« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-12 14:00:31
Temat: Dlaczego bazylia schnie...Dlaczego bazylia kupiona w hipermarkecie (taka w do konsumpcji na świeżo) po
wsadzeniu do ziemi na dworze usycha? A jest raz dziennie _trochę_ podlewana.
Taka sama bazylia stojąca na stole i tak samo podlewana jeszcze się trzyma -
a urwałem już jej kilka listków.
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
http://www.popieramjow.pl/jow.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-05-12 14:21:36
Temat: Re: Dlaczego bazylia schnie...
Użytkownik "Sławek SWP" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości news:e424e5$dce$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dlaczego bazylia kupiona w hipermarkecie (taka w do konsumpcji na świeżo)
po
> wsadzeniu do ziemi na dworze usycha? A jest raz dziennie _trochę_
podlewana.
> Taka sama bazylia stojąca na stole i tak samo podlewana jeszcze się
trzyma -
> a urwałem już jej kilka listków.
>
Słonko ....
--
pozdrawiam :-) piotrh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-12 15:21:41
Temat: Re: Dlaczego bazylia schnie...
> Dlaczego bazylia kupiona w hipermarkecie (taka w do konsumpcji na
> świeżo) po wsadzeniu do ziemi na dworze usycha? A jest raz dziennie
> _trochę_ podlewana. Taka sama bazylia stojąca na stole i tak samo
> podlewana jeszcze się trzyma - a urwałem już jej kilka listków.
>
Poparzylo ja slonce. Przed wysadzeniem do gruntu trzeba bylo ja
zahartowac. Potrzymac ze 2tyg. w zacienionym miejscu na dworze lub na
balkonie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-16 14:49:16
Temat: Re: Dlaczego bazylia schnie...W: news:e42969$dsb$1@news.lublin.pl
Od: tomek <a...@m...kota.pl>
Było:
>> Dlaczego bazylia kupiona w hipermarkecie (taka w do konsumpcji na
>> świeżo) po wsadzeniu do ziemi na dworze usycha? A jest raz
>> dziennie _trochę_ podlewana. Taka sama bazylia stojąca na stole
>> i tak samo podlewana jeszcze się trzyma - a urwałem już jej
>> kilka listków.
>
> Poparzylo ja slonce. Przed wysadzeniem do gruntu trzeba bylo ja
> zahartowac. Potrzymac ze 2tyg. w zacienionym miejscu na dworze
> lub na balkonie
Do południa słońca brak, później około 1-1,5 godziny słońca i znowu brak.
Stanowisko pomiędzy blokami i drzewami...
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
http://www.popieramjow.pl/jow.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-17 07:21:19
Temat: Re: Dlaczego bazylia schnie...
>
> Do południa słońca brak, później około 1-1,5 godziny słońca i znowu
> brak. Stanowisko pomiędzy blokami i drzewami...
Własiciwie to te 1 -1.5 godziny bezpośredniego działania słonca na
rośline wychowaną w szklarni wystarczy zeby ja poparzyc.
Na pewno była wiotka i delikatna, chwila przysmażania i po ptakach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-17 10:27:38
Temat: Re: Dlaczego bazylia schnie...W: news:e4eitc$ete$1@news.lublin.pl
Od: tomek <a...@m...kota.pl>
Było:
>> Do południa słońca brak, później około 1-1,5 godziny słońca i
>> znowu brak. Stanowisko pomiędzy blokami i drzewami...
>
> Własiciwie to te 1 -1.5 godziny bezpośredniego działania słonca na
> rośline wychowaną w szklarni wystarczy zeby ja poparzyc.
> Na pewno była wiotka i delikatna, chwila przysmażania i po
> ptakach.
Z grubego pęku liści zostało kilka środkowych, one się trzymają... ;-) Może
co będzie jeszcze z niej(?) Obciąć "pokłonione" liście czy niech sobie
spoczywają na ziemi?
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
http://www.popieramjow.pl/jow.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |