| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-18 10:21:49
Temat: Elektroniczna wersja? Mój pomysł pod Waszą opinię...187.002
------------------
Witam!
Głowię się od kilku dni nad takim oto pomysłem: chciałbym, aby
moja firma, która zajmuje się m.in. wydawaniem periodyka poświęconego
niepełnosprawności, samym ON, kwestiom związanym z rehabilitacją itd.,
oprócz jego wersji "papierowej" wydawała także wersję elektroniczną.
Rzecz jasna prenumerata elektroniczna będzie tańsza od prenumeraty
"zwykłej", ale nie wiem, czy pomimo tego w ogóle jest sens zaczynać to
przedsięwzięcie, jednym słowem: czy spotka się ono z choćby minimalnym
zainteresowaniem. Moja szefowa wstępnie zaakceptowała pomysł na wersję
elektroniczną naszego pisma, ale bez rozeznania "rynku", bez zapytania
BiSwK z tej grupy o opinię, chyba nie odważyłbym się wchodzić w to "w
ciemno".
I jeszcze jedna kwestia, a nawet dwie: w tej chwili, kiedy
pismo wraca ze składu, jest w formacie .pdf (Adobe Acrobat), więc
nawet spakowane zipem zajmuje od 300 do 500-600 kB. Jak sądzicie:
1. czy taki format odpowiadałby osobom słabo- niewidzącym, czy może
lepiej zmienić go?;
2. czy dystrybucję elektroniczną oprzeć o e-mail (pismo jako załącznik
do maila) czy lepiej "powiesić" pismo do ściągnięcia np. z
zaszyfrowanej strony www (hasło dla prenumeratorów)?
Może ktoś z Was zechciałby pomóc mi w testowaniu tej formy
prenumeraty? Zapraszam na priv i proszę o pomoc / Waszą opinię w
powyższych sprawach.
Z poważaniem
Piotr Zawadzki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-07-18 12:11:43
Temat: Re: Elektroniczna wersja? Mój pomysł pod Waszą opinię...Nie wiem, czy jest to w pełni trafiony pomysł... wiele szanujących się
czasopism posiada swoje wersje on-line w 100% bezpłatne, a w naszej kochanej
Polsce, gdzie cena dostępu do netu jest ciągle za wysoka, a ludzie oględnie
mówiąc za biedni, może to nie wypalić ;-) Chyba, że będzie bezpłatnie.
pozdrawiam
robercikus
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-07-18 12:44:30
Temat: Re: Elektroniczna wersja? Mój pomysł pod Waszą opinię...Niedawno skonczylem robic cos takiego dla jednego wydawnictwa. Skanowalem
niektore artykuly z ich czasopism i przerabialem pdf-y, ktore oni teraz
udostepniaja za pieniadze w internecie. Natomiast prenumeratorzy moga
pobierac je ze specjalnej strony za darmo.
Zrobilem im na probe po 1 roczniku ich 3 tygodnikow i wyszlo, ze na kazdy z
nich potrzeba okolo 150MB miejsca na dysku. Wydaje mi sie, ze oni ze wzgledu
na koszty zrezygnuja z archiwizacji starych rocznikow.
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-07-18 13:21:21
Temat: Re: Elektroniczna wersja? Mój pomysł pod Waszą opinię...<r...@p...onet.pl> wklepał swoimi pracowitymi paluszkami:
>Nie wiem, czy jest to w pełni trafiony pomysł... wiele szanujących się
>czasopism posiada swoje wersje on-line w 100% bezpłatne, a w naszej kochanej
>Polsce, gdzie cena dostępu do netu jest ciągle za wysoka, a ludzie oględnie
>mówiąc za biedni, może to nie wypalić ;-) Chyba, że będzie bezpłatnie.
Rozumiem, ale obawiam się, że wtedy spadnie nam sprzedaż "papierowa".
Chyba, że zabezpieczyć takiego .pdfa przed drukiem i copy-paste
(teoretycznie dobry sposób, ale w praktyce do bani - bez problemu
można obejść te zabezpieczenia). To po pierwsze, a po drugie - nie
sądzę, aby komukolwiek chciało się czytać pismo o objętości ponad 100
stron (5 arkuszy) online - zajęło by na www masę miejsca, a jeszcze
więcej czasu trzeba by było spędzić na przeglądaniu tego...
Co o tym sądzisz?
Z poważaniem
Piotr Zawadzki
http://irss.and.pl
GG2993226
--
Już samo zdrowie jest zwycięstwem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-07-18 19:18:55
Temat: Re[2]: Elektroniczna wersja? Mójpomysł pod Wasząopinię...Dziś jest 18 lipca 2002 Miło mi że napisałeś(aś) na grupę Pl soc inwalidzi Piotr
W Twoim liście datowanym 18 lipca 2002 (15:21:21)
posiadający identyfikator news: <ah6fdl$kqm$1@news.tpi.pl> można przeczytać:
PZ> Rozumiem, ale obawiam się, że wtedy spadnie nam sprzedaż "papierowa".
PZ> Chyba, że zabezpieczyć takiego .pdfa przed drukiem i copy-paste
PZ> (teoretycznie dobry sposób, ale w praktyce do bani - bez problemu
PZ> można obejść te zabezpieczenia). To po pierwsze, a po drugie - nie
PZ> sądzę, aby komukolwiek chciało się czytać pismo o objętości ponad 100
PZ> stron (5 arkuszy) online - zajęło by na www masę miejsca, a jeszcze
PZ> więcej czasu trzeba by było spędzić na przeglądaniu tego...
PZ> Co o tym sądzisz?
PZ> Z poważaniem
PZ> Piotr Zawadzki
PZ> http://irss.and.pl
PZ> GG2993226
W Nawiązaniu do jego treści:
A ja myślę ze w wersji elektronicznej można podawać tylko artykuły
ważniejsze dla środowiska lub też szczególnie interesujące ciekawe co
powinno zachęcić do kupowania tradycyjnej gazety :) .... tak przy okazji to
ja jednak wolę czytać wersje papierowe :) ..... no ale rozumiem ze
niewidzący mają z tym jaki taki problem problem jeśli całość to czy PDF no
nie wiem ma to te zaletę ze wygląda ładnie ale troszkę waży jeśli w tym
piśmie przeważa tekst nad grafiką lepszym rozwiązaniem jest zwykły
niesformatowany tekst. zwłaszcza że gdacze chyba łatwiej radzą sobie z
zwykłym TXT. niż jakimiś wodotryskami. poczta email jest dobrym
rozwiązaniem jeśli to periodyk miesięczny bo raz na miesiąc nawet modem
przełknie większą ilość Bitów ale jak częściej to już wątpię czy znajdziesz
klientów,
Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-07-18 22:56:20
Temat: Re: Elektroniczna wersja? Mój pomysł pod Waszą opinię... Witam!
Użytkownik "Piotr Zawadzki" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:ah6fdl$kqm$1@news.tpi.pl...
> <r...@p...onet.pl> wklepał swoimi pracowitymi paluszkami:
>
> >Nie wiem, czy jest to w pełni trafiony pomysł... wiele szanujących się
> >czasopism posiada swoje wersje on-line w 100% bezpłatne, a w naszej
kochanej
> >Polsce, gdzie cena dostępu do netu jest ciągle za wysoka, a ludzie
oględnie
> >mówiąc za biedni, może to nie wypalić ;-) Chyba, że będzie bezpłatnie.
>
> Rozumiem, ale obawiam się, że wtedy spadnie nam sprzedaż "papierowa".
[...]
Czytam sporo elektronicznej prasy i mam wyrobiony pogląd na temat strategii
i motywacji poszczególnych wydawców.
Nie wiem, czy znajdą się chętni i jak ustosunkuje się do tego IRSS, ale może
formą rewanżu za ten periodyk będzie udział w jakiejś ankiecie itp.
Pozdrawiam - Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-07-19 10:36:31
Temat: Re: Re[2]: Elektroniczna wersja? Mój pomysł pod Waszą opinię...Piotr M :- wklepał swoimi pracowitymi paluszkami:
> A ja myślę ze w wersji elektronicznej można podawać tylko artykuły
> ważniejsze dla środowiska lub też szczególnie interesujące ciekawe co
> powinno zachęcić do kupowania tradycyjnej gazety :) .... tak przy okazji to
> ja jednak wolę czytać wersje papierowe :)
Zapraszam zatem do zamówienia "zwykłej" prenumeraty.
> ..... no ale rozumiem ze
> niewidzący mają z tym jaki taki problem problem jeśli całość to czy PDF no
> nie wiem ma to te zaletę ze wygląda ładnie ale troszkę waży jeśli w tym
> piśmie przeważa tekst nad grafiką lepszym rozwiązaniem jest zwykły
> niesformatowany tekst.
Przede wszystkim pomysł na wersję elektroniczną miał uwzględniać ON. A
co do formatu - dlatego poruszyłem ten temat właśnie tu, ponieważ mam
nadzieję, że ktoś z użytkowników 'gadacza' pomógłby mi przetestować
taki sposób dystrybucji, jeszcze przed jego oficjalną premierą. HALO!
Pomożecie? :-)
> zwłaszcza że gdacze chyba łatwiej radzą sobie z
> zwykłym TXT. niż jakimiś wodotryskami. poczta email jest dobrym
> rozwiązaniem jeśli to periodyk miesięczny bo raz na miesiąc nawet modem
> przełknie większą ilość Bitów ale jak częściej to już wątpię czy znajdziesz
> klientów,
No właśnie, o tym powinienem był napisać na samym początku: pismo jest
kwartalnikiem, więc wysyłka / odbiór 500-600kilo nie powinna stanowić
problemu raz na 3 miesiące. Poza tym zero ilustracji i reklam (oprócz
okładek), sam tekst (no, czasami tabela albo wykres do pojedynczego
artykułu, ale bez przesady), zero "wodotrysków". Objętość - średnio
100 stron, podzielone na bloki tematyczne, autorzy i zawartość... nie,
nie chcę (jeszcze ;-) ) reklamować, jeżeli chcesz zobaczyć spisy
treści (aktualne i archiwalne), zapraszam na priv, podeślę adres.
Aha, jeszcze jedno - cena w prenumeracie "papierowej" = 72zł (z
fakturą, z wysyłką, oczywiście jest to prenumerata roczna). W wersji
elektronicznej ma być taniej. Jak bardzo taniej - konsultacje z
szefową trwają. Ale czekam na propozycje. _Konstruktywne_.
Jeszcze raz pięknie dziękuję za pomoc wszystkim, którzy zabrali głos w
tym wątku albo na privie.
Z poważaniem
Piotr Zawadzki
http://irss.and.pl
GG2993226
--
Już samo zdrowie jest zwycięstwem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |