Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czym jest świadomość ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czym jest świadomość ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-07-24 16:54:33

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy napisał(a):
> np. do kota, że człowiek ma samoświadomość a kot nie?

Świadomość to z punktu widzenia naukowego zjawisko przyrody, z punktu
widzienia analizy zjawisko fizyczne, a z subiektywnego punktu człowieka
to interfejs pozwalający mu na odczuwanie i działanie w stanie czuwania.
Ludzie choć nie mają pełnego obrazu danych o świadomości, mają o nich
jakieś przekonania wynikające z wiary i to im też przeszkadza w
zrozumieniu tego zjawiska.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-07-24 18:02:33

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: HardStyler <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy napisał(a):
> Pytanie mam takie, czym właściwie jest samoświadomość?
Jest tylko jedna rzecz, ktora nie daje mi spokoju i to wlasnie jest
swiadomosc...


Tylko, ze nie samoswiadomosc.

Pzdr,
HS.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-07-24 18:51:07

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: "Jerzy Turynski" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Marqvs <gissen@_WYTTTNIJ_TO_o2.pl>
napisał w news:dbvedr$2nc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jerzy" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:opsudwo4uqx64nog@dom-4a117jilpju.home.aster.pl.
..
> >
> > Pytanie mam takie, czym właściwie jest samoświadomość?
> > Czy jeżeli nie byłoby samoświadomości to świat by nie istniał?
> > Czy świadomość się rozwija, czy też jest albo jej nie ma?
> > Czy jest możliwe w przyszłości wytworzyć sztuczną samoświadomość?
> > Co takiego w mózgu albo w jego pracy jest innego u człowieka w stosunku
> > np. do kota, że człowiek ma samoświadomość a kot nie?
>
> Stawiasz jedne z najwazniejszych pytan w historii cywilizacji.

Tak? A on w ogóle - jak mówisz: "postawił" jakiekolwiek _pytanie_?
[...]

> Bardzo dobrze bo i ja chcialbym sie dowiedziec odp. na te pyt.

A jak chciałbyś się dowiedzieć odpowiedzi na 'cuś', co w ogóle nie
było pytaniem, co ? (*)
[...]

JeT.

P.S. << Czy słuchasz w taki sposób, jak czyni to większość ludzi,
którzy słuchają jedynie po to, aby się utwierdzić w tym, co i tak
wcześniej wiedzą? >> [A. de Mello, "Przebudzenie"]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-07-24 19:17:11

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: "Jerzy Turynski" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


vonBraun <interfere@O~wywal~2.pl>
na...ł w news:dbvqdf$1l8l$1@news2.ipartners.pl...

> Phill wrote
> news://news.ipartners.pl:119/dbvnb2$f1c$1@atlantis.n
ews.tpi.pl
> /.../
[ciach bełkot!]

(Poniższe dotyczy wszystkich 'dyskutantów tematu xyzświadomości',
nie tylko ciebie vB:)

Dopóki trafnie SAMODZIELNIE nie wymyślisz, jaka dokładnie treść
jest _domyślnie_wskazywana_ przez np. taki tekst:

<<...Bohr starał się przedstawić soją koncepcję komplementarności
oznaczającą uznanie fundamentalnego dualizmu w opisie zjawisk. Twier-
dził, że to pojęcie oznacza rewolucję. Dotyczy ono nie tylko atomów,
ale całej rzeczywistości. "Jesteśmy zmuszeni przyznać, iż konieczna
jest modyfikacja nie tylko wszystkich pojęć fizyki klasycznej, ale
również koncepcji, z których korzystamy w życiu codziennym" - powie-
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^!!!!!!!!!!!!
!!!!!!
dział. Przed wystąpieniem w Chicago Bohr spotykał się kilkakrotnie
z Einsteinem, ale nie udało się im znaleźć rozwiązania tej zagadki
(ich dyskusje miały znacznie bardziej polemiczny chaarakter, niż
przyznawał Bohr). "Musimy odrzucić opis zjawisk oparty na pojęciach
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^!!!!!!!!!
przyczyny i skutku". >>
!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[James Gleick, "Geniusz", str. 46]

będziesz bredził wyłącznie farmazony (zupełnie nie szkodzi temu
twierdzeniu to, iż mogą to być/będą lokalnie 'politycznie popraw-
ne' brednie, tj. w twoim mniemaniu aktualnie "uznane teorie nauko-
we"...)

> pozdrawiam
> vonBraun


JeT.

P.S.
~<< Nie ma żadnych przyczyn, z wyjątkiem przyczyny mówią-
cej[JT:/skutkującej tym], że nie ma żadnych przyczyn.>>
[Jeśli podstawić zamiast "przyczyna" -> "prawo", to jest to
tekst autorstwa J.A. Wheeler'a, źr:np. j.w. str. 99]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-07-24 19:27:03

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Phill; <dc0fhe$js9$1@atlantis.news.tpi.pl> :

>
> > To jeszcze nie metaświadomość ale czytałem o
> > zaawansowanych badaniach nad tworzeniem sztucznego ( acz biologicznego)
> > ludzkiego mózgu i w połowie wieku przewiduje się że będzie on już
> > funkcjonalny. Uważasz, że mózg ten będzie obdażony inteligencją ale
> > pozbawiony metaświadomości?
>
> Tak, ponieważ twierdzę, że tak jak to wcześniej napisałem człowiek nie jest
> kreatorem własnej metaświadomości a więc tym bardziej nie może jej
> "wymyślić" tzn. nie ma ku temu potrzebnych "danych".

Z tym "nie ma" to się mylisz. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-07-24 21:53:13

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: "ksRobak" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Jerzy" <g...@w...pl>
news:opsue5udmpx64nog@dom-4a117jilpju.home.aster.pl.
..
> Dnia Sun, 24 Jul 2005 11:51:23 +0200, ksRobak <k...@o...pl> napisał:

http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=36806536

>> robakks: samoświadomość to cecha indywidualna i okresowa
>> świadomej istoty przejawiająca się zdolnością do
>> rozpoznawania własnej tożsamości. (zob: odbicie w lustrze).
>> Istota samoświadoma potrafi odróżnić siebie od innych.

> Uważasz że kot nie potrafi odróżnić się od innych kotów ?.
> Sam napisałeś poniżej że odróżnia się od innych osobników
> "chemicznie" poprzez znaczenie terenu.
> Kot w lustrze się nie identyfikuje ale niektóre małpy tak, czy
> znaczy że one są samoświadome ( albo mają tzw.
> metaświadomość?) a kot nie?

robakks: Proszę zwrócić uwagę, że napisałem
"zob: odbicie w lustrze"
Z O B dwukropek oznacza "zobacz"
Nie zwracam się do kota lecz osoby czytającej ten tekst:
jeśli osoba ta chce się upewnić czy jest samoświadoma
to patrząc we własne odbicie w lustrze - zobaczy siebie.
Nie wiem czy koty, psy, małpy, gęsi, indyki potrafią rozumieć,
że obraz postrzegany w lustrze jest ich własnym odbiciem
bowiem nie informują mnie o swoich doznaniach mentalnych. :)

>>> Czy jeżeli nie byłoby samoświadomości to świat by nie istniał?

>> robakks: samoświadomość jest cechą okresową.
>> W głębokiej fazie snu istota nie tylko nie jest świadoma siebie
>> ale także swojego zewnętrza - a przecież wcale z tego powodu
>> Świat się nie zawala. :)

> Tak ale mi chodzi tutaj o samoświadomość jako cechę
> ogólnoludzką a nie osobniczą.
> Czytałem ostatnio ciekawe rozważania fizyków kwantowych,
> którzy twierdzą najogólniej rzecz ujmująć, że świat świadomie
> postrzegany przez człowieka istnieje , świat nie postrzegany
> świadomie nie istnieje w formie jednoznacznej ale w formie
> rozmytej ( nieskończonej liczby stanów prawdopodobnych )
> i dopiero jego świadome zaobserwowanie przez człowieka
> powoduje że ten zaobserwowany świat przyjmie konkretną
> fizyczną formę ( forma przyjęta przez świat będzie właściwie
> zupełnym przypadkiem w ramach poznanych reguł obserwacji
> w momencie dokonania świadomego poznania).
> Mówiąc innymi słowy jeżeli coś zaobserwuje kot czego człowiek
> świadomie nie zaobserwuje to to coś nie istnieje jednoznacznie.
> Jeszcze inny przykład to taki , że jeżeli jeden człowiek
> zaobserwuje i uświadomi sobie istnienie jakiejś formy i umrze
> nie dzieląc się tą obserwacją z innymi to ta forma nie istnieje
> fizycznie we wszechwiecie.
>
> Używam M2

Powyższe to oszołomskie nielogiczne interpretacje.
Jeśli pragniesz Pan zrozumieć różnicę pomiędzy
rzeczywistością uświadomioną a rzeczywistością wyobrażoną
to polecam wątek: "Prawda o JA" z "pl.sci.filozofia" np.
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.filozofia&aid=36803725

Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸
--
Errare humanum est, in errore perservare stultum. /Seneka/
"Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-07-24 22:11:54

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: Jerzy <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 24 Jul 2005 23:53:13 +0200, ksRobak <k...@o...pl> napisał:


> Powyższe to oszołomskie nielogiczne interpretacje.
> Jeśli pragniesz Pan zrozumieć różnicę pomiędzy
> rzeczywistością uświadomioną a rzeczywistością wyobrażoną
> to polecam wątek: "Prawda o JA" z "pl.sci.filozofia" np.
> http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.filozofia&aid=36803725

Nie rozumiem dlaczego traktuje kolega rozważania fizyków kwantowców które
wynikają z niczego innego jak z doświadczeń fizycznych w świecie cząstek
elementarnych za oszołomskie nielogiczne interpretacjie. Są one jak
najbardziej logiczne aczkolwiek nie przeczę dosyć trudne do
zdroworozsądkowej interpretacji.

Zacząłem ten wątek wskazany przez kolegę czytać ale wybaczy kolega w
momencie rozważań o ciele które wydala urynę i o urynie która jest poza
ciałem dałem spokój. Być może zawarte tam są głębokie prawdy o Ja ale dla
mnie jakoś mało strawne. Proszę wybaczyć.




--
Używam M2 - innowacyjnego klienta poczty wbudowanego w Operę:
http://www.opera.com/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-07-24 22:48:24

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: vonBraun <interfere@O~wywal~2.pl> szukaj wiadomości tego autora

ksRobak wrote:
news://news.ipartners.pl:119/dc12k1$6mr$1@achot.icm.
edu.pl

> Nie wiem czy koty, psy, małpy, gęsi, indyki potrafią rozumieć,
> że obraz postrzegany w lustrze jest ich własnym odbiciem
> bowiem nie informują mnie o swoich doznaniach mentalnych. :)

Da sie to zaobserwować pośrednio w zachowaniu. Usypia się zwierzę
maluje mu na czole czerwoną kropę, budzi się zwierzę. Jeśli po
przebudzeniu nie zaczyna natychmiast pocierać czoła oznacza to, że
kropa namalowana jest "poprawnie metodologicznie"[;-)] tzn. zwierzę
jej nie czuje. Następnie odsłania się lustro i patrzy czy po jego
pojawieniu się zwierzę rozpoczyna próby pozbycia się kropy. Zapewne
jest to jakiś pośredni dowód, że niektóre naczelne (człowiek, szympans
orangutan) rozpoznają swoje odbicie w lustrze, jako jakąś
reprezentację "siebie".

Niestety fakt, że jakieś zwierzę NIE zacznie tego robić nie jest
jeszcze dowodem braku takiej reprezentacji siebie - równie dobrze w
grę może wchodzić problem zrozumienia czym jest lustro.

/nie wspominając już, że niektóre zwierzęta mogą być z natury
niechlujne ;-)/

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-07-25 09:08:11

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: "ksRobak" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Jerzy" <g...@w...pl>
news:opsuful4hcx64nog@dom-4a117jilpju.home.aster.pl.
..
> Dnia Sun, 24 Jul 2005 23:53:13 +0200, ksRobak <k...@o...pl> napisał:

http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=36812164

>> Powyższe to oszołomskie nielogiczne interpretacje.
>> Jeśli pragniesz Pan zrozumieć różnicę pomiędzy
>> rzeczywistością uświadomioną a rzeczywistością wyobrażoną
>> to polecam wątek: "Prawda o JA" z "pl.sci.filozofia" np.
>>
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.filozofia&aid=36803725

> Nie rozumiem dlaczego traktuje kolega rozważania fizyków
> kwantowców które wynikają z niczego innego jak z doświadczeń
> fizycznych w świecie cząstek elementarnych za oszołomskie
> nielogiczne interpretacjie. Są one jak najbardziej logiczne
> aczkolwiek nie przeczę dosyć trudne do zdroworozsądkowej
> interpretacji.
>
> Zacząłem ten wątek wskazany przez kolegę czytać ale wybaczy
> kolega w momencie rozważań o ciele które wydala urynę i o
> urynie która jest poza ciałem dałem spokój. Być może zawarte
> tam są głębokie prawdy o Ja ale dla mnie jakoś mało strawne.
> Proszę wybaczyć.
>
> --
> Używam M2

Wybaczam. :-)
To co Pan nazwałeś: "rozważania fizyków kwantowców które
wynikają z niczego innego jak z doświadczeń fizycznych"
to nie są rozważania "fizyków kwantowców" lecz oszołomstwa
które FAKTOM doświadczalnym dorabia nadinterpretacje
opartą całkowicie na fikcyjnych wyobrażonych założeniach
które z LOGIKĄ (zdrowym rozsądkiem) - mają dokładnie
ZERO wspólnego. :-)
...
Oczywiście nie czytając treści nie masz Pan żadnych szans
odczytać tych treści - a więc nie dowiesz się Pan jaka jest
różnica pomiędzy rzeczywistością uświadomioną
a rzeczywistością urojoną (wymyśloną) o których to czasem
dyskutują sobie fizycy kwantowi.

Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸
--
Errare humanum est, in errore perservare stultum. /Seneka/
"Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-07-25 09:08:16

Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: "ksRobak" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora


"vonBraun" <interfere@O~wywal~2.pl>
news:dc15kv$2aif$1@news2.ipartners.pl...
> ksRobak wrote:
> news://news.ipartners.pl:119/dc12k1$6mr$1@achot.icm.
edu.pl

>> Nie wiem czy koty, psy, małpy, gęsi, indyki potrafią rozumieć,
>> że obraz postrzegany w lustrze jest ich własnym odbiciem
>> bowiem nie informują mnie o swoich doznaniach mentalnych. :)

> Da sie to zaobserwować pośrednio w zachowaniu. Usypia się
> zwierzę maluje mu na czole czerwoną kropę, budzi się
> zwierzę. Jeśli po przebudzeniu nie zaczyna natychmiast
> pocierać czoła oznacza to, że kropa namalowana jest
> "poprawnie metodologicznie"[;-)] tzn. zwierzę jej nie czuje.
> Następnie odsłania się lustro i patrzy czy po jego pojawieniu
> się zwierzę rozpoczyna próby pozbycia się kropy. Zapewne
> jest to jakiś pośredni dowód, że niektóre naczelne (człowiek,
> szympans orangutan) rozpoznają swoje odbicie w lustrze,
> jako jakąś reprezentację "siebie".
>
> Niestety fakt, że jakieś zwierzę NIE zacznie tego robić nie jest
> jeszcze dowodem braku takiej reprezentacji siebie - równie
> dobrze w grę może wchodzić problem zrozumienia czym jest
> lustro.
>
> /nie wspominając już, że niektóre zwierzęta mogą być z natury
> niechlujne ;-)/
>
> pozdrawiam
> vonBraun

Dokładnie - hehe
Przytoczony przez Pana przykład wskazuje, że "test lustra"
jest znany współczesnym naukom badawczym w kognitywnym
(tu: domyślnym) rozpoznawaniu samoświadomości istot.
Oczywiście ma Pan rację, że żuczkowi któremu namalowano
kropę na czole może być obojętne: bowiem z kropą czy bez
kropy może czuć się żuczkiem który ma ważniejsze sprawy
"na głowie" niż jakaś czerwona plamka między patrzałkami. :)

Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

co to może być?
autostymulacja mózgu
Stany emocjonalne?
taki problem
jedzenie a charakter

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »