
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy) Użytkownik "Roasted_Bagel"
> smierc nie musi byc bolesna, a to jak ktos umiera zalezy w glownej
mierze od
> tego jak zyl, pomijajac wypadki itd.
>
Jasne ze nie musi.
Ale statystyka jest okrutna.
Wiekszosc ludzi umiera z bolem.
Zyczac komus kolejnej inkarnacji - zyczymy tym samym kolejnych narodzin
(znowu bol) i kolejnej smierci (znowu bol).
Zyczac wielokrotnej inkarnacji - zyczymy wielokrotnego umierania.
Ja wolalbym juz zyczyc komus "Obys zyl wiecznie" anizeli "obys tysiac razy
umieral".
Ale do tego trzeba nauczyc sie wspolczuc i wiedziec co znaczy smierc.
Czy byles kiedykolwiek przy lozku umierajacej osoby?
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-14 14:50:10
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy)Tue, 14 Sep 2004 15:09:15 +0200 Cyprian K.Peterka:
> Zyczac wielokrotnej inkarnacji - zyczymy wielokrotnego umierania.
może można się przyzwyczaić? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-15 07:37:17
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy) Użytkownik "Marek Krużel"
> > Zyczac wielokrotnej inkarnacji - zyczymy wielokrotnego umierania.
>
> może można się przyzwyczaić? ;)
>
Ja tam nie wiem.
Jesli chodzi o mnie, to z pewnoscia sie nie przyzwyczaje i dlatego nie mam
zamiaru inkarnowac wiele razy.
Nie mam zamiaru tylko po to sie rodzic, aby znow musiec umierac.
To tyle, jak chodzi o mnie.
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-18 14:47:26
Temat: Re: Czy wiecie, że... (prawo karmy)Wed, 15 Sep 2004 09:37:17 +0200 Cyprian K.Peterka:
> > > Zyczac wielokrotnej inkarnacji - zyczymy wielokrotnego umierania.
> >
> > może można się przyzwyczaić? ;)
> >
> Ja tam nie wiem.
> Jesli chodzi o mnie, to z pewnoscia sie nie przyzwyczaje i dlatego nie
> mam zamiaru inkarnowac wiele razy.
> Nie mam zamiaru tylko po to sie rodzic, aby znow musiec umierac. To
> tyle, jak chodzi o mnie.
> CKP
a mnie się nie chce nad tym zastanawiać
--
Jeśli potrafisz śmiać się z siebie, to najlepszy dowód,
że masz poczuci humoru. /Molie're/
po co mam śmiać się z siebie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |