« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-13 11:47:00
Temat: Dysport&MarichuanaWitam dziś porusze temat spastyki
W takie dni jak dziś mam mocniejszą spastyke :(
Staram się z tym walczyć ,znalazłem neurologa który polecił mi dysport
To zastrzyk który ma sparaliżować mięsień na gwarantowane 3 m-ce (jak sie ma
szczęście to i na dłużej)
Cena jednej fiolki to ponad 900 zł Wziołem takie 2 Wystarczyło na niewiele ale
coś tam pomogło Żeby obstrzyknąć się od pasa w dół myśle że potrzebował bym
jakiegoś litra tego specyfiku i nie jestem przekonany czy to by było zdrowe i
wykonalne a o kosztach nawet nic nie wspomne Alternatywą jest palenie
marichuany legalnej nie tylko w krajach beneluxu ale oczywiście nie u nas :-(
Cóż zamiast iść do apteki i kupić ją legalnie i z zyskiem dla państwa (pod
kontrolą lekarza) kupuje ją u młodych przestępców ryzykując prawnymi
konsekwencjami :-(
A wy moi mili jak sobie radzicie z spastyką ??
pozdrawiam wcale nie "naćpany" :-O
RobertD
GG#5066111
Czy macie zdanie na temat legalizacji narkotyków miękkich ??
PS
marichuana wyrosła z ziemi nawiasem mówiąc czemu nigdzie nie ma zakazu
spożywania i posiadania muchomora sromotnikowego - chyba jest trochę bardziej
szkodliwy :-))))))))))))))))) a mimo to legalny
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-13 11:56:28
Temat: Re: Dysport&MarichuanaOn 13 Oct 2002 13:47:00 +0200
r...@p...onet.pl wrote:
> A wy moi mili jak sobie radzicie z spastyką ??
Średnio na jeża. Baclofen, Sirdalud - z różnym skutkiem. Im
większa aktywność fizyczna, tym większa spastyka - też
zaobserwowałeś u siebie taką zależność?
> pozdrawiam wcale nie "naćpany" :-O
Hm... Jak mnie ostatnio szpikowali kroplówkami, to też mi się
wydawało, że nie jestem naćpana. :PP
> Czy macie zdanie na temat legalizacji narkotyków miękkich ??
Ciekawy temat - poszukaj w archiwach. Była dość duża dyskusja nt.
narkotyków w kurortach dla ON.
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://gim4.bci.net.pl/daga/index.htm
http://www.rondua.of.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-13 12:02:19
Temat: Re: Dysport&MarichuanaUżytkownik <r...@p...onet.pl>
> czemu nigdzie nie ma zakazu
> spożywania i posiadania muchomora sromotnikowego > - chyba jest trochę
bardziej
> szkodliwy :-))))))))))))))))) a mimo to legalny
Bo nikt go, w odroznieniu od narkotykow, swiadomie nie uprawia, nie handluje
nim i uzywa.
Leszek
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.394 / Virus Database: 224 - Release Date: 2002-10-03
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-13 12:32:52
Temat: Re: Dysport&MarichuanaUżytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6a6a.0000040b.3da95d34@newsgate.onet.pl...
Słyszałem od znajomego lekarza, że stosuje się ostrzyknięcia z jadu
kiełbasianego, ale to musi być fachowiec. Zastrzyki choć drogie to podobno
są bezpłatne jeśli są wykonywane przez specjalistów np. neurologa..
Ostrzyknięcia jadem kiełbasianym stosuje się w kosmetyce np. dla likwidacji
zmarszczek http://newsweek.redakcja.pl/archiwum/artykul.asp?Art
ykul=8835
Z marychą i innymi jest gorzej jak z nikotyną. Przynosi chwilową ulgę.
Zacząć łatwo, przerwać trudno.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-13 12:37:00
Temat: Re: Dysport&MarichuanaOn Sun, 13 Oct 2002 14:32:52 +0200
"mkarwan" <m...@b...pl> wrote:
> Z marychą i innymi jest gorzej jak z nikotyną. Przynosi chwilową ulgę.
> Zacząć łatwo, przerwać trudno.
Z marychą może tak (nie wiem, nie brałam :)). Ale z innymi
narkotykami już nie koniecznie. Palacz papierosowy truje biernych
palaczy, narkoman - truje się sam.
--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://gim4.bci.net.pl/daga/index.htm
http://www.rondua.of.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-13 13:25:37
Temat: Re: Dysport&Marichuana
> Słyszałem od znajomego lekarza, że stosuje się ostrzyknięcia z jadu
> kiełbasianego,
zgadza się a nazywa się DYSPORT przynajmiej ja pod taką nazwą go nabyłem
> ale to musi być fachowiec. Zastrzyki choć drogie to podobno
> są bezpłatne jeśli są wykonywane przez specjalistów np. neurologa..
nie wierz w to mi zastrzyki robił bardzo poważny neuro chirurg i słono za to
zabuliłem :-((((
> Z marychą i innymi jest gorzej jak z nikotyną. Przynosi chwilową ulgę.
> Zacząć łatwo, przerwać trudno.
tu masz racje chwilową ulge Niestety nie działa dożywotnio :-(((((
dla tego powinno sie to robić pod kontrolą lekarza a nie po kątach :P
zanim się tak stanie to trzeba by było zalegalizować to ziele przynajmiej do
celów leczniczych
pozdrawiam
RobertD
GG#5066111
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-13 13:43:59
Temat: Re: Dysport&Marichuana> Im
> większa aktywność fizyczna, tym większa spastyka - też
> zaobserwowałeś u siebie taką zależność?
nie mam porównania przez cały czas mocno się staram być aktywny walcze z
schodami , jeszcze mi nie przeszLo może daltego że ady wyjść z domu mam 9
schodów które trzeba pokonać na balansie o wejściu samemu nie ma mowy no może
na tyłku bez wózka więc widzisz że spastyka już przy samym wyjściu mi mocno
przeszkadza i często muszę sie zbierać na dole :-)
Marycha sposób taki sobie ale skuteczny
Co z chipnozą i siłą sugestji czy ktoś prubował spastykę załagodzić na takich
seansach ?
pozdawiam
RobertD
GG#5066111
PS
spastyka mi upierdliwie i skutecznie przeszkadza i dla tego założyłem ten
pościk Podobno tonący się brzytwy chwyta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-10-13 13:50:09
Temat: Re: Dysport&Marichuana
r...@p...onet.pl wrote:
>
> > Słyszałem od znajomego lekarza, że stosuje się ostrzyknięcia z jadu
> > kiełbasianego,
> tu masz racje chwilową ulge Niestety nie działa dożywotnio :-(((((
nie znam sie (nie mam problemow ze spastyka) ale wiem ze w niektorych
rodzajach dystrofii (DD, LGMA 1x) po prostu ciacha sie sciegno ktore
ciagnie i po klopocie . Ciekawe czy w Twoim wypadku to by cos dalo czy
ma w ogole sens ...
A.A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-10-13 14:26:52
Temat: Re: Dysport&Marichuana> nie znam sie (nie mam problemow ze spastyka) ale wiem ze w niektorych
> rodzajach dystrofii (DD, LGMA 1x) po prostu ciacha sie sciegno ktore
> ciagnie i po klopocie . Ciekawe czy w Twoim wypadku to by cos dalo czy
> ma w ogole sens ...
MA Jestem złamany na wysokości th7 więc trzeba by było "ciachnąć" wszystkie
mięśnie w nogach i w okolicy biodra Dla mnie to równoznaczne a amputacją
Jestem sceptykiem i fantastą Szczurkom już łamią kręgosłupy i po leczeniu
wraca większość funkcji poniżej złamania Kto wie może jeszcze za mojego życia
patent będzie dostępny dla ludzi , nie chce przekreślić sobie szans (na razie
fantastycznych) :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))
pozdrawiam
naćpany i stojący fantasta
robertd GG#5066111
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-10-14 08:35:20
Temat: Spastycznośćrobertnik pisze w n...@n...onet.pl
> nie mam porównania przez cały czas mocno się staram być aktywny walcze z
> schodami
No tak, to trudno sprawdzić. :( Zresztą nawet nie wiem, czy warto.
Po stwierdzeniu, że tak mam, i tak nie mogę zareagować - bo co
mam zrobić, zmniejszyć swoją aktywność jeszcze bardziej? Mowy nie
ma!
> Marycha sposób taki sobie ale skuteczny
Rozwiń myśl. :-)
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://gim4.bci.net.pl/daga/index.htm
http://www.rondua.of.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |