Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Forum o grupie +

Grupy

Szukaj w grupach

 

Forum o grupie +

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-04-11 09:26:45

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b76128$qfo$1@inews.gazeta.pl...

EvaTM
> > Mnie uczestniczenie w życiu tej grupy pozwala radzić sobie lepiej w
Tamtym
> > ;))..

> Ta grupa nie jest organizmem więc nie żyje.

Wydaje Ci się :)

> Nawet gdyby zyla to i tak nie da sie uczestniczyc w czyims życiu.

Da się :).

> Życ daje się tylko własnym życiem.

Mam tu też kawałek swojego ;).

> Zyjąc cudzym zyciem niezyjemy wcale.
> A tak na marginesie co dokladnie daje ci grupa?

A wiesz? Niedawno o tym pisałam :))
Poszukaj w Wybranych ;)

Pozdrawiam :)
E.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-04-11 09:56:00

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

kohol:
> Czarku, wiesz, naprawdę mi przykro, że co i rusz wszystko,
> co piszę, wiąże Ci się z feminizmem....

No wlasnie, w sumie to dosyc dziwne, ze jest Ci przykro. :]
Kojarzysz mi sie jakos tak ogolnie z ~feminizmem, wiec kiedy
piszesz o roznicach pomiedzy plciami, a zwlaszcza kiedy takie
roznice komentujesz, to... Sama chyba rozumiesz.

> ... jaka to ja nie jestem obiektywna, jak widzę świat, jak dzielę
> ludzi

Alez przeciez nieraz podkreslasz jakie to feministki sa superowe,
wartosciowe jako kobiety i ze cala reszta kobiet to chyba powinna
im wylacznie nieustannie dziekowac.... - nie?
Z mojego punktu widzenia wyraznie demonizujesz feminizm, wiec...
chyba nic dziwnego ze dla mnie wydajesz sie tu nieobiektywna.

> ... postaraj się czasem pogadać na temat, bez przypisywania
> mi jakichśtam cech.

Alez Kohol! Przeciez to bylo tylko moje podejrzenie w zwiazku
z Twoimi uwagami o nieprawdopodobnych roznicach jakie oboje
rzekomo postrzegamy wokol Siebie dotyczacych ~feministek,
a takze niejako w ogole - kobiet. :)

Czarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-11 09:58:46

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

EvaTM <e...@i...pl> napisał(a):

> > Ta grupa nie jest organizmem więc nie żyje.
>
> Wydaje Ci się :)

Państwa, grupy, organizacje nie żyją. Żyją ludzie, zwierzęta, rosliny.

> > Nawet gdyby zyla to i tak nie da sie uczestniczyc w czyims życiu.
>
> Da się :).

Przykład prosze.

> > Życ daje się tylko własnym życiem.
>
> Mam tu też kawałek swojego ;).

Twoje zycie jest nierozwalnie związane z toba i nie ma go nigdzie poza toba.

> > Zyjąc cudzym zyciem niezyjemy wcale.
> > A tak na marginesie co dokladnie daje ci grupa?
>
> A wiesz? Niedawno o tym pisałam :))
> Poszukaj w Wybranych ;)

Zagranie bywalca. Zacytuj tutaj, to będe mog sie do tego odnieść.

kis

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-11 10:03:12

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@w...pl>
news:b763bs$4ml$1@news.onet.pl:
do kohol:

<snip>
> Z mojego punktu widzenia wyraznie demonizujesz feminizm, wiec...
> chyba nic dziwnego ze dla mnie wydajesz sie tu nieobiektywna.

Kis, any comment on that? :)

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-11 10:31:12

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: "Tris von Bis" <t...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kis Smis :
> Twoje zycie jest nierozwalnie związane z toba i nie ma go nigdzie poza toba.

Czyżby?
Zależy jak na to spojrzysz.

Jeśli przykladowo jesteś twórcą (jakimś tam) to tworząc urzeczywistniasz coś,
powołujesz coś do życia (!). Tworząc/pisząc/kreując/ manifakturując bierzesz
udział w swoistego rodzaju obrzędzie na cześć życia. I jeśli robisz to dając
cząstkę siebie (ergo nie jesteś zwykłym wyrobnikiem) to wkladasz w to coś
kawałek swego życia.
I jak to pozostawiasz - pozostawiasz kawałek swego życia poza sobą.

Tris



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-11 10:38:35

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Czarek:
> kohol:
> > Czarku, wiesz, naprawdę mi przykro, że co i rusz wszystko,
> > co piszę, wiąże Ci się z feminizmem....
>
> No wlasnie, w sumie to dosyc dziwne, ze jest Ci przykro. :]

Pewnie, bo mam Cię za _w sumie_ miłego faceta, a czepiasz się strasznie, nie
raczej STRASZNIE :D

> Kojarzysz mi sie jakos tak ogolnie z ~feminizmem, wiec kiedy
> piszesz o roznicach pomiedzy plciami, a zwlaszcza kiedy takie
> roznice komentujesz, to... Sama chyba rozumiesz.

Nie komentuję, pisałam pracę o altruizmie i jednym z korelatów była płeć.
Kometowałam dopiero w wynikach badania, ale tego tekstu nie mam przy sobie. Ot,
uznałam, że można o tym porozmawiać, a Ty mi _oczywiście_ wyjeżdżasz z tekstem,
że feministki nie pomagają mężczyznom :) co nie wiem skąd ("wiadomo", "zwykle")
wywnioskowałeś. Podle mnie ludzie pomagają ludziom albo nie pomagają, a nie
znam żadnych badań tudzież obserwacji, które by potwierdziły postulowaną przez
Ciebie zależność ;P

> Alez przeciez nieraz podkreslasz jakie to feministki sa superowe,
> wartosciowe jako kobiety i ze cala reszta kobiet to chyba powinna
> im wylacznie nieustannie dziekowac.... - nie?

Nie ironizuj - feministki są różne i nie ma sensu ani mówienie o nich, że są
gorsze, ani że są lepsze. Tak się składa, że ich idee w większości do mnie
przemawiają i że znam te fajne akurat i superowe feministki, dobrze się czuję
jako feministka i dostaję za to "głaski" :), w dodatku jestem superowa i
wartościowa jako kobieta. Ty znasz zapewne inne feministki (i mnie :P). Bywa. A
to, że kobiety maja prawo głosu i mało kto każe im siedzieć w domu przy garach -
to zapewne zasługa cyklistów. Zresztą - kto nie chce, nie musi dziękować.

:D Uff...
kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-11 11:01:53

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

kohol:
> ... Podle mnie ludzie pomagają ludziom albo nie pomagają,
> a nie znam żadnych badań tudzież obserwacji, które by
> potwierdziły postulowaną przez Ciebie zależność ;P

Alez Kohol! Przeciez to byla tylko taka niewinna dywagacja
z uwzglednieniem interesujacego Cie zywo zagadnienia.
Zaleznosc intuicyjna... itd... pod rozwage. :))))
Ciekaw bylem Twojej reakcji. ;)

> ... Ty znasz zapewne inne feministki (i mnie :P). Bywa.

Nie wierze w takie Twoje zapewnienia. :)
Jestem przekonany ze znamy ~te same feministki... :))
tylko w rozny sposob na nie patrzymy.
Ty - bezkrytycznie, ja zas niekiedy wskazuje na ~ewidentne
'elementy' charakterystyczne dla feminizmu... a ze Ciebie
to niekiedy irytuje - trudno. :)

> A to, że kobiety maja prawo głosu i mało kto każe im siedzieć
> w domu przy garach - to zapewne zasługa cyklistów.

Super-macho menow i dresiarzy! :DDD

> Zresztą - kto nie chce, nie musi dziękować.

Tym bardziej ze nie ma za co. :)))

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-11 11:22:20

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kis Smis" w news:b75v0h$lrl$1@inews.gazeta.pl...
/.../

No i niedługo trzeba bylo czekać byś ułożył słowa, do których
spróbuję się odnieść, choć są z pewnością przesłanki dla których
powinienem milczeć.

> Mam wrazenie ze grupa znacząco sie zintrowertyzowała, to znaczy coraz
> bardziej koncentruje się na sobie. Miałem kilka miesiecy przerwy i widzę
> istotną różnicę.

To cenna obserwacja. Podobna tej jaką konstatujemy spotykając się
z 10 - letnim dzieckiem znajomych, u których nie było nas pół roku.
"O! Jak Ty wyrosłaś!:)) Jak wypiękniałaś..." - mówimy do podlotka
który dostaje skrzydeł...
Będąc cały czas w jednakowym otoczeniu, na ogół nie wyczuwamy zmian
jakie w nim zachodzą, gdyż zachodzą one stale i w małych porcjach; to proces
o charakterze ciągłym (dzielonym tylko na korpuskuły pojedynczych psotów).
Znikając z grupy na pół roku i wracając z powrotem, widać sumę drobnych
zmian i to może już kłuć w oczy. Skutek tego ukłucia też może być różny. :).
W zależności od własnych preferencji i oczekiwań.

> Introwertyzacja grupy premiuje stałych bywalców i może odrzucać kogoś,
> kogo interesuje psychologia a nie tylko psychologia tej grupy.

Tak sądzisz? Sugerujesz więc że grupa ma tendencje do wzajemnego
zagłaskania się na śmierć poprzez pielęgnację się nawzajem przez
"stałych bywalców"? A może proponujesz moderowanie grupy?
Oczywiście aby łatwiej było w niej "wszystkim"? ;)

Introwertyzacja jaką obserwujesz skupia się nie na stałych bywalcach,
ale wręcz przeciwnie. Dotyczy właśnie przypadków nowych "umysłów".
Introwertyzacja służy moim zdaniem temu, aby starzy jak i nowi goście
mieli wgląd w najgłębsze zakamarki mechanizmów grupy, aby nie biegali
po niej w nieświadomości jak ci, którzy wpadają na nią okazjonalnie.
A jeśli chcą biegać nieświadomie to muszą pamiętać, że jest to grupa
z psychologią w nazwie i nie ma lepszego, ogólnodostępnego poligonu
na doświadczanie psychologii jak ten właśnie. Może to ryzykowne
stwierdzenie, ale w razie protestu będę próbował go bronić.

Poza tym to co nazywasz "psychologią tej grupy" jest materiałem
psychologicznym _widocznym i sprawdzalnym_ w warunkach tej grupy.
Natomiast ta mglista "psychologia" w sensie ogólnym, którą stawiasz
po przeciwnej stronie, jest z reguły kącikiem porad sercowych lub innych,
gdzie uczestnicy grupy nie mają wglądu w temat inicjujący inaczej niż poprzez
jednego sprawozdawcę. Ta relacja jest napiętnowana jego subiektywizmem
a ten jest niemal nie do zweryfikowania. Co innego, gdy wokół takiego
"psychologicznego tematu" wywiązuje się dyskusja między samymi
"stałymi grupowiczami". Wówczas mamy mniej lub bardziej świadomą
introwertyzację grupy. I wydaje mi się, że to jest naturalne i ze wszech miar
pożądane. Poprawia świadomość każdemu ;).

> Premiuje tych którzy duzo piszą a niekoniecznie tych którzy maja cos do
> powiedzenia. Ci którzy pisza duzo postów sa identyfikowalni. Pozostałych nie
> da sie odróznić. A wiec nawet jesli reaguje sie na ich posty to ta reakcja
> jest bardziej płaska gdyz nie kojarzymy innych ich wypowiedzi.

Jest sporo prawdy w tych słowach. Jest sporo nieprawdy w tych słowach.
Mówisz o swoich wrażeniach - o wrażeniach Grupowicza, który nie jest stałym
bywalcem (choć dla stałych świetnie identyfikowalnym i znanym), i który
nie ma na tyle swobody, aby czytać wszystkie psoty ;).


> Nowi uczestnicy grupy obserwują zjawisko nagradzania bywalców i reagują
> próbą nasladowania bywalców płodnością.

Jeśli tak robią to popełniają błąd. Ale to co czynią, bardziej chyba zależy od ich
własnych motywów bytności na grupie, a nie od tego co grupa "wymusza"?
Poza tym - czy istnieje jakiś uśredniony "bywalec" wpłający na grupę?


> Introwertyzacja grupy dyskusyjnej jest jak sądze procesem naturalnym któremu
> nalezy swiadomie przeciwdziałać, gdyż w przeciwnym razie grupa częsciowo
> zamiera. To znaczy zamiera cześć dyskusyjna a zostaje wyłącznie częśc grupowa.

Zaskakuje mnie zwrot "należy świadomie przeciwdziałać" ;))
Czyżbyś widział tu jakieś diabły średniowieczne z którymi trzeba na stos?;)
Dyskusja introwertyczna wg Ciebie nie jest dyskusją?
A _dlaczego_ tak sądzisz?

Introwertyzacja, tak jak każdy prąd lub "-izm" w grupie, może rzeczywiście
wpływać na jej cechy, być nawet jej nieformalnym moderatorem.
I jako taka, ma jak najbardziej wpływ na to, kto w grupie czuje się lepiej,
a kto gorzej. Można ją jednak cenić jako podwyższanie swej świadomości,
bądź narzekać - czując się zagubionym w takim rodzaju "intro" myślenia.
Moim zdaniem jakakolwiek forma aktywności na grupie jest jej integralną
częścią niemniej jednak to, w jaki sposób grupa reaguje i jak się zmienia,
jest wypadkową wszystkich procesów jakie tu zachodzą.
Trudno oczekiwać że będzie to klarowne, gdy brakuje nam informacji
z przyczyn obiektywnych (bo np. nie mamy czasu na czytanie grupy).

I jedna i druga postawa ma takie same możliwości ekspansji.
Grupa nie jest moderowana. I ma dumną nazwę psychologia w nagłówku.
Na ile ta psychologia ma być "codzienna" i co się pod tym kryje ustalają
Grupowicze. Nikt im nic nie "każe", choć naciski różnego rodzaju mogą
być przecież wywierane. Ot - sama psychologia...

> Jestem sklonny wiązac to m.in. z niezaliczeniem obowiązkowych ćwiczeń
> z życia grupowego pozaszkolnego przez wielu grupowiczów.

Chcesz powiedzieć, że występują tu jakieś _naganne_ kompensacje?
A skąd wiesz, że one są naganne?
I jeśli tak - to dlaczego?


> Nawet jesli ktoś /.../ doszedł do genialnych konkluzji, to i tak to czego
> sie można nauczyć na tej grupie to będzie przede wszystkim umiejętnośc
> funkcjonowania w tej grupie.
> Jednym słowem sztuka dla sztuki.

Nie zawężasz czasem swego wglądu w różnorodność świata? ;))


> Mamy sobie radzić w życiu a nie w tym sztucznym tworze.

Czyli tu mamy sobie _nie radzić_?
Dlaczego?


> zdrówka
> kis

pozdrawiam
All


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-11 11:36:40

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Ależ Czarku!
Masz ciacho!

:D
kohol
***
"Ten arszenik jest zatruty!"

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-11 11:51:05

Temat: Re: Forum o grupie +
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

kohol:
> Ależ Czarku!
> Masz ciacho!

Coz, miec ciacho od ~feministki, cokolwiek to oznacza,
to prawdziwy zaszczyt dla kogos takiego jak ja. :DDD

Dziekuje, oczywiscie. :)))

Czarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

krzyk
dlaczego czlowiek...
fascynujący ludzie
Potrzebuje pomocy
Mam do Was pytanie (2w1)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »