Witam

Mam taki problem. Dostalem wysypki na calym tlowiu rekach od strony
wewnetrznej, co podobno wazne - nieswedzace. Poszedlem do dermatologa, a
raczej juz kilku. Pierwszy dal mi zyrtek i oxykort,... oczywiscie nic nie
uleglo zmianie po tygodniu drugi dal sterydy,.. no i nie bylo wyjscia
zaczelo znikac, ale niepokoilem sie "brakiem rozpoznania". Poszeldem do
trzeciego i jedynego ktory w moim mniemaniu raczyl mnie zbadac. Ten
niepocieszony dzialaniami innych dal antybiotyk i powiedzial, ze to ***
(nazwa jakiej nie potrafilem zapamietac), rodzaj alergi. Rzadka choroba.
Upewnic sie nie moze, bo trzeba by wziasc probki do badania, ale jego
poprzednik skutecznie uniemorzliwil to leczeniem sterydami. I tak sobie
mysle. Ze moze dowiem sie czegos o tej chorobie (wiem wiem, nie napisalem
jak sie nazywa, a chce sie o niej dowiedziec). Dla rozjasnienia doadam, ze
pani pytala czy choruje (bo czesto przy chorobie mozna dostac takiej
wysypki), czy mam zdrowe zemby, czy watrobe,...
Biore 5 dzien (mam brac 10) ten antybiotyk i wszystko raca do normy bez
sterydow, wydaje sie, ze trafila w 10. Ale ja i tak sie martwie.

--
Ajemajo