Jakub Narebski <j...@z...mimuw.edu.pl> napisał
w <8hgpmj$f1k$3@sunsite.icm.edu.pl>...

Jeden raz W ŻYCIU przeczytajcie coś _dokładnie_ i z dłuuuugim
namysłem ! (tj. cytat AE z mojego postu do Pakera)

Gdybyście chcieli na temat myślenia szukać czegoś u psychologów,
a nie Einsteina, to podpowiadam, że ABSOLUTNIE niczego NAPRAWDĘ
sensownego tam nie znajdziecie !" Proszę bardzo:
<< Myślenie twórcze jest taką dziedziną problematyki myślenia, która
wymyka się próbom dokładnego zdefiniowania. Oto, co pisze na ten
temat E. Nęcka:
"Nie wiemy według jakiego planu ogólnego rozwija się proces twórczy,
jakie operacje intelektualne biorą w nim udział, jakie jest zróżni-
cowanie funkcjonalne tych operacji oraz jaka jest rola towarzyszących
procesowi twórczemu stanów uczuciowych. Przede wszystkum jednak nie
wiemy najważniejszego: jaki jest mechanizm powstawania nowego pomysłu.
To bardzo duża dawka niewiedzy [...]" (Nęcka, 1987) >>
Przełamanie tego kręgu niewiedzy jest możliwe _wyłącznie_ nauczonym
poprawnego myślenia umysłem, a takie myślenie JEST ZABIJANE od naj-
wcześniejszych lat PRZEZ SYSTEM EDUKACJI.

> Uprzejmie prosi się o wycięcie z list grup dyskusyjnych do których
> wysyłane są te listy grupy pl.sci.fizyka bo temat wątku ma się _nijak_ do
> tematyki grupy.

<< Nauczanie powinno służyć tylko do tego, żeby młodzi ludzie nauczyli
się myśleć, żeby zdobyli potrzebną zaprawę umysłową, której nie może dać
żaden podęcznik. >>
Albert Einstein

Stawiam powyższe _jedno_ zdanie Einsteina przeciwko wszystkiemu, co
w życiu napisało(/by) tysiąc Narębskich. A takie zdanie poprawnie zro-
zumiane mówi, że Narębski w ogóle nie potrafi prawidłowo myśleć, więc
to, co tu czy _gdziekolwiek_ wypisuje ... z fizyką czy matematyką
_nie_ma_nic_wspólnego_.

Od długiego czasu intuicja b. ostro rysowała mi właściwy stan rzeczy,
ale ciągle nie potrafiłem tego do końca logicznie uchwycić.

W tym momencie jedyną kwestią pozostającą do dyskusji n/t. Narębskich
jest czas, który musi upłynąć do momentu, w którym dowolny Narębski
będzie _sam_, _z_własnej_przez_nikogo_nieprzymuszonej_woli_, miał
nieodpartą ochotę wrzucić własną głowę do najbliższego śmietnika...
i by jego dotychczasową głupotę zwymyślał co najmniej pułk Leo-
Tarów ... i to w najlepszej do wymyślania psychicznej formie...

W którym momencie Jakubie szkoła nauczyła Cię myśleć ?
Jeśli sądzisz, że nauczyła Cię myśleć (albo sam tego się nauczyłeś),
to powiedz dokładnie, co to znaczy myśleć !

Po Papieżu czy Einsteinie potrafi powtarzać każdy głupek, gdy z ta-
kiego powtarzania wynika dla niego kasa. (I powtarza wyłącznie to,
za co kasę może dostać). Einsteina to wy rozumiecie dziesięć razy
gorzej, niż Hitler Nietzsche'go...

<< Fizyk "nie może posuwać się naprzód nie zastanawiając się nad dużo
trudniejszym problemem : nad analizą specyfiki myśli codziennego dnia" >>
Antonina Vallentin "Dramat AE", PIW 1957

Zrozumiał któryś z Was co znaczą słowa "analiza specyfiki myśli codzien-
nego dnia" i FIZYK NIE MOŻE POSUWAC SIĘ NAPRZÓD, gdy tego PERFEKCYJNIE
nie zrozumiał ? Jak nie zrozumieliście, to stoicie DOKŁADNIE NA STARCIE,
bo NAPRZÓD w fizyce czy matematyce nie zrobiliście ani JEDNEGO KROKU.

JeT.

P.S. Powyższe było rzeczywiście uprzejme, w przeciwieństwie do manipula-
cyjnego "uprzejmie prosi się" !