| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-08-01 12:28:34
Temat: Re: Dalia
Użytkownik "michalina27" <m...@v...NOSPAM.pl> napisał
> Mnie się nie podobają pomponowe i dlatego ze zdziwienia, że są jakieś
> inne zakupiłam odmiane mignon. Niestety oisu w wersji polskiej nie
> znalazłam, ale na opakowaniu pisało, że byliny i nic nie pisalo o
> wykopywaniu, to się łudzę. Zostawiam je w tym roku w ziemi. W przyszłym
> opowiem, czy przeżyły, i czy kwitną bez utraty uroku.
Dalie są bylinami, ale należy wykopywać je na zimę, chyba, że będziesz
uważać je za jednoroczne ;-)
Majka
P.S. Cześć Olu !
Czemu nie zglosiłaś się po piwonię ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-08-01 12:59:10
Temat: Re: DaliaMajka napisał(a):
> Dalie są bylinami, ale należy wykopywać je na zimę, chyba, że będziesz
> uważać je za jednoroczne ;-)
>
> Majka
>
> P.S. Cześć Olu !
> Czemu nie zglosiłaś się po piwonię ?
Do tej pory sie wstydzę, że się nie odezwałam, ale dopadła mnie straszna
masa pracy (ku mojej radości) i nieco nadwątliło się zdrówko (ale wracam
do formy).
Ogród w opłakanym stanie. Chwastowisko na 1,5 m w górę. Psi obowiązek
(już 2 szt.).
Czy te piwonie jescze aktualne?
serdecznie pozdrawiam
michalina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-08-01 17:04:42
Temat: Re: Dalia>
> Nie podobają mi się te co rosną teraz a kiedyś były "dekoracyjne".
> Musiałbym jakąś fotkę zrobić żeby wytłumaczyć dokładniej.
>
Tak wygląda dziś:
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721122909273539
A mniej więcej w ten sposób powinna wyglądać:
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721122909264838
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-08-01 18:04:57
Temat: Re: Dalia
Użytkownik "michalina27" <m...@v...NOSPAM.pl> napisał w wiadomości
news:dckupv$q45$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mnie się nie podobają pomponowe i dlatego ze zdziwienia, że są jakieś
> inne zakupiłam odmiane mignon. Niestety oisu w wersji polskiej nie
> znalazłam, ale na opakowaniu pisało, że byliny i nic nie pisalo o
> wykopywaniu, to się łudzę. Zostawiam je w tym roku w ziemi. W przyszłym
> opowiem, czy przeżyły, i czy kwitną bez utraty uroku.
>
Nie musisz obiecywać, a przede wszytskim pamiętać, wszyscy juz teraz wiemy
co się z nimi stanie ;))))
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |