Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Forum dla młodych małżeństw

Grupy

Szukaj w grupach

 

Forum dla młodych małżeństw

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 340


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-12-12 10:26:14

Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aga i Woj <A...@v...pl> napisał(a):

> Witajcie,
> poszukujemy jakiegoś przyzwoitego formum dla młodych małżeństw
> (szczęśliwych oczywiście;) Czy jest gdzieś w polskim internecie coś
> takiego? Zależałoby nam, żeby to było na ciut wyższym poziomie, niż
> komentarze onetu.

A po co szczęśliwym małżeństwom jakiekolwiek forum?

(BTW: średnio wierzę w to, że tego posta rzeczywiście napisaliście razem
(każde co drugą literkę?), a posiadanie wspólnego konta mailowego uważam za
niehigieniczne, nawet jak się jest szczęśliwym małżeństwem.)

--
JoP


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-12-12 11:30:19

Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolanta Pers" ...
> Aga i Woj <A...@v...pl> napisał(a):
>
>> Witajcie,
>> poszukujemy jakiegoś przyzwoitego formum dla młodych małżeństw
>> (szczęśliwych oczywiście;) Czy jest gdzieś w polskim internecie coś
>> takiego? Zależałoby nam, żeby to było na ciut wyższym poziomie, niż
>> komentarze onetu.
>
> A po co szczęśliwym małżeństwom jakiekolwiek forum?
>
Żeby się dzielić swoim szczęściem, nie wolno?

> (BTW: średnio wierzę w to, że tego posta rzeczywiście napisaliście razem
> (każde co drugą literkę?), a posiadanie wspólnego konta mailowego uważam
> za
> niehigieniczne, nawet jak się jest szczęśliwym małżeństwem.)
>
Posiadanie wspólnego konta mailowego jest równie higieniczne, jak posiadanie
wspólnego rachunku bankowego. I co za różnica, kto walił w klawisze, szukają
razem, prezentują wspólne stanowisko i użycie 'my' jest jak najbardziej
uprawnione. Czepiasz się.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-12-12 11:39:59

Temat: Re: [OT] Forum dla młodych małżeństw (was: Forum dla młodych małżeństw)
Od: puchaty <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 11 Dec 2005 18:41:32 +0100, siwa napisał(a):

> Nie bądźcie tacy, wrzućcie linka do tych nieprzyzwoitych, stare panny
> przynajmniej sobie poczytają...

Jak chcesz to mogę Ci puścić na maila tłuczaczenie do filmu "Nettes Madchen
aus dem Schwarzwald".

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-12-12 11:41:42

Temat: Re: [OT] Forum dla młodych małżeństw
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

puchaty <p...@g...pl> napisał(a):

> Jak chcesz to mogę Ci puścić na maila tłuczaczenie do filmu "Nettes Madchen
> aus dem Schwarzwald".

Jaaaaaaaaaaa! Schleeeeeeeeeela!

--
s i w a
To sama sobie umiem przetłumaczyć

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-12-12 11:48:34

Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Harun al Rashid" :

> Posiadanie wspólnego konta mailowego jest równie higieniczne, jak
posiadanie
> wspólnego rachunku bankowego.

I tu się zgadzam, raczej napisałabym ze rownie niehigieniczne.
Można być na prawdę szczęsliwym małżeństwem (i to już niemłodym) posiadając
odrębne rachunki w banku i odrębne konta mailowe.
A znając przykre doświadczenia kilku moich znajomych par (a zwykle połówki z
tych par), zdecydowanie wolę jednak odrębny rachunek w banku.

Przykre, ale niestety prawdziwe. Osobiście znam 2 pary, co po ponad 20
latach wspólnego życia pokłóciły się, w jednym z przypadków kobieta została
praktycznie bez środków do życia, bo były małzonek co prędzej przelał
pieniądze ze wspólnego konta na inne - swoje prywatne. Oczywiście w drugą
stronę to też może działać.

> I co za różnica, kto walił w klawisze, szukają
> razem, prezentują wspólne stanowisko i użycie 'my' jest jak najbardziej
> uprawnione. Czepiasz się.
>

To ja tez się czepię, ale dla mnie zachowanie własnej autonomii w
małżeństwie było bardzo ważne od samego początku aż do teraz.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-12-12 12:08:41

Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Z." >
>> Posiadanie wspólnego konta mailowego jest równie higieniczne, jak
> posiadanie
>> wspólnego rachunku bankowego.
>
> I tu się zgadzam, raczej napisałabym ze rownie niehigieniczne.

Mam nadzieję, że higienę psychiczną mamy na myśli, bo przez porównanie do
wspólnych majtek mam dość dupne skojarzenia ;))

> Można być na prawdę szczęsliwym małżeństwem (i to już niemłodym)
> posiadając
> odrębne rachunki w banku i odrębne konta mailowe.
> (...)
Pewnie można, nie mam takich doświadczeń, wolę poświęcić autonomię na rzecz
zwykłej wygody.

> To ja tez się czepię, ale dla mnie zachowanie własnej autonomii w
> małżeństwie było bardzo ważne od samego początku aż do teraz.
>
Jeżeli nie mogę faceta wpuścić na wspólne konto w banku, to tym bardziej nie
powinnam brać z nim ślubu, obiecywać miłość i uczciwość oraz liczyć na
opiekę w razie choroby. Widać za mało wiarygodny jest.
Dla mnie to nieufność, która dla małżeństwa może stać się samospełniającą
przepowiednią. Wierzę Ci, ale się zabezpieczam, bo tak naprawdę to wierzę,
ale nie do końca. Odmowa wspólnego konta motywowana w taki sposób dotknęłaby
w moim przekonaniu samych podstaw, na których opiera się małżeństwo.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-12-12 12:32:43

Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Harun al Rashid <a...@o...pl> napisał(a):

> Żeby się dzielić swoim szczęściem, nie wolno?

Blog byłby lepszy, forum z definicji służy do dyskusji. Jak ktoś jest
szczęśliwy, o czym dyskutować?

Istnieje wiele innych, strawniejszych dla osób postronnych, metod
informowania całego świata, że oto "o rany, o rany, wreszcie znalazł się
ktoś, kto chce ze mną uprawiać seks i jest bosko."

> Posiadanie wspólnego konta mailowego jest równie higieniczne, jak
> posiadanie wspólnego rachunku bankowego.

W rzeczy samej, jest równie niehigieniczne.

(Dla mnie ewentualnie akceptowalne jako drugie konto do określonych celów,
przy posiadaniu podstawowego wyłącznie swojego.)

>I co za różnica, kto walił w klawisze, szukają
> razem, prezentują wspólne stanowisko i użycie 'my' jest jak najbardziej
> uprawnione.

Dla mnie nadal niezrozumiałe, gdybym już musiała napisać posta w imieniu
własnym i TŻ, napisałabym go najnormalniej w świecie jako ja, dodając
ewentualnie, że to pytanie/stanowisko również TŻ, gdyby miało to jakiekolwiek
znaczenie dla sprawy (w 99% nie miewa).

> Czepiasz się.

Zawsze do usług.

--
JoP




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-12-12 13:09:41

Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Harun al Rashid <a...@o...pl> napisał(a):

> Jeżeli nie mogę faceta wpuścić na wspólne konto w banku, to tym bardziej
> nie powinnam brać z nim ślubu, obiecywać miłość i uczciwość oraz liczyć na
> opiekę w razie choroby. Widać za mało wiarygodny jest.

Ale tu nie chodzi o żaden brak zaufania, tylko normalną wygodę, a raczej brak
takowej w przypadku wspólnego konta, spowodowany faktem, że do panowania nad
własnymi wydatkami dochodzi jeszcze konieczność myślenia o cudzych, co siłą
rzeczy musi mieć miejsce w każdym przypadku innym niż "zarabiamy oboje po 10k
PLN i mamy bardzo skromne potrzeby, w związku z czym nigdy nie zdarzają się
sytuacje typu 'on kupił sobie książkę i jej nie powiedział, w związku z czym
terminal na stacji benzynowej zgłosił brak środków na koncie, kiedy ona
płaciła za benzynę'".

--
JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-12-12 13:37:01

Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jolanta Pers" :

> Ale tu nie chodzi o żaden brak zaufania, tylko normalną wygodę, a raczej
brak
> takowej w przypadku wspólnego konta, spowodowany faktem, że do panowania
nad
> własnymi wydatkami dochodzi jeszcze konieczność myślenia o cudzych, co
siłą
> rzeczy musi mieć miejsce w każdym przypadku innym niż "zarabiamy oboje po
10k
> PLN i mamy bardzo skromne potrzeby, w związku z czym nigdy nie zdarzają
się
> sytuacje typu 'on kupił sobie książkę i jej nie powiedział, w związku z
czym
> terminal na stacji benzynowej zgłosił brak środków na koncie, kiedy ona
> płaciła za benzynę'".

O to, to właśnie.
Na dodatek mój mąż rozrzutny jest i zobaczywszy ładną i ciekawą książkę nie
może się powstrzymać aby jej nie kupić.
Wolę sama panować nad swoimi wydatkami. Zresztą tak na prawdę mam 3 konta i
panuję nad nimi przelewając z pustego w próżne ;-)
Obawiam się że wtajemniczanie drugiej osoby w te tajemne machinacje byłoby
bardzo skomplikowane i mało skuteczne.
W razie potrzeby "pożyczamy" sobie pieniądze.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-12-12 13:48:37

Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: puchaty <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Dec 2005 13:09:41 +0000 (UTC), Jolanta Pers napisał(a):

> Ale tu nie chodzi o żaden brak zaufania, tylko normalną wygodę, a raczej brak
> takowej w przypadku wspólnego konta, spowodowany faktem, że do panowania nad
> własnymi wydatkami dochodzi jeszcze konieczność myślenia o cudzych, co siłą
> rzeczy musi mieć miejsce w każdym przypadku innym niż "zarabiamy oboje po 10k
> PLN i mamy bardzo skromne potrzeby, w związku z czym nigdy nie zdarzają się
> sytuacje typu 'on kupił sobie książkę i jej nie powiedział, w związku z czym
> terminal na stacji benzynowej zgłosił brak środków na koncie, kiedy ona
> płaciła za benzynę'".

Jeśli wogóle jest sens generalizować co lepsze, czy konto wspólne czy
rozdzielne to wydaje mi się, że decyzja o uwspólnianiu konta związana
powinna być z poziomem dochodów obu małżonków wg klucza: im większa
rozbieżność, tym większe wskazanie na wspólne konto.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 34


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Różnica wieku
Rodzice, a dzieci
[OT] pomocy potrzebuję świątecznie
Rzutnik ANIA + zestaw super bajek, okazyjnie..
Prosze o pomoc

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »