Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.nask.pl!
news.nask.org.pl!news.uni-stuttgart.de!news.belwue.de!news-zh.switch.ch!kanaga.
switch.ch!switch.ch!feeder.news-service.com!feeder.news-service.com!postnews.go
ogle.com!y35g2000prc.googlegroups.com!not-for-mail
From: Ja <7...@m...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Gadające głowy.
Date: Thu, 17 Feb 2011 09:32:02 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 69
Message-ID: <1...@y...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 66.154.107.133
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1297963922 25422 127.0.0.1 (17 Feb 2011 17:32:02 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 17 Feb 2011 17:32:02 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: y35g2000prc.googlegroups.com; posting-host=66.154.107.133;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: HTC_P3470 Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.2.2.51,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:587417
Ukryj nagłówki
Głowa księdza widzi tak- Bóg stworzył świat, jest on przez boga
ukształowany, więc zgodnie z naturą, czyli Bogiem i jego programem
ludzie nie mogą ingerować w dzieło naturalne- kobieta ma rodzić aż
padnie.
Co widzimy?. A że głowa księdza nie widzi ludzi tylko świat-
obiektywny świat. Dla obiektywizmu wszystko pojmuje się przez makro.
Mamy determinizm, ludzie nie mają wolnej woli, mają działać zgodnie ze
światem. Co jest tu nie tak. ?
Głowa księdza nie widzi co robi, bo ta głowa księdza kształtuje taki
obraz świata i chce wszystkich podporządkować pod swoją projekcję,
głowa księdza nie ma samoświadomości, nie widzi co sam swoim
postrzeganiem interpretuje, nie widzi że to jego jedynie interpretacja
świata, świata który mu wtłukli do pustego łba inne puste łby i
stworzyli w swojej zbiorowości kształt obrazu świata. Świata, gdzie
jak wiatr zawieje i jesteś na moście to nie próbuj się ratować ,bo
zaingerujesz w dzieło stworzenia. To podejście bardzo wkurwiało ludzi
medycyny, bo nauka zeszła o stopień niżej i z nieba zeszli na ziemię,
dostrzegając że przecież tego człowieka można operować, złapać na tym
moście, nauczyć pływać by nie utonął, antybiotyki zamiast modlitwy i
mamy wybór. Od tego momentu świat staje się głębszy, możesz wziąć
antybiotyk albo wyciągnąć kopyta nie ingerując w naturę. Kościół
walczy z medycyną tylko o jedno- I znowu głowa księdza--- dlaczego oni
ingerują, zakaz, zakaz zakaz. Grzeszą bo Bóg wcale tak nie chce , jak
jesteś chory to Bóg chce abyś wyciągnął kopyta. Ten wściekły naukowy
świat szatana wyje księdz.
Dlatego w polsce mamy zakaz in -vitro, aborcja itd. Najlepiej by
wrócili do czasów gdy zwalczali środki znieczulające bo ich zdaniem
nie są zgodne z naturą, ingerują w dusze człowieka.
Teraz ewolucjonizm, biolodzy, naukowcy, medycyna.
Jak widzi świat głowa medyczna--Ach człowiek jest na usługach natury,
a natura to bestia , przetrwa najsilniejszy.
Co robi głowa naukowa, pojmuje obiektywnie ale już jest na ziemi,
empiryczny obiektywizm . Ale nadal głowa naukowa nie jest w sobie, nie
widzi że interpretuje świat tym co ma we własnej głowie .I tak w
obiegłym stuleciu natura była brutalna, dążąca do ekspresji
najsilniejszych, bo tak głowa medyka kształtowała naturę. Z biegiem
czasu świat się schumanizował wartościami sztuki i kultury i teraz
głowa naukowa widzi. --Natura jest moralna, bo pomagamy sobie
nawzajem. Znowu nie widzą że to oni są humanitarni a nie natura. Głowa
która nie widzi co robi.
Czym naprawdę jest natura, jest tylko projekcją umysłu i będzie albo
zła albo pomocna, bo to zależy od was jaki świat sobie stworzycie-
wolna wola.
Każdy fakt dowolnie można umysłem interpretować, nie ma faktu bez
interpretacji, więc jeśli stworzycie świat brutalnym on taki się
stanie i ci nieświadomi, stadni, będą patrzyli takimi okularami i
wtenczas łatwo uciec od siebie i powiedzieć.--Nie pomogę bo natura
jest zła. Tak można bardzo dużo ludzi skrzywdzić jeśli będziecie tak
wierzyli w zewnętrzne determinizmy.
|