Dziękuję!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 53

51. Data: 2017-09-29 22:07:29

Temat: Re: Dziękuję!
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 27 września 2017 21:19:29 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> XL <i...@g...pl> wrote:
> > <j...@o...pl> wrote:
> >> W dniu niedziela, 24 września 2017 13:19:36 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>> <j...@o...pl> wrote:
> >>>> W dniu czwartek, 21 września 2017 22:10:00 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>>> Ghost <n...@d...pl> wrote:
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>> Użytkownik "XL" napisał w wiadomości grup
> >>>>>> dyskusyjnych:59c22455$0$649$6...@n...neostrada.
pl...
> >>>>>>
> >>>>>>> Trzeba pomagać tym, którzy zasługują na pomoc. Nie KAŻDEMU. Dziś to wiem.
> >>>>>>
> >>>>>> Rozumiem, wg zdziry ikseli
> >>>>>
> >>>>> Widzę, że ci pomagam. Choć nie zasługujesz. Cóż, wyjątek taki.
> >>>>>
> >>>> kazdy zasluguje ikselkus. takze duchy.
> >>>> choc czesto o tym w danym czasie po prostu nie wiemy:)
> >>>
> >>> No doooobra, pogadam z nim jeszcze, choć to żaden duch - zwykły spiritus ?
> >>>
> >>> --
> >>> XL
> >>
> >> no zobacz, spirit i spiritus, jakze bliskoznaczne:)
> >> obaj czysci i mocni:)
> >>
> >
> > Ten
>
> tutejszy
>
> > akurat to berbelucha jakaś.
> >
>
> Trujące miazmaty wydziela.
>
> --
> XL

duchy jak duch, ikselkus.
są demony i anioły.
ludzie jak ludzie, ikselkus.
sa w miarę źli i w miarę dobrzy
zależy, kto i jak to ocenia.

pozdrawiam,
jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2018-01-11 06:43:11

Temat: Re: Dziękuję!
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

<j...@o...pl> wrote in message
news:7f50a1d0-d51d-4fe1-8e7b-5715d677c2d9@googlegrou
ps.com...
> W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 03:47:11 UTC+2 użytkownik Pszemol
> napisał:
>> <j...@o...pl> wrote in message
>> news:03e41d75-9426-44d8-9143-7fbacd3fe833@googlegrou
ps.com...
>> > cos ci powiem.
>> > nie znam Wojciecha Polaka, pewnie qani innych biskupow.
>> > innych biskupow tez nie znam.
>> > ale jesli mi ktos pieprzy takie faramzony, ze kosciol
>> > ma byc bezplciowy i nie wdajacy sie w polityke,
>> > to po prostun nie dostrzga realiow,
>> > ze nie ma czegos takiego jak apolitycznosc.
>> > tak jak nie ma czegos takiego, jak awiarowosc.
>> > po prostu mozna zarzekac sie, ze ja jestem
>> > i apolityczny i awyznaniowy, ale i tak ma sie jakies poglady,
>> > bo sie po prostu zyje i mysli.
>>
>> Jacku, władze Kościoła nie chcą aby lokalni proboszczowie
>> angażowali się w politykę bo to jest złe na długą metę dla Kościoła.
>
> czy absolwent lubelski, doktor teologii, wyslannik do Niemiec i Austrii
> o ile pamietam, tez jest tylko takim lokalnym proboszczem?
> sorki, nie absolwent, wykladowca na tym uniwersytecie,
> ktory Polske ma w serce wpisana.

Nie ma to większego znaczenia - pracuje dla korporacji
z siedzibą w Vatykanie i musi się podporządkować.

>> Pomyśl o Kościele jak o dochodowej korporacji: żadna korporacja
>> nie chce alienować do siebie 1/2 klienteli! A opowiedzenie się
>> po jednej stronie dwupartyjnego konfliktu dzieli ludzi na 1/2.
>
> byc moze Kosciol ma hierarchie po trosze mafijna, ale na pewno
> nie korporacyjna.

Jak to nie? :-) Raczysz żartować.

> cos ci opowiem.
> niedawno, kiedy bylo swiecenie samochodow, a zona zawsze o tym pamieta,
> proboszcz przed poswieceniem zapytal:
> - jacek, mam kupic skode, czy moze niezbyt nowego mercedesa?
> - to zalezy, czy samochod ksiedzu potrzebny do pracy,
> czy zeby byl reprezentacyjny. ja kupuje zawsze taki,
> jaki mi jest potrzebny.
>
> ty myslisz przemku, ze wszyscy ksieza tylko na pieniadze leca.

Nie, nie myślę tak. Myślę że oni są tylko pracownikami korporacji.
Czy ktoś pracujący w McDonalds "leci na pieniądze" klientów?
Nie, oni tylko odbembniają swoje godziny w robocie, tak jak ksiądz.
A proboszcz jest managerem lokalnego oddziału firmy, nic więcej.
To nie jego pieniądze, to pieniądze firmowe którymi zarządza.

> ale tak nie jest. maja swoje wady, jak ja, czy ty, tez mamy.
> ale znaczna wiekszosc to bardzo porzadni ludzie.
> nasz proboszcz wrecz uswiadamia nam, ze i tak ksieza maja tak dobrze,
> ze naprawde wiecej juz im nie trzeba.
> ja, osobiscie, uwazam, ze tak wlasnie byc powinno.

Nie twierdzę nigdzie że nie są porządki - tacy się tam też znajdą.

> naprawde przemku, niekiedy pytaja mnie, jak rozliczac wydatki,
> zeby bylo uczciwie; nie, nie wiem, dlaczego pytaja, ale te sprawy
> sa naprawde proste i przeciez nikt nie bedzie sie co do 50 czy 100 zlotych
> dokladnie rozliczal, bo trzeba byloby tyle trudu w to wlozyc,
> ze az sie zyc odechciewa. rozliczc sie trzeba mniej wiecej, to proste.

Ale do czego zmierzasz? :-) Co starasz się wykazać?

> no dobrze. powiedzmy ja, jadac na pole tankuje swoj samochod, a rachunek
> daje do ksiegowego na dzialalnosc gospodarcza. ale tez pracownicy kupuja
> srodki czystosci, niekiedy papier do drukarki itp. bez rachunku.
> rozlicza sie to wszystko wiec tylko mniej wiecej; ot, normalne sprawy.
>
> natomiast podatki z dzialalnosci nalezne panstwu zawsze placi sie
> sprawiedliwie.
> oczywiscie, ze jest to obarczone pewnym bledem i jest tylko mniej wiecej
> uczciwe.
> i tak powinno byc, by i panstwo oraz potrzeby spoleczne byly zaspokojone,
> i bys ty nie czul sie oszukany, ani zniewolony przepisami prawa
> szczegółowymi.

No ale o czym Ty piszesz? Pisaliśmy o angażowaniu się w politykę, pamiętasz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2018-01-12 03:37:13

Temat: Re: Dziękuję!
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 11 stycznia 2018 06:43:10 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
> <j...@o...pl> wrote in message
> news:7f50a1d0-d51d-4fe1-8e7b-5715d677c2d9@googlegrou
ps.com...
> > W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 03:47:11 UTC+2 użytkownik Pszemol
> > napisał:
> >> <j...@o...pl> wrote in message
> >> news:03e41d75-9426-44d8-9143-7fbacd3fe833@googlegrou
ps.com...
> >> > cos ci powiem.
> >> > nie znam Wojciecha Polaka, pewnie qani innych biskupow.
> >> > innych biskupow tez nie znam.
> >> > ale jesli mi ktos pieprzy takie faramzony, ze kosciol
> >> > ma byc bezplciowy i nie wdajacy sie w polityke,
> >> > to po prostun nie dostrzga realiow,
> >> > ze nie ma czegos takiego jak apolitycznosc.
> >> > tak jak nie ma czegos takiego, jak awiarowosc.
> >> > po prostu mozna zarzekac sie, ze ja jestem
> >> > i apolityczny i awyznaniowy, ale i tak ma sie jakies poglady,
> >> > bo sie po prostu zyje i mysli.
> >>
> >> Jacku, władze Kościoła nie chcą aby lokalni proboszczowie
> >> angażowali się w politykę bo to jest złe na długą metę dla Kościoła.
> >
> > czy absolwent lubelski, doktor teologii, wyslannik do Niemiec i Austrii
> > o ile pamietam, tez jest tylko takim lokalnym proboszczem?
> > sorki, nie absolwent, wykladowca na tym uniwersytecie,
> > ktory Polske ma w serce wpisana.
>
> Nie ma to większego znaczenia - pracuje dla korporacji
> z siedzibą w Vatykanie i musi się podporządkować.
>
> >> Pomyśl o Kościele jak o dochodowej korporacji: żadna korporacja
> >> nie chce alienować do siebie 1/2 klienteli! A opowiedzenie się
> >> po jednej stronie dwupartyjnego konfliktu dzieli ludzi na 1/2.
> >
> > byc moze Kosciol ma hierarchie po trosze mafijna, ale na pewno
> > nie korporacyjna.
>
> Jak to nie? :-) Raczysz żartować.
>
> > cos ci opowiem.
> > niedawno, kiedy bylo swiecenie samochodow, a zona zawsze o tym pamieta,
> > proboszcz przed poswieceniem zapytal:
> > - jacek, mam kupic skode, czy moze niezbyt nowego mercedesa?
> > - to zalezy, czy samochod ksiedzu potrzebny do pracy,
> > czy zeby byl reprezentacyjny. ja kupuje zawsze taki,
> > jaki mi jest potrzebny.
> >
> > ty myslisz przemku, ze wszyscy ksieza tylko na pieniadze leca.
>
> Nie, nie myślę tak. Myślę że oni są tylko pracownikami korporacji.
> Czy ktoś pracujący w McDonalds "leci na pieniądze" klientów?
> Nie, oni tylko odbembniają swoje godziny w robocie, tak jak ksiądz.
> A proboszcz jest managerem lokalnego oddziału firmy, nic więcej.
> To nie jego pieniądze, to pieniądze firmowe którymi zarządza.
>
> > ale tak nie jest. maja swoje wady, jak ja, czy ty, tez mamy.
> > ale znaczna wiekszosc to bardzo porzadni ludzie.
> > nasz proboszcz wrecz uswiadamia nam, ze i tak ksieza maja tak dobrze,
> > ze naprawde wiecej juz im nie trzeba.
> > ja, osobiscie, uwazam, ze tak wlasnie byc powinno.
>
> Nie twierdzę nigdzie że nie są porządki - tacy się tam też znajdą.
>
> > naprawde przemku, niekiedy pytaja mnie, jak rozliczac wydatki,
> > zeby bylo uczciwie; nie, nie wiem, dlaczego pytaja, ale te sprawy
> > sa naprawde proste i przeciez nikt nie bedzie sie co do 50 czy 100 zlotych
> > dokladnie rozliczal, bo trzeba byloby tyle trudu w to wlozyc,
> > ze az sie zyc odechciewa. rozliczc sie trzeba mniej wiecej, to proste.
>
> Ale do czego zmierzasz? :-) Co starasz się wykazać?
>
> > no dobrze. powiedzmy ja, jadac na pole tankuje swoj samochod, a rachunek
> > daje do ksiegowego na dzialalnosc gospodarcza. ale tez pracownicy kupuja
> > srodki czystosci, niekiedy papier do drukarki itp. bez rachunku.
> > rozlicza sie to wszystko wiec tylko mniej wiecej; ot, normalne sprawy.
> >
> > natomiast podatki z dzialalnosci nalezne panstwu zawsze placi sie
> > sprawiedliwie.
> > oczywiscie, ze jest to obarczone pewnym bledem i jest tylko mniej wiecej
> > uczciwe.
> > i tak powinno byc, by i panstwo oraz potrzeby spoleczne byly zaspokojone,
> > i bys ty nie czul sie oszukany, ani zniewolony przepisami prawa
> > szczegółowymi.
>
> No ale o czym Ty piszesz? Pisaliśmy o angażowaniu się w politykę, pamiętasz?

po prostu niekiedy jakby sam z siebie odbiegam od tematu,
bo cos mi sie skojarzy.
na przyklad tak jak tu: polityka swiatopogladowa z polityka pieniezna.
TAK JAKOS samo sie dzieje.

pozdrawiam,
jacek