| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-07-06 08:01:39
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)
Użytkownik "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccdi7i$n20$1@news.onet.pl...
> Dnia 2004-07-05 22:35,Na pl.soc.inwalidzi Jacek Kruszniewski napisał(a):
>
> > Reklamy regionu nigdy za wiele, jeszcze z naszej okolicy to Tyskie
Książęce
>
>
> Witam w jesienny dla odmiany dzień
>
> To może zaproponuje mała zabawę niech każdy pochwali się tym z czego
> słynie jego region może to być jak w naszej wymianie zdań produkt albo
> co wam przyjdzie do głowy.
To u nas na Śląsku jest taki pyszny wynalazek zwany krupniokiem :-D
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-07-06 08:50:23
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)Dnia 2004-07-06 10:01,Na pl.soc.inwalidzi Jacek Kruszniewski napisał(a):
>
>
> To u nas na Śląsku jest taki pyszny wynalazek zwany krupniokiem :-D
>
Witam
Jacek nie maltretuj i kto mi teraz krupniok zrobi :)
--
Piotr
www.pmbb.webpark.pl taka stronka bliskiej mi osoby :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-07-06 09:14:57
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)
Użytkownik "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccdi7i$n20$1@news.onet.pl...
> Dnia 2004-07-05 22:35,Na pl.soc.inwalidzi Jacek Kruszniewski napisał(a):
>
> To może zaproponuje mała zabawę niech każdy pochwali się tym z czego
> słynie jego region może to być jak w naszej wymianie zdań produkt albo
> co wam przyjdzie do głowy.
>
Witam
U nas w Kielcach to wiadomo noze zwane "scyzorykami", ale nie wiem czy ktos
wie, ze prawdziwym symbolem regionu jest Baba Jaga, bo pododbno znajdujaca
sie niedaleko od Kielc gora Łysica (612 m.n.p.m.) byla pierwowzorem Łysej
Gory. Co niektorzy mowia nawet ze sabaty czarownic odbywaja sie do tej pory
:0). Bedac czlonkiem pewnego Stowarzyszenia studentow, przyjmowalismy na
wymianie innych kolegow z Europy i swiata i zawsze w tzw. "pakiecie
powitalnym" dostawali oni Babe Jage Kupowana w Cepelii
Pozdrawiam
Rafal Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-07-06 14:36:22
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)
Użytkownik "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccdp43$6oa$1@news.onet.pl...
> Dnia 2004-07-06 10:01,Na pl.soc.inwalidzi Jacek Kruszniewski napisał(a):
>
> >
> >
> > To u nas na Śląsku jest taki pyszny wynalazek zwany krupniokiem :-D
> >
> Witam
> Jacek nie maltretuj i kto mi teraz krupniok zrobi :)
Sam tego chciałeś
Jeszcze jedno - nase pikne góry a tam wselakiej maści oscypki :-D
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
Ustroń 2004: http://www.proinfo.pl/ustron2004/
____________________________________________________
_______________________
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-07-06 14:42:39
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)Dnia 2004-07-06 16:36,Na pl.soc.inwalidzi Jacek Kruszniewski napisał(a):
> Użytkownik "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ccdp43$6oa$1@news.onet.pl...
>
> Jeszcze jedno - nase pikne góry a tam wselakiej maści oscypki :-D
>
No tak
A że o śliwowicy nie wspomnę :) albo o baraninie z rusztu tyle ze te
ostanią dośc trudno dobrą znaleźć
ale z tej wymiany zdań wynika że najlepsze rzeczy Jacku u nas znależć
można :) inne regiony jakoś milczą :) a szkoda
--
Piotr M :)
Bielsko Biała
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-07-06 15:22:12
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)
Użytkownik "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccedok$lgg$1@news.onet.pl...
.......................
> A że o śliwowicy nie wspomnę :) albo o baraninie z rusztu tyle ze te
> ostanią dośc trudno dobrą znaleźć
-------------------------
Nie wiem jak ze śliwowicą, ale podobno najlepsza w Polsce baranina jest w
Warszawie na ul. Wiejskiej [sama nazwa wskazuje...]
--
Zdrówko!
Zbig A Gintowt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-07-06 15:30:46
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)Dnia 2004-07-06 17:22,Na pl.soc.inwalidzi Zbigniew Andrzej Gintowt
napisał(a):
>
> -------------------------
> Nie wiem jak ze śliwowicą, ale podobno najlepsza w Polsce baranina jest w
> Warszawie na ul. Wiejskiej [sama nazwa wskazuje...]
Witam
Hmmm chyba nie sprawdzę bo do Warszawy mam uraz winny temu jest
dworzec PKP Warszawa Centralna brrr a co do ślowowicy najlepszą robi
moja przyjaciólka doktorantka Psychologii choć ja uważam ze z takimi
zdolnościami powinna doktoryzować się z Chemii :)
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-07-06 16:15:03
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)Piotr M :) pisze w news:ccdp43$6oa$1@news.onet.pl
> > To u nas na Śląsku jest taki pyszny wynalazek zwany krupniokiem :-D
> >
> Witam
> Jacek nie maltretuj i kto mi teraz krupniok zrobi :)
Skoro już o Śląsku mowa, to ja JESZCZE RAZ proszę o przepis na
kopę!!!
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2004/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-07-06 18:00:28
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)
Użytkownik "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccegiq$k9f$1@news.onet.pl...
...................
> Hmmm chyba nie sprawdzę bo do Warszawy mam uraz winny temu jest
> dworzec PKP Warszawa Centralna brrr a co do ślowowicy najlepszą robi
> moja przyjaciólka doktorantka Psychologii choć ja uważam ze z takimi
> zdolnościami powinna doktoryzować się z Chemii :)
-----------------------------
I tak oto starodawnym zwyczajem usenetowym wątek euroentuzjastyczny [...a
może wprost przeciwnie?] zdewiował nam w kierunku
gastronomiczno-gorzelniano-miejscowospecjałowym. A propos specjałów
miejscowych, to jeden z nich bywa nazywany dość anegdotycznie. Mianowicie
specjał kuchni śląskiej "kluski śląskie" [te "gumowe"] nazywane tak u
"władków" czy jak kto woli "goroli", nazywane są na Ślasku [Opolskie np.
Gogolin] "kluskami polskimi". Jak je zwał, tak je zwał smakują wybornie,
zwłaszcza z pieczonym drobiem we własnym sosie...
--
Zdrówko!
Zbig A Gintowt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-07-06 18:05:39
Temat: Re: Mała promocja własnego podwórka (było:Re: Euroentuzjasci)
Użytkownik "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> napisał w
wiadomości news:ccepfi$3nj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ccegiq$k9f$1@news.onet.pl...
> ...................
> > Hmmm chyba nie sprawdzę bo do Warszawy mam uraz winny temu jest
> > dworzec PKP Warszawa Centralna brrr a co do ślowowicy najlepszą robi
> > moja przyjaciólka doktorantka Psychologii choć ja uważam ze z takimi
> > zdolnościami powinna doktoryzować się z Chemii :)
> -----------------------------
> I tak oto starodawnym zwyczajem usenetowym wątek euroentuzjastyczny [...a
> może wprost przeciwnie?] zdewiował nam w kierunku
> gastronomiczno-gorzelniano-miejscowospecjałowym. A propos specjałów
> miejscowych, to jeden z nich bywa nazywany dość anegdotycznie. Mianowicie
> specjał kuchni śląskiej "kluski śląskie" [te "gumowe"] nazywane tak u
> "władków" czy jak kto woli "goroli", nazywane są na Ślasku [Opolskie np.
> Gogolin] "kluskami polskimi". Jak je zwał, tak je zwał smakują wybornie,
> zwłaszcza z pieczonym drobiem we własnym sosie...
No ja
Kluski śląskie, czerwona kapusta i rolada - ot tradycyjny śląski niedzielny
obiad :-D
Naprawdę smaczny
Co do baraniny na wiejskiej, ot tych baranów to bym do ust nie wziął ;-P
Całe stado należało wybić :-D
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
Ustroń 2004: http://www.proinfo.pl/ustron2004/
____________________________________________________
_______________________
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |