| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-11 19:28:15
Temat: Re: Czym karmic mozg?On Thu, 11 Sep 2003 21:27:20 +0800, "Anna Sheridan"
<o...@o...com.au> wrote:
>Jezeli sa braki, to wtedy
>sie martwic - jak nie ma, znaczy, ze przyczyny slabej koncentracji sa
>zewnetrzne (srodowisko, jak np swietlowki, halas, zaduch itd), albo
>psychologiczne.
No wlasnie OT ale chcialabym zapytac czy i na Was swietlowki tak
fatalnie dzialaja. Podjelam ten temat na pl.sci.medycyna ale ta grupa
malo energiczna jest.
--
Pozdrawiam, Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-12 09:10:07
Temat: Re: Czym karmic mozg?
Lilibell555:
>>>Pije codziennie tran tak ze cztery lyzki stolowe.
>>
>>I nie masz k^(3)opotów z w?trob?, tudzie? hiperwitaminozy A?!
>>Ja pije^ jedn?. :)
> No cos Ty! To jest naturalna witamina A a nie syntetyczna a poza tym to tylko
> okolo 24000 jednostek.
> Pozdr.Dot
tylko co ci witamina A da? Witamina A nie jest asymilowana przez
organizm, bo robi on ją sobie sam z prowitaminy A, czyli beta karotenu.
Marchewka jest dużo zdrowsza, tylko trzeba pamiętać, by nie ćpać tego za
dużo (to tak apropos fajnej niemieckiej piosenki "Marchew lepsza od
Marychy"), bo nadmiar witaminy A odkłada się w wątrobie, a nie jest
wydalany. No i zawsze z tłuszczem (choćby kromka chleba albo parę
kropelek oliwy do tego), bo beta-karoten w wodzie się nie rozpuszcza.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 01:14:00
Temat: Re: Czym karmic mozg?Ti`Ana wrote:
>
> Najlepsza koncentracja, jak to wiedzą studenci medycyny jest na Tussipeccie
> ;> No dobra, żartowałam, chociaż niektórzy tak robią ;>
kodeina?
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 01:21:42
Temat: Re: Czym karmic mozg?Anna Ladorucka wrote:
>
> Witajcie ;)
>
> Zauwazylam, ze mam ostatnio pewne problemy z koncentracja. Ciekawa jestem,
> czy mozna funkcjonowanie mozgu poprawic poprzez odpowiednie odzywianie.
Rada z autopsji - odpowiednie odżywianie dla mózgu, to brak odżywiania.
Po ok. 4-5 dniach bez _jakiegokolwiek_ pokarmu znacznie wzrasta
aktywność umysłowa i zdolność koncentracji.
Jeszcze skuteczniejsze jest połączenie całkowitej głodówki z alkoholem -
efekty są głębsze i szybsze - po 2-3 dniach, ale nie każdemu można to
polecić (nie każdy organizm zniesie klikudniowe upojenie).
Oczywiście - pozostaje warunek braku pokarmu, czyli czysta wóda a nie
jakieś tam piwa czy wina.
Jeśli brak samozaparcia - można się futrować Nootropilem, ale działa on
dużo później (po kilkunastu dniach)
sadyl
PS: i oczywiście pierdółu typu: zero kawy, herbaty, papierosów (albo
ograniczenie) i dużo świeżego powietrza (kryptoreklama obozów pracy w
Korei :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 06:51:34
Temat: Re: Czym karmic mozg?On Sun, 05 Oct 2003 03:21:42 +0200, sadyl <s...@p...onet.pl>
wrote:
>Anna Ladorucka wrote:
>>
>> Witajcie ;)
>>
>> Zauwazylam, ze mam ostatnio pewne problemy z koncentracja. Ciekawa jestem,
>> czy mozna funkcjonowanie mozgu poprawic poprzez odpowiednie odzywianie.
>
>Rada z autopsji - odpowiednie odżywianie dla mózgu, to brak odżywiania.
>Po ok. 4-5 dniach bez _jakiegokolwiek_ pokarmu znacznie wzrasta
>aktywność umysłowa i zdolność koncentracji.
>Jeszcze skuteczniejsze jest połączenie całkowitej głodówki z alkoholem -
>efekty są głębsze i szybsze - po 2-3 dniach, ale nie każdemu można to
>polecić (nie każdy organizm zniesie klikudniowe upojenie).
>Oczywiście - pozostaje warunek braku pokarmu, czyli czysta wóda a nie
>jakieś tam piwa czy wina.
>
>Jeśli brak samozaparcia - można się futrować Nootropilem, ale działa on
>dużo później (po kilkunastu dniach)
>
>sadyl
>PS: i oczywiście pierdółu typu: zero kawy, herbaty, papierosów (albo
>ograniczenie) i dużo świeżego powietrza (kryptoreklama obozów pracy w
>Korei :)))
a poza tym, po co go karmic. jak taki madry (mondry) to niech sam
sobie znajdzie
trys, swiezo wstany, ale juz z glupawka...sorki
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 08:29:42
Temat: Re: Czym karmic mozg? W news:3F7F7226.E2149E52@poczta.onet.pl,
sadyl <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> Rada z autopsji - odpowiednie odżywianie dla mózgu, to brak
> odżywiania.
No nie wiem... Mózg odżywia się wyłącznie czystą glukozą, więc jego
aktywność pobudza się właśnie cukrami prostymi.
--
Konrad J. Brywczyński "Mijaj zdrów
k...@b...tk otwarte okna"
www.brywczynski.tk John Irving
GG:1528179 "Hotel New Hampshire"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 11:51:55
Temat: Re: Czym karmic mozg?Dnia Sun, 05 Oct 2003 03:14:00 +0200, Waćpanna lub Waćpan *sadyl*, w
wiadomości news:<3F7F7058.E8617E42@poczta.onet.pl> zawarł, co następuje:
>> Najlepsza koncentracja, jak to wiedzą studenci medycyny jest na Tussipeccie
>> ;> No dobra, żartowałam, chociaż niektórzy tak robią ;>
>
> kodeina?
Nie mam pojęcia :) Jest tu gdzieś Marek Bieniek? ;>
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 14:43:41
Temat: Re: Czym karmic mozg?sadyl <s...@p...onet.pl> wrote:
>Ti`Ana wrote:
>>
>
>> Najlepsza koncentracja, jak to wiedz? studenci medycyny jest na Tussipeccie
>> ;> No dobra, ?artowa?am, chocia? niekt?rzy tak robi? ;>
>
>kodeina?
>
>sadyl
Dokladnie...
;-)
Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 14:47:36
Temat: Re: Czym karmic mozg?On 5-10-03 3:14, in article 3...@p...onet.pl, "sadyl"
<s...@p...onet.pl> wrote:
> Ti`Ana wrote:
>> Najlepsza koncentracja, jak to wiedzą studenci medycyny jest na Tussipeccie
>> ;> No dobra, żartowałam, chociaż niektórzy tak robią ;>
>
> kodeina?
>
> sadyl
kodeina jest raczej przeciwbolowa
a w tussipec'u, o ile pamietam, jest raczej efedryna (albo pseudoefedryna)
pzdr
Kati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 19:16:02
Temat: Re: Czym karmic mozg?Konrad Brywczyński wrote:
> No nie wiem... Mózg odżywia się wyłącznie czystą glukozą, więc jego
> aktywność pobudza się właśnie cukrami prostymi.
Ha - teraz już wiem: pożeram olbrzymie ilości cuktu, stąd mój geniusz!!
:)
A poważnie - podobno ostra głodówa powoduje usunięcie zwałów m.in.
cholesterolu z naczyń krwionośnych, co wydatnie usprawnia przepływ krwi.
Poza tym organizm zaczyna przetwarzać zgromadzony tłuszcz, więc glukozy
powinien mieć pod dostatkiem.
Gdzieś tak czytałem i nie będę się upierał, że to prawda.
Natomiast podtrzymuję empirię: kilka dni bez żarcia => wysotrzone zmysły
+ jasność umysłu.
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |