Doświadczenie - temat nie dla medyka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2011-10-16 18:18:01

Temat: Doświadczenie - temat nie dla medyka
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesienią, w czasie niedługiego momentu słonecznego nieba można wykonać
proste doświadczenie. Niezbędny będzie kawałek pszeźroczystej foli z czarnym
nadrukiem (np. kod kreskowy z foliowego opakowania); biała , czysta kartka ;
linijka oraz zwykły bawełniany jasny ręcznik z pszynajmniej częściowo białym
wzorem.
Najpierw cień cyferek kodu kreskowego żucamy na kartkę, potem na białą
część ręcznika.
Cień cyferek (typowe cyferki kodu kreskowego wysokości 2mm) jest możliwy
do odczytania na kartce, w południe, gdy folia z cyferkami jest w odległości
do ok. 12cm;
a na ręczniku gdy folia z cyferkami jest w odległości do ok. 8cm (starając
się by karta lub ręcznik i folia z napisem były prostopadłe do promieni
słońca).
Można dodatkowo pomiędzy ręcznik a folię z cyferkami wsadzić okulary
krutkowidza, wtedy maksymalna odległość cyferek od foli , taka by napis był
możliwy do odczytania wzrośnie (zależnie oczywiście od mocy i ustawienia
szkieł).
Wniosek: Możliwość odczytania tekstu zależy od podłoża na kture pada cień.
_______________
A co to ma do medycyny?
Wszystkie dzieci już wieki są uczone w szkole, że wada krutkowzroczności
polega na tym, że gałka oczna wydłuża się powodując powstanie obrazu pszed
siatkuwką.[E]
Jeżeli zdrową siatkuwkę poruwnamy do ruwnej, czystej kartki papieru, a
siatkuwkę krutkowidza do nieruwnego ręcznika okazać się może, że powodem
krutkowzroczności może być siatkuwka, a nie kształt oka.
Horoby siatkuwki mogą wynikać pewnie ze złego odżywiania i złej pszemiany
materi (cukszyca, tarczyca....), środowiska (nadmiar jodu w powietszu?),
sposobu pracy siatkuwki (oświetlenie, nawyk czytania...).
Na zdrowy rozsądek wydaje się także, że dotyczy to ludzi bez
astygmatyzmu, identyczną lub bardzo podobną wadą obu oczu.
_______________
Tak, wiem, okuliści wiedzą , widzą też dokładnie siatkuwkę pszy każdym
badaniu (w pszeciwieństwie do pacjenta) , więc czemu robią ludziom wodę z
muzgu?
[E] - encyklopedia.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
http://reforma.ortografi.w.interia.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-10-20 22:53:14

Temat: Re: Doświadczenie - temat nie dla medyka
Od: "Feromon" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:j7f8nt$otu$1@news.onet.pl...
> Jeżeli zdrową siatkuwkę poruwnamy do ruwnej, czystej kartki papieru, a
> siatkuwkę krutkowidza do nieruwnego ręcznika okazać się może, że powodem
> krutkowzroczności może być siatkuwka, a nie kształt oka.

Przyjęcie modelu ręcznika spowoduje rozmycie niezależnie od korekcji
soczewki.
Jak obraz impresjonisty nigdy nie będzie ostry z bliska.

Feromon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-10-21 17:56:32

Temat: Re: Doświadczenie - temat nie dla medyka
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Jeżeli zdrową siatkuwkę poruwnamy do ruwnej, czystej kartki papieru, a
>> siatkuwkę krutkowidza do nieruwnego ręcznika okazać się może, że powodem
>> krutkowzroczności może być siatkuwka, a nie kształt oka.
>
>
> Przyjęcie modelu ręcznika spowoduje rozmycie niezależnie od korekcji
> soczewki.
> Jak obraz impresjonisty nigdy nie będzie ostry z bliska.

Powyższe doświadczenie wykazuje, że korygująca soczewka (okulary
krutkowidza)
powodują, że napis mimo dużej odległości może być odczytany.
Jest to ruwnoważne ze zwiększeniem ostrości.

Powyższe doświadczenie, co nie było napisane wcześniej,
demonstruje także drugi, zły dla okulisty fakt:
pozornie pszezroczysta soczewka okulara dają niezwykle wyraźny cień.
Okulary powodują więc, że do oka dociera mniej __leczniczego__ dla siatkuwki
światła.
Utrudniają więc regenerację siatkuwki, są więc szkodliwe.

--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
http://reforma.ortografi.w.interia.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-10-21 22:35:42

Temat: Re: Doświadczenie - temat nie dla medyka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Oct 2011 00:53:14 +0200, Feromon napisał(a):

> Jak obraz impresjonisty nigdy nie będzie ostry z bliska.

...z daleka tyż nie.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry