« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-03-21 14:37:28
Temat: Dlugie włosy a szkołaMyślałam, że te problemy przeminęły z latami 70 ;-)
Ale są.
Młody - 15 lat III kl gimnazjum ma włosy z tyłu poniżej ramion. Ale ponieważ
dawniej był obcięty z grzywką, więc z przodu włosy sięgają mu mniej więcej
do brody.
Nie da się tych włosów sensownie spiąć z tyłu gumką, bo te z przodu wyłażą.
Nowy regulamin szkolny wprowadzony od II semestru mówi, że długie włosy
powinny być zawsze spięte.
Za jakieś 5 miesięcy problem pewnie zniknie, bo po pierwsze będą wakacje, a
po drugie te włosy z przodu urosną pewnie na tyle, że dadzą się spiąć gumką.
Czy ktoś ma pomysł fryzury dla 15-letniego faceta fana metalu, aby nie
narażać go na konflikt z regulaminem szkolnym ?
Pozdrowienia
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-03-21 14:54:45
Temat: Re: Dlugie włosy a szkołaDnia Wed, 21 Mar 2007 15:37:28 +0100, Basia Z. napisał(a):
> Czy ktoś ma pomysł fryzury dla 15-letniego faceta fana metalu, aby nie
> narażać go na konflikt z regulaminem szkolnym ?
Spineczki ze znaczkiem Anarchy? ;))
BP, NMSP
--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-03-21 15:51:08
Temat: Re: Dlugie włosy a szkołaBasia Z. napisał/wrote dnia/on 2007-03-21 15:37:
> dawniej był obcięty z grzywką, więc z przodu włosy sięgają mu mniej więcej
> do brody.
> Nie da się tych włosów sensownie spiąć z tyłu gumką, bo te z przodu wyłażą.
> (...)
> Czy ktoś ma pomysł fryzury dla 15-letniego faceta fana metalu, aby nie
> narażać go na konflikt z regulaminem szkolnym ?
2 kitki po bokach zamiast jednego z tyłu :-D
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-03-21 15:58:22
Temat: Re: Dlugie włosy a szkołaX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:etrfjh$13cn$1@news2.ipartners.pl>
Basia Z. <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> pisze:
> Czy ktoś ma pomysł fryzury dla 15-letniego faceta fana metalu, aby nie
> narażać go na konflikt z regulaminem szkolnym ?
Pasta, krem, żel, pianka do układania włosów i utrwalania fryzury. Plus
lakier.
Do nabycia np. w Rossmanie. Obojętnie jakiej marki, bo to jeden pies.
Może być "Shock Waves" (Wella) albo jakieś L'Oreala.
Jak sobie wetrze któryś ze specyfików w umyte i wysuszone włosy (zwłaszcza w
grzywkę), uczesze się na gładko i zwiąże w ogon, a potem jeszcze dla
pewności spryska przód głowy lakierem do włosów, to żadna cholera tego nie
ruszy.
Pytanie tylko, czy 15-letni facet pójdzie na coś takiego ;-)
No i podstawowy warunek - włosy traktowane takimi kosmetykami muszą być myte
bardzo często, a najlepiej codziennie.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-03-21 16:11:58
Temat: Re: Dlugie włosy a szkoła
Użytkownik " Nixe" :
> Pytanie tylko, czy 15-letni facet pójdzie na coś takiego ;-)
Bosze ...
Ja bym za skarby świata nie zrobiła z siebie takiego dziwowiska, a jestem
kobietą.
Mam włosy właściwie identycznej długości i jak mi przeszkadzają (np. w
górach) to je wiąże z tyłu gumką i na dodatek zakładam na głowę apaszkę lub
polarową opaskę. Ale w szkole to raczej nie do przyjęcia.
Pozdrowienia
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-03-21 16:14:07
Temat: Re: Dlugie włosy a szkołaBasia Z. napisał/wrote dnia/on 2007-03-21 17:11:
> Ja bym za skarby świata nie zrobiła z siebie takiego dziwowiska,
> a jestem kobietą.
Nie dziwię się ;-)
A już na poważnie: pamiętam z czasów licealnych, że kilku
kolegów, którzy wtedy mieli dość długie włosy, po bokach
zwyczajnie upinali je czarnymi lub brązowymi wsuwkami do
włosów. Wsuwki były prawie niewidoczne i jakoś nie budziły
sensacji, ale jak będzie teraz - trudno mi zgadywać.
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-03-21 16:14:56
Temat: Re: Dlugie włosy a szkołaX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:etrl4t$16rr$1@news2.ipartners.pl>
Basia Z. <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> pisze:
> Ja bym za skarby świata nie zrobiła z siebie takiego dziwowiska, a
> jestem kobietą.
Nie rozumiem - jakiego dziwowiska?
Przecież to normalna fryzura w "koński ogon" (bo taką chyba syn nosi?),
tyle, że utrwalona, żeby włosy nie wypadały z gumki i nie latały po twarzy.
Chodziło mi jedynie o to, czy chłopak będzie chciał się bawić w żele i
pianki (choć z drugiej strony masa facetów tego używa). Jeśli nie, to nie ma
innej rady, jak albo ściąć włosy albo męczyć się z przykrótką grzywką.
> Mam włosy właściwie identycznej długości i jak mi przeszkadzają (np. w
> górach) to je wiąże z tyłu gumką i na dodatek zakładam na głowę
> apaszkę lub polarową opaskę. Ale w szkole to raczej nie do przyjęcia.
W szkole czy nie, ale chłopak z "końskim ogonem" i apaszką na głowie to by
było dopiero dziwowisko ;-)
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-03-21 16:16:35
Temat: Re: Dlugie włosy a szkołaX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:460159de$1@news.home.net.pl>
Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> pisze:
> Nie dziwię się ;-)
Następny ;-)
Co jest takiego dziwnego w piance czy żelu do włosów?
Albo w lakierze?
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-03-21 16:36:34
Temat: Re: Dlugie włosy a szkołaBasia Z. wrote:
> Myślałam, że te problemy przeminęły z latami 70 ;-)
>
> Ale są.
> Młody - 15 lat III kl gimnazjum ma włosy z tyłu poniżej ramion. Ale
> ponieważ dawniej był obcięty z grzywką, więc z przodu włosy sięgają
> mu mniej więcej do brody.
> Nie da się tych włosów sensownie spiąć z tyłu gumką, bo te z przodu
> wyłażą. Nowy regulamin szkolny wprowadzony od II semestru mówi, że
> długie włosy powinny być zawsze spięte.
> Za jakieś 5 miesięcy problem pewnie zniknie, bo po pierwsze będą
> wakacje, a po drugie te włosy z przodu urosną pewnie na tyle, że
> dadzą się spiąć gumką.
>
> Czy ktoś ma pomysł fryzury dla 15-letniego faceta fana metalu, aby nie
> narażać go na konflikt z regulaminem szkolnym ?
A może po prostu pójść do szkoły i porozmawiać. Zapytaj nauczycielkę jak
macie rozwiązać ten problem.
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-03-21 16:42:25
Temat: Re: Dlugie włosy a szkoła Nixe wrote:
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:etrfjh$13cn$1@news2.ipartners.pl>
> Basia Z. <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> pisze:
>
>> Czy ktoś ma pomysł fryzury dla 15-letniego faceta fana metalu, aby
>> nie narażać go na konflikt z regulaminem szkolnym ?
>
> Pasta, krem, żel, pianka do układania włosów i utrwalania fryzury.
> Plus lakier.
> Do nabycia np. w Rossmanie. Obojętnie jakiej marki, bo to jeden pies.
> Może być "Shock Waves" (Wella) albo jakieś L'Oreala.
Nixe! Fan metalu z żelem na głowie?! To profanacja! Nie wierzę, żeby poszedł
na coś takiego. Zresztą podczas "pląsów" (zwykłechodzenie też w to wliczam)
te włosy mają się ruszać.
Ja tam doskonale pamiętam jak to było i u nas w szkole żaden koleś z żelem
na głowie nie przeszedłby jako prawdziwy "metal". I dziwi mnie, że kiedyś
można było tak chodzić do szkoły, a teraz widzą w tym problem.
Pozdrawiam
Teli, która dorastała w nowocześniejszych czasach :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |