Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dziecięce konkursy piękności.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dziecięce konkursy piękności.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2018-02-26 10:26:05

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 26.02.2018 o 09:43, XL pisze:
> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>> W dniu 26.02.2018 o 09:12, XL pisze:
>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>> W dniu 25.02.2018 o 15:21, XL pisze:
>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>>> W dniu 25.02.2018 o 13:33, LeoTar Gnostyk pisze:

>>>>>>> Kiedyś wojna była sposobem lokalnego uciszenia sumienia.
>>>>>>> W dobie globalnych zależności oraz możliwości globalnego
>>>>>>> zniszczenia wojna przestaje być takim chirurgicznym
>>>>>>> narzędziem dla lokalnego zdławienia nieprawomyślności
>>>>>>> oraz dążeń wyzwoleńczych. Teraz wojna oznacza globalna
>>>>>>> zagładę po której nie będzie już miejsca na
>>>>>>> zastanawianie się co jest w życiu ważne. Kataklizm, który
>>>>>>> przetoczy się przez nasz glob zmiecie zaawansowane formy
>>>>>>> życia i przywróci Ziemię do stanu gdy egzystowały
>>>>>>> jedynie najprostsze formy. Albo ZAGŁADA przez wymuszony
>>>>>>> "wyścigiem szczurów" i kompleksami upadek reprodukcji,
>>>>>>> albo zagłada przez totalna rozpierduchę.
>>>>>>>
>>>>>>> Ale jest jeszcze trzecie wyjście, "Trzecia droga", które
>>>>>>> jeszcze nie zostało przetestowane. Do odważnych świat
>>>>>>> należy.

>>>>>> To rozwiązanie, które wyeliminuje OSOBLIWOŚĆ, która jest
>>>>>> ZAKAZ a od którego początek wzięła wszelka PRZEMOC,
>>>>>> najpierw psychiczna (seksualna) a później fizyczna.
>>>>>> Przemoc ta stała się elementem składowym procesu
>>>>>> wychowawczego i wdrażane są do niej kolejne i kolejne
>>>>>> pokolenia młodych ludzi w przekonaniu, że zakaz jest
>>>>>> potrzebny do należytego wychowania młodych ludzi by byli
>>>>>> ulegli i posłuszni swoim rodzicom. Z punktu widzenia
>>>>>> rodziców, którzy nie wierzyli we własne siły ten ZAKAZ
>>>>>> owocował nałożonym na dzieci NAKAZEM opiekowania się
>>>>>> rodzicami, gdy stawali się starzy i niedołężni.
>>>>>> Równocześnie ten ZAKAZ jest jednak dla młodych
>>>>>> ogranicznikiem POZNANIA uniemożliwiającym dziecku należyte
>>>>>> przygotowanie do życia w rodzinie i przekazanie (w
>>>>>> doświadczeniu) obrazu relacji, które powinny panować
>>>>>> miedzy mężem i żoną. Złamanie odwiecznego ZAKAZ-u pozwoli
>>>>>> zbudować Człowieka (Kobietę i Mężczyznę) ufnego we własne
>>>>>> siły i szanującego siebie oraz partnera, czynniki, które
>>>>>> są podstawą ZDROWEJ i SZCZĘŚLIWEJ rodziny. A zdrowa i
>>>>>> szczęśliwa rodzina to podstawa zdrowego społeczeństwa.

>>>>> Ludzie o wysokim poziomie moralnym nie potrzebują zakazów ani
>>>>> nakazów. Te odgórne regulacje są dla prymitywnych jednostek.

>>>> Ludzie o wysokim poziomie moralnym zostali ukształtowani przez
>>>> regularny trening

>>> Nie. Sumienie i Empatia. Tego się nie da wytrenować. To się ma -
>>> albo nie.

>> Masz całkowicie rację jeżeli mówisz o ludziach doskonałych, o
>> Absolucie. Ja miałem natomiast na myśli przeciętnego człowieka,
>> który uważa siebie za wysoce moralnego ale nie za doskonałego.
>> Taki został ukształtowany przez trening. Gdyby wszyscy byli juz
>> teraz doskonali nie mielibyśmy, jako ludzkość, tylu problemów ile
>> mamy.

> Przeciętny człowiek DOSKONALE wie, co jest złe, a co dobre. A
> problemy ludzkości nie biorą się z braku sumienia czy empatii, lecz
> tylko i wyłącznie z zagęszczenia gatunku. Po prostu zwykłe (!!!)
> ludzkie sumienie nie jest ,,obliczone" na warunki życia w takim
> zagęszczeniu - tu rządzi już tylko stres i ludzie przestają mieć
> wpływ na cokolwiek. Stres to ogromna niszcząca siła. To mechanizm
> czysto biologiczny, działający albo konstruktywnie i motywująco,
> albo destrukcyjnie - i to drugie jest skutkiem stresu KAŻDEJ istoty
> żyjącej w zbyt wielkim zagęszczeniu. Nawet kury w kurniku, kiedy są
> stłoczone, popadają w apatię, a potem w agresję - zaczynają się
> wzajemnie atakować, pojawia się kanibalizm.

Spłycasz problem nie chcąc zajrzeć w mechanizmy rządzące psychiką.
Jeżeli by nawet przyjąć chwilowo Twój punkt widzenia (że to biologia) to
za decyzje o funkcjonowaniu biologicznym odpowiada świadomość, w której
zapadają decyzje o tym: co dalej. Gdyby za wszystkie strategiczne
decyzje, jak twierdzisz, była odpowiedzialna tylko biologia to do czego
miałby służyć umysł? Może tylko do zabawy i spełniania zachcianek biologii?

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/year_2018
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2018-02-26 11:35:13

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> W dniu 26.02.2018 o 09:43, XL pisze:
>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>> W dniu 26.02.2018 o 09:12, XL pisze:
>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>> W dniu 25.02.2018 o 15:21, XL pisze:
>>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>>>> W dniu 25.02.2018 o 13:33, LeoTar Gnostyk pisze:
>
>>>>>>>> Kiedyś wojna była sposobem lokalnego uciszenia sumienia.
>>>>>>>> W dobie globalnych zależności oraz możliwości globalnego
>>>>>>>> zniszczenia wojna przestaje być takim chirurgicznym
>>>>>>>> narzędziem dla lokalnego zdławienia nieprawomyślności
>>>>>>>> oraz dążeń wyzwoleńczych. Teraz wojna oznacza globalna
>>>>>>>> zagładę po której nie będzie już miejsca na
>>>>>>>> zastanawianie się co jest w życiu ważne. Kataklizm, który
>>>>>>>> przetoczy się przez nasz glob zmiecie zaawansowane formy
>>>>>>>> życia i przywróci Ziemię do stanu gdy egzystowały
>>>>>>>> jedynie najprostsze formy. Albo ZAGŁADA przez wymuszony
>>>>>>>> "wyścigiem szczurów" i kompleksami upadek reprodukcji,
>>>>>>>> albo zagłada przez totalna rozpierduchę.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ale jest jeszcze trzecie wyjście, "Trzecia droga", które
>>>>>>>> jeszcze nie zostało przetestowane. Do odważnych świat
>>>>>>>> należy.
>
>>>>>>> To rozwiązanie, które wyeliminuje OSOBLIWOŚĆ, która jest
>>>>>>> ZAKAZ a od którego początek wzięła wszelka PRZEMOC,
>>>>>>> najpierw psychiczna (seksualna) a później fizyczna.
>>>>>>> Przemoc ta stała się elementem składowym procesu
>>>>>>> wychowawczego i wdrażane są do niej kolejne i kolejne
>>>>>>> pokolenia młodych ludzi w przekonaniu, że zakaz jest
>>>>>>> potrzebny do należytego wychowania młodych ludzi by byli
>>>>>>> ulegli i posłuszni swoim rodzicom. Z punktu widzenia
>>>>>>> rodziców, którzy nie wierzyli we własne siły ten ZAKAZ
>>>>>>> owocował nałożonym na dzieci NAKAZEM opiekowania się
>>>>>>> rodzicami, gdy stawali się starzy i niedołężni.
>>>>>>> Równocześnie ten ZAKAZ jest jednak dla młodych
>>>>>>> ogranicznikiem POZNANIA uniemożliwiającym dziecku należyte
>>>>>>> przygotowanie do życia w rodzinie i przekazanie (w
>>>>>>> doświadczeniu) obrazu relacji, które powinny panować
>>>>>>> miedzy mężem i żoną. Złamanie odwiecznego ZAKAZ-u pozwoli
>>>>>>> zbudować Człowieka (Kobietę i Mężczyznę) ufnego we własne
>>>>>>> siły i szanującego siebie oraz partnera, czynniki, które
>>>>>>> są podstawą ZDROWEJ i SZCZĘŚLIWEJ rodziny. A zdrowa i
>>>>>>> szczęśliwa rodzina to podstawa zdrowego społeczeństwa.
>
>>>>>> Ludzie o wysokim poziomie moralnym nie potrzebują zakazów ani
>>>>>> nakazów. Te odgórne regulacje są dla prymitywnych jednostek.
>
>>>>> Ludzie o wysokim poziomie moralnym zostali ukształtowani przez
>>>>> regularny trening
>
>>>> Nie. Sumienie i Empatia. Tego się nie da wytrenować. To się ma -
>>>> albo nie.
>
>>> Masz całkowicie rację jeżeli mówisz o ludziach doskonałych, o
>>> Absolucie. Ja miałem natomiast na myśli przeciętnego człowieka,
>>> który uważa siebie za wysoce moralnego ale nie za doskonałego.
>>> Taki został ukształtowany przez trening. Gdyby wszyscy byli juz
>>> teraz doskonali nie mielibyśmy, jako ludzkość, tylu problemów ile
>>> mamy.
>
>> Przeciętny człowiek DOSKONALE wie, co jest złe, a co dobre. A
>> problemy ludzkości nie biorą się z braku sumienia czy empatii, lecz
>> tylko i wyłącznie z zagęszczenia gatunku. Po prostu zwykłe (!!!)
>> ludzkie sumienie nie jest ,,obliczone" na warunki życia w takim
>> zagęszczeniu - tu rządzi już tylko stres i ludzie przestają mieć
>> wpływ na cokolwiek. Stres to ogromna niszcząca siła. To mechanizm
>> czysto biologiczny, działający albo konstruktywnie i motywująco,
>> albo destrukcyjnie - i to drugie jest skutkiem stresu KAŻDEJ istoty
>> żyjącej w zbyt wielkim zagęszczeniu. Nawet kury w kurniku, kiedy są
>> stłoczone, popadają w apatię, a potem w agresję - zaczynają się
>> wzajemnie atakować, pojawia się kanibalizm.
>
> Spłycasz problem nie chcąc zajrzeć w mechanizmy rządzące psychiką.
> Jeżeli by nawet przyjąć chwilowo Twój punkt widzenia (że to biologia) to
> za decyzje o funkcjonowaniu biologicznym odpowiada świadomość, w której
> zapadają decyzje o tym: co dalej. Gdyby za wszystkie strategiczne
> decyzje, jak twierdzisz, była odpowiedzialna tylko biologia to do czego
> miałby służyć umysł? Może tylko do zabawy i spełniania zachcianek biologii?
>

Oczywiście. Niedocenianie (bo niezrozumienie) mechanizmów biologii prowadzi
do klęsk.
Biologia, kiedy umysł nie daje rady, potrafi go wyłączyć - częściowo lub
całkowicie. Te sposoby to szok, obłęd, omdlenie, a także tzw. szlag :-|

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2018-02-26 11:53:48

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 26.02.2018 o 11:35, XL pisze:
> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>> W dniu 26.02.2018 o 09:43, XL pisze:

>>> Przeciętny człowiek DOSKONALE wie, co jest złe, a co dobre. A
>>> problemy ludzkości nie biorą się z braku sumienia czy empatii,
>>> lecz tylko i wyłącznie z zagęszczenia gatunku. Po prostu zwykłe
>>> (!!!) ludzkie sumienie nie jest ,,obliczone" na warunki życia w
>>> takim zagęszczeniu - tu rządzi już tylko stres i ludzie
>>> przestają mieć wpływ na cokolwiek. Stres to ogromna niszcząca
>>> siła. To mechanizm czysto biologiczny, działający albo
>>> konstruktywnie i motywująco, albo destrukcyjnie - i to drugie
>>> jest skutkiem stresu KAŻDEJ istoty żyjącej w zbyt wielkim
>>> zagęszczeniu. Nawet kury w kurniku, kiedy są stłoczone, popadają
>>> w apatię, a potem w agresję - zaczynają się wzajemnie atakować,
>>> pojawia się kanibalizm.

>> Spłycasz problem nie chcąc zajrzeć w mechanizmy rządzące psychiką.
>> Jeżeli by nawet przyjąć chwilowo Twój punkt widzenia (że to
>> biologia) to za decyzje o funkcjonowaniu biologicznym odpowiada
>> świadomość, w której zapadają decyzje o tym: co dalej. Gdyby za
>> wszystkie strategiczne decyzje, jak twierdzisz, była
>> odpowiedzialna tylko biologia to do czego miałby służyć umysł? Może
>> tylko do zabawy i spełniania zachcianek biologii?

> Oczywiście. Niedocenianie (bo niezrozumienie) mechanizmów biologii
> prowadzi do klęsk. Biologia, kiedy umysł nie daje rady, potrafi go
> wyłączyć - częściowo lub całkowicie. Te sposoby to szok, obłęd,
> omdlenie, a także tzw. szlag :-|

To o czym piszesz to tylko ucieczka od przemocy z nadzieją, że agresor
ustąpi. Ale nie jest to rozwiązanie ostateczne, którym jest śmierć
biologiczna. Za podjęcie decyzji o zadaniu sobie śmierci biologicznej- z
powodu nieustępliwości przemocy w osobie agresora - odpowiada Umysł. To
on podejmuje decyzje ostateczne, biologia tylko podporządkowuje się jego
decyzji.

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/year_2018
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2018-02-26 12:15:15

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 26.02.2018 o 09:43, XL pisze:
> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>> W dniu 26.02.2018 o 09:12, XL pisze:
>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>> W dniu 25.02.2018 o 15:21, XL pisze:
>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>>> W dniu 25.02.2018 o 13:33, LeoTar Gnostyk pisze:

>>>>>>> Kiedyś wojna była sposobem lokalnego uciszenia sumienia.
>>>>>>> W dobie globalnych zależności oraz możliwości globalnego
>>>>>>> zniszczenia wojna przestaje być takim chirurgicznym
>>>>>>> narzędziem dla lokalnego zdławienia nieprawomyślności
>>>>>>> oraz dążeń wyzwoleńczych. Teraz wojna oznacza globalna
>>>>>>> zagładę po której nie będzie już miejsca na zastanawianie
>>>>>>> się co jest w życiu ważne. Kataklizm, który przetoczy się
>>>>>>> przez nasz glob zmiecie zaawansowane formy życia i
>>>>>>> przywróci Ziemię do stanu gdy egzystowały jedynie
>>>>>>> najprostsze formy. Albo ZAGŁADA przez wymuszony
>>>>>>> "wyścigiem szczurów" i kompleksami upadek reprodukcji,
>>>>>>> albo zagłada przez totalna rozpierduchę.
>>>>>>>
>>>>>>> Ale jest jeszcze trzecie wyjście, "Trzecia droga", które
>>>>>>> jeszcze nie zostało przetestowane. Do odważnych świat
>>>>>>> należy.

>>>>>> To rozwiązanie, które wyeliminuje OSOBLIWOŚĆ, która jest
>>>>>> ZAKAZ a od którego początek wzięła wszelka PRZEMOC,
>>>>>> najpierw psychiczna (seksualna) a później fizyczna.
>>>>>> Przemoc ta stała się elementem składowym procesu
>>>>>> wychowawczego i wdrażane są do niej kolejne i kolejne
>>>>>> pokolenia młodych ludzi w przekonaniu, że zakaz jest
>>>>>> potrzebny do należytego wychowania młodych ludzi by byli
>>>>>> ulegli i posłuszni swoim rodzicom. Z punktu widzenia
>>>>>> rodziców, którzy nie wierzyli we własne siły ten ZAKAZ
>>>>>> owocował nałożonym na dzieci NAKAZEM opiekowania się
>>>>>> rodzicami, gdy stawali się starzy i niedołężni.
>>>>>> Równocześnie ten ZAKAZ jest jednak dla młodych
>>>>>> ogranicznikiem POZNANIA uniemożliwiającym dziecku należyte
>>>>>> przygotowanie do życia w rodzinie i przekazanie (w
>>>>>> doświadczeniu) obrazu relacji, które powinny panować
>>>>>> miedzy mężem i żoną. Złamanie odwiecznego ZAKAZ-u pozwoli
>>>>>> zbudować Człowieka (Kobietę i Mężczyznę) ufnego we własne
>>>>>> siły i szanującego siebie oraz partnera, czynniki, które
>>>>>> są podstawą ZDROWEJ i SZCZĘŚLIWEJ rodziny. A zdrowa i
>>>>>> szczęśliwa rodzina to podstawa zdrowego społeczeństwa.

>>>>> Ludzie o wysokim poziomie moralnym nie potrzebują zakazów ani
>>>>> nakazów. Te odgórne regulacje są dla prymitywnych jednostek.

>>>> Ludzie o wysokim poziomie moralnym zostali ukształtowani przez
>>>> regularny trening

>>> Nie. Sumienie i Empatia. Tego się nie da wytrenować. To się ma -
>>> albo nie.

>> Masz całkowicie rację jeżeli mówisz o ludziach doskonałych, o
>> Absolucie. Ja miałem natomiast na myśli przeciętnego człowieka,
>> który uważa siebie za wysoce moralnego ale nie za doskonałego.
>> Taki został ukształtowany przez trening. Gdyby wszyscy byli juz
>> teraz doskonali nie mielibyśmy, jako ludzkość, tylu problemów ile
>> mamy.

> Przeciętny człowiek DOSKONALE wie, co jest złe, a co dobre.

Przeciętny człowiek jest zaszczutym przez matkę egoistycznym szczurem,
który walczy, w swoim przekonaniu, o przetrwanie. A ponieważ
konsekwencją zaszczucia jest brak zaufania więc przeciętny człowiek dąży
do zajęcia takiej pozycji na której będzie dominował nad innymi i nie
będzie musiał UFAĆ. Będzie zwolniony od konieczności zaufania sobie i
innym ponieważ dzięki swojemu sprytowi będzie zmuszał innych do
sprawowania odpowiedzialności za jego nieodpowiedzialne decyzje.


> A problemy ludzkości nie biorą się z braku sumienia czy empatii,
> lecz tylko i wyłącznie z zagęszczenia gatunku.

Mrówki w mrowisku i pszczoły w ulu jakoś nie narzekają, że im zbyt
ciasno pomimo tego, że jest im naprawdę ciasno. Dlaczego więc ludziom
jest ciągle mało i mało? Mało przestrzeni, mało jedzenia, mało dóbr...


> Po prostu zwykłe (!!!) ludzkie sumienie nie jest ,,obliczone" na
> warunki życia w takim zagęszczeniu - tu rzadzi już tylko stres i
> ludzie przestają mieć wpływ na cokolwiek.

Nie ludzkie sumienie tylko ludzka świadomość została ograniczona przez
zakazanie poznania czegoś, co jest dostępne tylko dla rzekomego Boga,
którym okazuje się prymitywny i niedouczony rodzic, matka/ojciec. To on
wywołuje stres i strach przed nieznanym...


> Stres to ogromna niszcząca siła. To mechanizm czysto biologiczny,
> działający albo konstruktywnie i motywująco, albo destrukcyjnie - i
> to drugie jest skutkiem stresu KAŻDEJ istoty żyjącej w zbyt wielkim
> zagęszczeniu.

Stres mechanizmem biologicznym?!!! Chyba kpisz albo Ci się coś w makówce
zupełnie poprzewracało. Stres rodzi się w psychice a zostaje jedynie
przeniesiony na poziom biologii i zasygnalizowany w postaci objawów
fizycznych.


> Nawet kury w kurniku, kiedy są stłoczone, popadają w apatię, a potem
> w agresję - zaczynają się wzajemnie atakować, pojawia się
> kanibalizm.

Raczej wtedy gdy brakuje im dobrego koguta. :))))

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/year_2018
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2018-02-26 13:21:14

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> W dniu 26.02.2018 o 11:35, XL pisze:
>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>> W dniu 26.02.2018 o 09:43, XL pisze:
>
>>>> Przeciętny człowiek DOSKONALE wie, co jest złe, a co dobre. A
>>>> problemy ludzkości nie biorą się z braku sumienia czy empatii,
>>>> lecz tylko i wyłącznie z zagęszczenia gatunku. Po prostu zwykłe
>>>> (!!!) ludzkie sumienie nie jest ,,obliczone" na warunki życia w
>>>> takim zagęszczeniu - tu rządzi już tylko stres i ludzie
>>>> przestają mieć wpływ na cokolwiek. Stres to ogromna niszcząca
>>>> siła. To mechanizm czysto biologiczny, działający albo
>>>> konstruktywnie i motywująco, albo destrukcyjnie - i to drugie
>>>> jest skutkiem stresu KAŻDEJ istoty żyjącej w zbyt wielkim
>>>> zagęszczeniu. Nawet kury w kurniku, kiedy są stłoczone, popadają
>>>> w apatię, a potem w agresję - zaczynają się wzajemnie atakować,
>>>> pojawia się kanibalizm.
>
>>> Spłycasz problem nie chcąc zajrzeć w mechanizmy rządzące psychiką.
>>> Jeżeli by nawet przyjąć chwilowo Twój punkt widzenia (że to
>>> biologia) to za decyzje o funkcjonowaniu biologicznym odpowiada
>>> świadomość, w której zapadają decyzje o tym: co dalej. Gdyby za
>>> wszystkie strategiczne decyzje, jak twierdzisz, była
>>> odpowiedzialna tylko biologia to do czego miałby służyć umysł? Może
>>> tylko do zabawy i spełniania zachcianek biologii?
>
>> Oczywiście. Niedocenianie (bo niezrozumienie) mechanizmów biologii
>> prowadzi do klęsk. Biologia, kiedy umysł nie daje rady, potrafi go
>> wyłączyć - częściowo lub całkowicie. Te sposoby to szok, obłęd,
>> omdlenie, a także tzw. szlag :-|
>
> To o czym piszesz to tylko ucieczka od przemocy z nadzieją, że agresor
> ustąpi. Ale nie jest to rozwiązanie ostateczne, którym jest śmierć
> biologiczna. Za podjęcie decyzji o zadaniu sobie śmierci biologicznej- z
> powodu nieustępliwości przemocy w osobie agresora - odpowiada Umysł. To
> on podejmuje decyzje ostateczne, biologia tylko podporządkowuje się jego
> decyzji.
>

Pisałam o mechanizmach NIEZALEZNYCH od woli. I takie wlaśnie uruchamia
biologia.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2018-02-26 19:16:26

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 26.02.2018 o 13:21, XL pisze:
> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>> W dniu 26.02.2018 o 11:35, XL pisze:
>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>> W dniu 26.02.2018 o 09:43, XL pisze:

>>>>> Przeciętny człowiek DOSKONALE wie, co jest złe, a co dobre. A
>>>>> problemy ludzkości nie biorą się z braku sumienia czy
>>>>> empatii, lecz tylko i wyłącznie z zagęszczenia gatunku. Po
>>>>> prostu zwykłe (!!!) ludzkie sumienie nie jest ,,obliczone" na
>>>>> warunki życia w takim zagęszczeniu - tu rządzi już tylko
>>>>> stres i ludzie przestają mieć wpływ na cokolwiek. Stres to
>>>>> ogromna niszcząca siła. To mechanizm czysto biologiczny,
>>>>> działający albo konstruktywnie i motywująco, albo
>>>>> destrukcyjnie - i to drugie jest skutkiem stresu KAŻDEJ
>>>>> istoty żyjącej w zbyt wielkim zagęszczeniu. Nawet kury w
>>>>> kurniku, kiedy są stłoczone, popadają w apatię, a potem w
>>>>> agresję - zaczynają się wzajemnie atakować, pojawia się
>>>>> kanibalizm.

>>>> Spłycasz problem nie chcąc zajrzeć w mechanizmy rządzące
>>>> psychiką. Jeżeli by nawet przyjąć chwilowo Twój punkt widzenia
>>>> (że to biologia) to za decyzje o funkcjonowaniu biologicznym
>>>> odpowiada świadomość, w której zapadają decyzje o tym: co
>>>> dalej. Gdyby za wszystkie strategiczne decyzje, jak
>>>> twierdzisz, była odpowiedzialna tylko biologia to do czego
>>>> miałby służyć umysł? Może tylko do zabawy i spełniania
>>>> zachcianek biologii?

>>> Oczywiście. Niedocenianie (bo niezrozumienie) mechanizmów
>>> biologii prowadzi do klęsk. Biologia, kiedy umysł nie daje rady,
>>> potrafi go wyłączyć - częściowo lub całkowicie. Te sposoby to
>>> szok, obłęd, omdlenie, a także tzw. szlag :-|

>> To o czym piszesz to tylko ucieczka od przemocy z nadzieją, że
>> agresor ustąpi. Ale nie jest to rozwiązanie ostateczne, którym
>> jest śmierć biologiczna. Za podjęcie decyzji o zadaniu sobie
>> śmierci biologicznej- z powodu nieustępliwości przemocy w osobie
>> agresora - odpowiada Umysł. To on podejmuje decyzje ostateczne,
>> biologia tylko podporządkowuje się jego decyzji.

> Pisałam o mechanizmach NIEZALEZNYCH od woli. I takie właśnie
> uruchamia biologia.

Nie ma mechanizmów niezależnych od woli. Wszystko rozgrywa w Świadomości
pomimo tego iż u przeciętnego Kowalskiego decyzja zapada wcześniej
aniżeli objawi się ona u niego w obszarze świadomym. Dla ludzi
permanentnie uważnych i emocjonalnie stabilnych świadome rozgrywa się w
tej samej chwili co nieświadome i wówczas nie ma miejsca na coś takiego
jak przedświadomość.

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/year_2018
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2018-02-26 22:17:19

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> W dniu 26.02.2018 o 13:21, XL pisze:
>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>> W dniu 26.02.2018 o 11:35, XL pisze:
>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>> W dniu 26.02.2018 o 09:43, XL pisze:
>
>>>>>> Przeciętny człowiek DOSKONALE wie, co jest złe, a co dobre. A
>>>>>> problemy ludzkości nie biorą się z braku sumienia czy
>>>>>> empatii, lecz tylko i wyłącznie z zagęszczenia gatunku. Po
>>>>>> prostu zwykłe (!!!) ludzkie sumienie nie jest ,,obliczone" na
>>>>>> warunki życia w takim zagęszczeniu - tu rządzi już tylko
>>>>>> stres i ludzie przestają mieć wpływ na cokolwiek. Stres to
>>>>>> ogromna niszcząca siła. To mechanizm czysto biologiczny,
>>>>>> działający albo konstruktywnie i motywująco, albo
>>>>>> destrukcyjnie - i to drugie jest skutkiem stresu KAŻDEJ
>>>>>> istoty żyjącej w zbyt wielkim zagęszczeniu. Nawet kury w
>>>>>> kurniku, kiedy są stłoczone, popadają w apatię, a potem w
>>>>>> agresję - zaczynają się wzajemnie atakować, pojawia się
>>>>>> kanibalizm.
>
>>>>> Spłycasz problem nie chcąc zajrzeć w mechanizmy rządzące
>>>>> psychiką. Jeżeli by nawet przyjąć chwilowo Twój punkt widzenia
>>>>> (że to biologia) to za decyzje o funkcjonowaniu biologicznym
>>>>> odpowiada świadomość, w której zapadają decyzje o tym: co
>>>>> dalej. Gdyby za wszystkie strategiczne decyzje, jak
>>>>> twierdzisz, była odpowiedzialna tylko biologia to do czego
>>>>> miałby służyć umysł? Może tylko do zabawy i spełniania
>>>>> zachcianek biologii?
>
>>>> Oczywiście. Niedocenianie (bo niezrozumienie) mechanizmów
>>>> biologii prowadzi do klęsk. Biologia, kiedy umysł nie daje rady,
>>>> potrafi go wyłączyć - częściowo lub całkowicie. Te sposoby to
>>>> szok, obłęd, omdlenie, a także tzw. szlag :-|
>
>>> To o czym piszesz to tylko ucieczka od przemocy z nadzieją, że
>>> agresor ustąpi. Ale nie jest to rozwiązanie ostateczne, którym
>>> jest śmierć biologiczna. Za podjęcie decyzji o zadaniu sobie
>>> śmierci biologicznej- z powodu nieustępliwości przemocy w osobie
>>> agresora - odpowiada Umysł. To on podejmuje decyzje ostateczne,
>>> biologia tylko podporządkowuje się jego decyzji.
>
>> Pisałam o mechanizmach NIEZALEZNYCH od woli. I takie właśnie
>> uruchamia biologia.
>
> Nie ma mechanizmów niezależnych od woli.

Nie wiesz, o czym mówisz.
Zwykła sraczka i ucieczka ze strachu już są takimi mechanizmami.
Jest nim także popadnięcie w szok, otępienie, zapaść lub obłęd - po
wielkiej tragedii.
A także, w skrajnych przypadkach, zabójstwo w afekcie, spontaniczne
samobójstwo lub nawet natychmiastowa śmierć.
To wszystko są mechanizmy biologiczne, uruchamiane w sytuacji przeciążenia
emocjonalnego. Część z nich ma zadanie ochronne - ma umożliwić umysłowi i
ciału przetrwanie, działając jak wyłącznik różnicowoprądowy (szok, zapaść -
jako czasowe odłączenie reakcji i refleksji umysłu w celu uniknięcia
większych uszkodzeń psychicznych i/lub cielesnych).


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2018-02-27 07:58:51

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 26.02.2018 o 22:17, XL pisze:
> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>> W dniu 26.02.2018 o 13:21, XL pisze:
>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>> W dniu 26.02.2018 o 11:35, XL pisze:
>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>>> W dniu 26.02.2018 o 09:43, XL pisze:

>>>>>>> Przeciętny człowiek DOSKONALE wie, co jest złe, a co
>>>>>>> dobre. A problemy ludzkości nie biorą się z braku
>>>>>>> sumienia czy empatii, lecz tylko i wyłącznie z
>>>>>>> zagęszczenia gatunku. Po prostu zwykłe (!!!) ludzkie
>>>>>>> sumienie nie jest ,,obliczone" na warunki życia w takim
>>>>>>> zagęszczeniu - tu rządzi już tylko stres i ludzie
>>>>>>> przestają mieć wpływ na cokolwiek. Stres to ogromna
>>>>>>> niszcząca siła. To mechanizm czysto biologiczny,
>>>>>>> działający albo konstruktywnie i motywująco, albo
>>>>>>> destrukcyjnie - i to drugie jest skutkiem stresu KAŻDEJ
>>>>>>> istoty żyjącej w zbyt wielkim zagęszczeniu. Nawet kury w
>>>>>>> kurniku, kiedy są stłoczone, popadają w apatię, a potem
>>>>>>> w agresję - zaczynają się wzajemnie atakować, pojawia
>>>>>>> się kanibalizm.

>>>>>> Spłycasz problem nie chcąc zajrzeć w mechanizmy rządzące
>>>>>> psychiką. Jeżeli by nawet przyjąć chwilowo Twój punkt
>>>>>> widzenia (że to biologia) to za decyzje o funkcjonowaniu
>>>>>> biologicznym odpowiada świadomość, w której zapadają
>>>>>> decyzje o tym: co dalej. Gdyby za wszystkie strategiczne
>>>>>> decyzje, jak twierdzisz, była odpowiedzialna tylko biologia
>>>>>> to do czego miałby służyć umysł? Może tylko do zabawy i
>>>>>> spełniania zachcianek biologii?

>>>>> Oczywiście. Niedocenianie (bo niezrozumienie) mechanizmów
>>>>> biologii prowadzi do klęsk. Biologia, kiedy umysł nie daje
>>>>> rady, potrafi go wyłączyć - częściowo lub całkowicie. Te
>>>>> sposoby to szok, obłęd, omdlenie, a także tzw. szlag :-|

>>>> To o czym piszesz to tylko ucieczka od przemocy z nadzieją, że
>>>> agresor ustąpi. Ale nie jest to rozwiązanie ostateczne, którym
>>>> jest śmierć biologiczna. Za podjęcie decyzji o zadaniu sobie
>>>> śmierci biologicznej- z powodu nieustępliwości przemocy w
>>>> osobie agresora - odpowiada Umysł. To on podejmuje decyzje
>>>> ostateczne, biologia tylko podporządkowuje się jego decyzji.

>>> Pisałam o mechanizmach NIEZALEZNYCH od woli. I takie właśnie
>>> uruchamia biologia.

>> Nie ma mechanizmów niezależnych od woli.

> Nie wiesz, o czym mówisz. Zwykła sraczka i ucieczka ze strachu już są
> takimi mechanizmami.

Przecież strach to zjawisko psychiczne, a więc zależne od woli.

A co jeżeli człowiek przestał się bać i strach zniknął z jego życia
całkowicie? Co wtedy XL?


> Jest nim także popadnięcie w szok, otępienie, zapaść lub obłęd - po
> wielkiej tragedii.

To są wszystko przejawy strachu przed nieznanym. To są psychiczne
mechanizmy obronne budowane ze strachu i pod wpływem strachu.


> A także, w skrajnych przypadkach, zabójstwo w afekcie, spontaniczne
> samobójstwo lub nawet natychmiastowa śmierć.

Kręcisz się wokół osobliwości. Zarówno zadanie komuś śmierci jak i
zadanie śmierci sobie to BRAK ZGODY na czyjąś skrajną dominację. I ma
miejsce tylko w przypadku osoby nieświadomej.

Zadaję śmierć bo nie jestem w stanie znieść czyjegoś dążenia do
osaczenia m nie, do całkowitego zniewolenia mnie i podporządkowania mnie
agresorowi. Ja miałem być ofiarą i dlatego broniąc się przed totalnym
zniewoleniem zabijam agresora. Oczywiście postąpię tak tylko wtedy, gdy
nie jestem świadom całego procesu, który doprowadził agresora do tego ze
chciał mnie totalnie zniewolić. Dlatego NIE ZABIŁEM Teresy M. gdy mnie
wyrzuciła z domu na pewną śmierć i pozbawiła mnie kontaktu z dziećmi bo
już wtedy rozumiałem DLACZEGO tak działała. Była agresorem ale tez była
ofiara swoich autorytarnych rodziców. I byłem już wtedy tego świadomym.

Analogicznie ma się sprawa w przypadku samobójstwa. Powinienem się
bronić przed agresja napastnika. Ale wmówiono mi, że jestem ofiarą
"grzechu pierworodnego" i że to ja, a nie mój Bóg, jestem winien tego,
że jestem słaby i nieudacznik. I bezwzględny agresor wykorzystuje to
moje przekonanie. Tak jak kobieta, która nienawidząc swego mężczyznę za
to, że się z nim prostytuuje gnębi go wmawiając, że jest nic nie wart
jako facet. Że jest do niczego, że ma małego fiuta, etc. Poniża go a
facet, który jest nieświadomy, że jego słabość nie została przez niego
zawiniona, pozwala narzucić sobie ten sposób myślenia i zamiast odejść
decyduje się skończyć z samym sobą z powodu poczucia swojej
nieprzydatności wtłoczonej mu w umysł przez nienawidzącą go kobietę.
Wiem o czym mówię XL, ponieważ przeżyłem takie chwile z Teresą M. kiedy
wyszliśmy z gabinetu psycholożki Beszłej (żona psychiatry ze szpitala
psychiatrycznego na ul. Kraszewskiego we Wrocławiu), u której byliśmy z
powodu moich pomysłów. Oczywiście uznała, że mam coś nie w porządku z
głową co wówczas mnie lekko zdołowało. Gabinet był chyba na czwartym
piętrze i gdy schodziliśmy po kręcących się wokół "studni" schodach
zacząłem spoglądać w dół zastanawiając się czy by nie skoczyć i skończyć
ze sobą. Spojrzałem na Teresę M. i naszych chłopców. Jej twarz była
beznamiętna, jakby wyczekiwała co zrobię. Nie powiedziała "skacz" ale
zachowywała się tak jakby oczekiwała ode mnie nura w dół. I wtedy
pomyślałem sobie, że przecież gdybym popełnił samobójstwo to nie
pomógłbym ani sobie ani dzieciom. I zrezygnowałem. A ilu facetów nie ma
tej świadomości i - wobec braku reakcji swoich partnerek (brak reakcji
może być również manipulacją) - popełniają samobójstwo. Czy nie jest
zastanawiające to, że mężczyźni popełniają samobójstwo częściej aniżeli
kobiety?


> To wszystko są mechanizmy biologiczne, uruchamiane w sytuacji
> przeciążenia emocjonalnego.

I znowu psychika od której tak bardzo chcesz się odżegnać. :)


> Część z nich ma zadanie ochronne - ma umożliwić umysłowi i ciału
> przetrwanie, działając jak wyłącznik różnicowoprądowy (szok, zapaść -
> jako czasowe odłączenie reakcji i refleksji umysłu w celu uniknięcia
> większych uszkodzeń psychicznych i/lub cielesnych).

Ale to wszystko bierze swój początek w psychice człowieka. To, że efekty
są w biologii to są to tylko symptomy ucieczki ze strachu przed
nieznanym. U człowieka świadomego samego siebie, którego psychika jest
stabilna dzięki Wiedzy o samym sobie, takie osobliwe efekty nie mają
miejsca. Osobliwości dotyczą tylko ludzi nieświadomych a przyczyną jest
strach przed nieznanym. "Oszukać innych by dali mi spokój", by agresor
zlitował się nade mną i pozwolił mi jeszcze pożyć. Taki stan to osobliwy
apel do agresora by przestał spychać ofiarę w kierunku biologicznej
śmierci. A przecież "umiera tylko" ciało...

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/year_2018
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2018-02-27 09:27:49

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> W dniu 26.02.2018 o 22:17, XL pisze:
>
>>>> Pisałam o mechanizmach NIEZALEZNYCH od woli. I takie właśnie
>>>> uruchamia biologia.
>
>>> Nie ma mechanizmów niezależnych od woli.
>
>> Nie wiesz, o czym mówisz. Zwykła sraczka i ucieczka ze strachu już są
>> takimi mechanizmami.
>
> Przecież strach to zjawisko psychiczne, a więc zależne od woli.

Tia. Podobnie jak pragnienie, głód, sen, parcie na mocz i stolec :->
A ich wyłączenie jest jak wciśnięcie guzika - wystarczy, spadając w
popsutym samolocie, powiedzieć sobie ,,ale fajnie" i już się nie boisz, a
przeżyć miesiąc bez jedzenia i picia to sprawa woli, fkącu można się
przecież odzwyczaić, jak również najeść się i zamknąć zwieracze na jakiś
tydzień, a co! :->
LOL

> A co jeżeli człowiek przestał się bać i strach zniknął z jego życia
> całkowicie? Co wtedy XL?
>

Jest psychopatą albo trupem.
Innych możliwości nie ma.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2018-03-24 15:47:50

Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 27.02.2018 o 09:27, XL pisze:
> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>> W dniu 26.02.2018 o 22:17, XL pisze:

>>>>> Pisałam o mechanizmach NIEZALEZNYCH od woli. I takie właśnie
>>>>> uruchamia biologia.

>>>> Nie ma mechanizmów niezależnych od woli.

>>> Nie wiesz, o czym mówisz. Zwykła sraczka i ucieczka ze strachu
>>> już są takimi mechanizmami.

>> Przecież strach to zjawisko psychiczne, a więc zależne od woli.

> Tia. Podobnie jak pragnienie, głód, sen, parcie na mocz i stolec :->
> A ich wyłączenie jest jak wciśnięcie guzika - wystarczy, spadając w
> popsutym samolocie, powiedzieć sobie ,,ale fajnie" i już się nie
> boisz, a przeżyć miesiąc bez jedzenia i picia to sprawa woli, fkącu
> można się przecież odzwyczaić, jak również najeść się i zamknąć
> zwieracze na jakiś tydzień, a co! :-> LOL

Masz rację, że w jednej chwili nie da się uwolni c od tych uzależnień,
ale stopniowo można zapanować nad nimi wszystkimi. W końcu niektórzy
mistrzowie Orientu potrafią się doprowadzić do różnych stanów anomalnych
z punktu widzenia niewtajemniczonego. To przecież kwestia... woli.:)


>> A co jeżeli człowiek przestał się bać i strach zniknął z jego
>> życia całkowicie? Co wtedy XL?

> Jest psychopatą albo trupem. Innych możliwości nie ma.

Trzeciego wyjścia, "trzeciej drogi" nie dopuszczasz?

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/year_2018
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Gra w FakeNewsy: uodPOrni czy wytre-n/s-uje?
Kto zabijał w Katyniu?
Nie chciałem być rasistą
To jak to w końcu było...
Wywiad z Trollem

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »